|
|
#11 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reszel
Posty: 887
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 2 dni 21 godz 36 min 8 s
|
Piękna historia z próbą "wbitki" przez Nachiczewan.
Nikt tam nie jeździ z racji, że jest to enklawa Azerska (koszt wizy), zasadniczo nie po drodze(zamknięta granica z Armenią) i ponoć niezbyt jest tam co oglądać. Też niestety kiedyś na przejściu azerskim (granica z FR) się odbiłem się po ![]() Dzięki |
|
|
|
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Iran 2019 | rumpel | Trochę dalej | 154 | 06.11.2023 00:03 |
| Ostatnia taka podróż, czyli zima w Andaluzji [marzec 2020] | jagna | Trochę dalej | 61 | 22.12.2021 13:11 |
| Kirgistany czyli podróż puszką za motkami. [sierpień 2019] | Emek | Trochę dalej | 68 | 13.11.2019 00:07 |
| Coś na deszcz czyli mała, długa podroż z Krakowa nad morze | Dunia | Kwestie różne, ale podróżne. | 12 | 15.05.2013 07:19 |
| Zobaczyć Iran - czyli 4 dni w Armenii. [Czerwiec 2012] | majek | Trochę dalej | 104 | 26.02.2013 15:33 |