|
|
28.09.2025, 19:25
|
#1 |
 
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,860
Motocykl: RD03
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 2 dni 12 godz 31 min 53 s
|
To nie wina przełącznika kierunków?
__________________
Ale tu nie Politechnika, tu trzeba myśleć, jak mawiał pewien bosman ;-) Przestań naprawiać jak zaczynasz psuć! Ludzie, którzy twierdzą, że czegoś nie da się zrobić, nie powinni przeszkadzać tym, którzy właśnie to robią. |
|
|
|
14.10.2025, 21:01
|
#2 |
Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 637
Motocykl: CRF1000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 20 godz 23 min 55 s
|
Tak czytam psioczenie na Kove, Voge, itp.
A podstawowe rozwiązania w produktach "ugruntowanych" marek również w dobrą stronę nie idą.... Przykład rzeczy, która powinna być niezjebliwa - kierunkowskazy. Przewody, zasilanie, przełącznik, przerywacz, kierunki, żarówki czy led bez znaczenia. Praktycznie zawsze tak było, zawsze działało, a jak padło, w niemal każdych warunkach prosta diagnoza i szybka naprawa. W powyższym motocyklu sterowanie kierunkowskazów "ulepszyli" eliminując przerywacz, a sterowanie mrugania przenieśli do zintegrowanego panelu wyświetlacza (zegarów).... I to jest Fantastyczna wiadomość  Ponieważ zamiast wymiany w klasycznym układzie przerywacza, mamy do wymiany panel wyświetlacza za sumę nastu, czy x dziesięciu przerywaczy..... A Pan Yamaha zastanawia się czy to się kwalifikuje do wymiany gwarancyjnej 
|
|
|
|
|
15.10.2025, 06:58
|
#3 |
|
Administrator
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 9,358
Motocykl: RD03
Online: 5 miesiące 1 tydzień 2 dni 20 godz 51 min 27 s
|
Masz rację , tylko że między tymi jak to mówisz "uznanymi" też są różnice i ci co naprawiają motocykle Yamahę najniżej oceniają.
Jak się kupuje zelektronizowany motocykl to trzeba i z konsekwencjami się liczyć i tyle. Twój przykład to potwierdza.
__________________
AT03 |
|
|
|
|
15.10.2025, 17:57
|
#4 |
|
Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 637
Motocykl: CRF1000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 20 godz 23 min 55 s
|
Obecnie naprawdę trudno kupić nowy motocykl nie nafaszerowany zbędną elektroniką.
Specjalnie szukałem w wyprzedarzowych sztukach ostatnią wersję ze starym typem wyświetlacza, bez "tableta", trybów jazdy, tempomatów, z analogową linką gazu, co by mieć lżejszą głowę, że jest mniej do zepsucia. Niestety załapałem się na nową wersję sterowania kierunkowskazów... W serwisie dostałem info, że w o rok starszej wersji był jeszcze przerywacz 
|
|
|
|
Tryb Hybrydowy
