|
![]() |
#1 |
![]() |
![]()
Polerkę zrobiłeś luksusowo
![]() Jakieś specjalne środki czy znany autosol? |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
trampkarz emeryt
![]() |
![]()
Dzięki
![]() Na całość bez puszki tłumika zeszło mi ponad 2,5 tubki. U mnie na kolankach był taki nalot - że ja myślałem że to jest starty już chrom. Okazało się, że to był nalot na chromie ku mojemu zdziwieniu. Na łączniku to brud i syf był, nie taki ceglany nalot. Zatem tu było łatwiej. Ogólnie jestem zadowolony z efektu ale - przej.....a robota ![]() Co wydaje mi się ważne - ja zużyłem 4 stare koszulki pocięte na kilka kawałków. Pasty dużo i na grubo, po docieraniu pastą przez jakieś 3 min, szmata na bok, czystą wycieramy i oceniamy efekt. i powtórka i tak w kółko aż efekt będzie OK. Tak przynajmniej ja robiłem za radą kolegi. Najgorsze co w tym jest to że jak zrobisz jedno kolanko i masz szczerze dość po tym, to patrzysz na resztę i jest ta smutna świadomość że nie można tak zostawić, kawałek zrobiony a reszta nie Ja sobie to rozłożyłem na 3-4 dni po 2 godzinki. To że wyszło ładnie dość to fart nowicjusza, ostatnio w jakąkolwiek polerkę chromów bawiłem się w Hondzie Shadow 750 lat temu z 15. To był mój pierwszy poważny motocykl - na drugie ta hąda miała na imię "pomyłka" ![]() Wracając do kolektorów to wyszło dobrze, żeby było bardzo dobrze musiałbym je zdemontować - a na to to już zapału nie mam bynajmniej ![]() Pozdrawiam zimny Ostatnio edytowane przez zimny : 22.01.2023 o 21:58 |
![]() |
![]() |