Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Warsztat XRV 650 / XRV 750 > Układ elektryczny i zapłonowy

Układ elektryczny i zapłonowy Montaż, demontaż oraz kontrola elementów jak: alternator, akumulator, regulator napięcia, CDI, okablowanie, światła, bezpieczniki, przełączniki, światła stopu, czujnik nóżki bocznej, wiatraki, klaksony, tripmastery, kontrolki, rozruszniki i kierunkowskazy.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 12.11.2020, 07:36   #1
Dzieju
Administrator

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,926
Motocykl: RD03
Dzieju jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 4 dni 18 godz 14 min 8 s
Domyślnie

O ile mnie pamięć nie myli to 10% jest zalecane przy formowaniu nowego akumulatora a podczas normalnej eksploatacji kwasowa bateryjka spokojnie znosi więcej jeśli akurat chwilowo potrzebuje z resztą sama sobie reguluje ile weźmie.
Jak będziesz miał przyrząd którego nie masz to zrób pomiar ile A weźmie rozładowany akumulator i jak szybko pobór prądu spadnie do mniejszych wartości.
Na przestrzeni lat trochę odpaleń różnych było ale żeby spaliło kable jeszcze się nie zdarzyło ale może wszystko przede mną
Strata kilkunastu KM z powodu alternatora No to policz ile W daje alternator przelicz na KM i podaj wynik bo mi wyszło przy 100A jedynie 1.36KM.
Wyłączanie ładowania dla zysku 1,36KM to idiotyzm konstrukcyjny ale brawo dla producentów ma się co psuć.
Oczywiście że producent kabli może pisać co chce , może też zamiast je polutować do żabek -przykręcić lub tylko zagnieść co powoduje dodatkowe straty.
Motoświat schodzi na psy ( bez urazy dla psiaków) , nie można dać prądu bo się zepsuje , nie można wziąć bo też się zepsuje , laweciarze zacierają ręce a warsztaty już liczą kasę.

Taka mała dygresja do magicznych automatycznych ładowarek , znany mi jest osobiście przypadek iż ładowarka uznawała zbyt wcześnie że akumulator jest już naładowany i przechodziła w tylko sobie znany program. Akumulator mimo długiego ładowania słabo kręcił. Po podłączeniu normalnego transformatorowego akumulator wreszcie się doładował do pełna , wróciło mu życie i jeździł sobie jeszcze długo i szczęśliwie a właściciel tejże ładowarki ponoć ciepnął ją w kąt by zbierała na siebie kurz.
Jedyny plus automatów to że jest szansa że nie przeładuje akumulatora ( no chyba że coś nawali i przeładuje albo wcale nie naładuje) a mały minus zwykłego prostownika że trzeba kontrolować stopień naładowania czyli napięcie. No ale kto mówił że przy ładowaniu nie można myśleć ? Ten co wymyślił elektroniczne .
__________________
AT03
Dzieju jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.11.2020, 09:27   #2
Lis
 
Lis's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Dec 2017
Posty: 808
Motocykl: Jeżeli będę miał AT, to RD04
Lis jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 6 godz 58 min 31 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Dzieju Zobacz post
Taka mała dygresja do magicznych automatycznych ładowarek , znany mi jest osobiście przypadek iż ładowarka uznawała zbyt wcześnie że akumulator jest już naładowany i przechodziła w tylko sobie znany program. Akumulator mimo długiego ładowania słabo kręcił.
Na podlinkowanej wcześniej recenzji lidlowskiej ładowarki wyraźnie stwierdzono, że "wystarczy" nią ładować kilka razy. Niedoładowanie w tanich ładowarkach jest normą.
Tyle, że testy "wyzwanie gęstości" są robione na wielokrotnie większych akumulatorach niż motocyklowe. W przypadku motocyklowego wystarczy zmierzyć gęstość elektrolitu i już.
W każdym przypadku zależy to od stanu akumulatora, a więc nie wystarczy podpiąć uniwersalnego urządzenia i zapomnieć o temacie. Zawsze wymaga to jakiejś elementarnej wiedzy, troski. Tak mi się wydaje.
Lis jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.11.2020, 10:49   #3
redneck
 
redneck's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Jan 2016
Miasto: Nowy Tomyśl
Posty: 211
Motocykl: RD07a
redneck jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 4 dni 5 godz 2 min 33 s
Domyślnie

Zakupiłem jako dodatkową ładowarkę, małego chińczyka:
https://pl.aliexpress.com/item/40011...3a714c4d5NO7MO

Podobno ogarnia Lithium i LiFe PO4.
redneck jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.11.2020, 11:22   #4
bukowski
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Cytat:
Napisał Lis Zobacz post
W przypadku motocyklowego wystarczy zmierzyć gęstość elektrolitu i już.
te, które są w NAT 2016-2019, to AGM, konkretnie Yuasa YTZ14S, także nic się nie pomierzy.
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 16.11.2020, 21:16   #5
Galar


Zarejestrowany: Nov 2018
Miasto: Warszawa
Posty: 204
Motocykl: SD06
Galar jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 2 dni 6 godz 17 min 27 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał bukowski Zobacz post
te, które są w NAT 2016-2019, to AGM, konkretnie Yuasa YTZ14S, także nic się nie pomierzy.
No nie do końca, od 2018 r. NAT i NATAS mają litowy akumulator.
Galar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
1 kask - kilka nazw bouli Kaski 3 30.04.2015 17:47
Kilka wskazówek - kilka dni w Alpach flippy Przygotowania do wyjazdów 4 22.08.2014 23:28


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:54.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.