| 
	 | 
| 
			
			 | 
		#1 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2016 
				Miasto: Zagórów 
					
				
				
					Posty: 467
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 3 dni 23 min 12 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
Jest tak jak mówisz. Kiedyś napaliłem się na E1 od Schuberta (zawsze jeździłem w Shoei) i niestety cisnął mnie niemiłosiernie w uszy. Niestety z tego powodu sprzedałem i wróciłem do Neoteca II.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#2 | 
| 
			
			 Administrator 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
Jeździłem przez 12 lat w Shoei Hornet DS a teraz mam E1, nie mam problemów z uciskami itp. Jednak, w E1 głośność, waga oraz brak wentylacji, oraz latający daszek, który muszę podnosić aby go nie widzieć inaczej wrażenia wizualne są męczące, tego wszystkiego w HORNECIE Shoei nie było i to zaczyna mnie wkurwiać. Zachciało mi się szczękowca..... teraz bez mrugnięcia wybrałbym SHOEI i już nie szcękowca.
		 
		
		
		
		
		
		
		
		
			Ostatnio edytowane przez chomik : 08.03.2024 o 11:02 Powód: Dodano co mnie wkurwia jeszcze  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#3 | 
| 
			
			 BANDA LUBLIN 
			![]() Zarejestrowany: Apr 2009 
				Miasto: Lublin 
					
				
				
					Posty: 4,110
				 
Motocykl: RD04 
Przebieg: Kręcony 
				
				
				 
Online: 3 miesiące 3 tygodni 1 godz 23 min 12 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Chomik uderzył w setkę. Mamy, mieliśmy jakiś kask, który spełniał oczekiwania, upodobania i zamanił nam się inny kask, który jest inny w całej swej inszosci... I to nie jest zły kask, dla kogoś, kto bierze Shoei, Arai i inne markowe, wcześniej mając budżet, jest w niebie. Ten kto wie czego chce, wie czego chce... 
		
		
		
		
		
		
		
	Ja jak założyłem na baniak C3, byłem w szoku, ale super, cichy, jak leży, wentylacja ok, blenda... No malina... Jak założyłem C4, wiem, że nie wrócę do C3... C3 leży na głowie, jak czapka z daszkiem, C4, jest zalany na głowę i dla mnie to znacząca różnica... Dla mnie plusem, w Schubercie, jest to, że mam możliwość zapakowania interkom do kasku. I jak dla mnie robi to tak dobrze, że zostanę przy tym rozwiązaniu.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Schuberth Renowacja | Lakrua | Kaski | 1 | 03.11.2020 17:28 | 
| Schuberth sc10u | Africa Tigg | Archiwum | 3 | 19.01.2018 22:40 |