Transylwania - 2024 - Śladami Drakuli

[consigliero]

Zmobilizowałem się do zamówienia systemu do monitorowania ciśnienia w kołach, dzięki kolegom oraz naszym ostatnim przygodom z kołami. Obrazki ładne, niestety po ostatniej wizycie na przełęczy Fogaraskiej w 2012, postanowiliśmy że sobie odpuścimy tą przyjemność, może poza sezonem i poza weekendem

[muszel72]

Pięknie. Dzięki za film
Wróciłem stamtąd tydzień temu i nigdy więcej Odniosłem wrażenie, że status finansowy Rumunów się nieco poprawił i wykupili wszystkie stare śmierdzące graty z zachodu. Zaczęli nimi masowo jeździć i na dwóch znanych flagowych trasach jest zbyt duży ruch by coś polatać moto. Poza tym w odróżnieniu do mojej ostatniej wizyty tam sprzed kilku lat dziś to Transalpina ma dużo lepszą nawierzchnię niż Transfogaraska. Dziura na dziurze połatana. Mój młody, który ciągnął się za mną szosowym motocyklem musiał być niezwykle dzielny

[consigliero]

Nigdy nie mów nigdy. Wystarczy zmienić termin wyjazdu i życie znowu może być piękne

[muszel72]

Tak, oczywiście. Nie napisałem, że latem przy 37st. Dodam, że przejeżdżając transfogaraską miałem 8 „korkow” bo miśki siedziały przy asfalcik i wcinały to co ludziska im rzucały. ZOO normalnie