| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Inne - dyskusja ogólna Dział poświęcony motocyklom nieskategoryzowanym. | 
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#1 | 
| 
			
			 początkujący szutrowiec 
			![]() Zarejestrowany: May 2014 
				Miasto: Warszawa 
					
				
				
					Posty: 78
				 
Motocykl: 990 ADV 
				
				
				 
Online: 2 dni 21 godz 25 min 23 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Cześć 
		
		
		
		
		
		
		
	Zadałem to pytanie na Pomarańczowym forum, ale tutaj jest też niezła ekipa doświadczonych motocyklistów - to zapytam, może ktoś wpadnie na dobry pomysł... Objaw: Do tej pory hamowałem jednym palcem, dozowalność, precyzja i siła były super. Jak skalpel. Ale od jakiegoś czasu klamka w początkowym zakresie ruchu (1/3 ruchu) nie powoduje żadnego działania (do tej pory już w tych 30% zakresu ruchu klamki następował dobrze wyczuwalny nacisk zacisków na tarcze). Dopiero od 2/3 ruchu (gdzie do tej pory już doskonale wiedziałem co się tam dzieje i byłem w połowie zaplanowanego hamowania) następuje załapanie nagłe i dopiero rozpoczyna się hamowanie - przy czym wyczuwalność i precyzja pozostawiają sporo do życzenia. Odpowietrzyłem przedni układ, płyn wymieniony. Gdzie szukać dalej? Brudne tłoczki nie suwają jak trzeba? Pompa hamulca? Przewody mam fabryczne. Pomocy  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 |