[Alpy Zachodnie, 2020] Jak nieszczęśliwe złożenie przypadków, w zakochanie się obróciło - Africa Twin Forum

magneto · 23.12.2020, 22:15

Fajna opowieść się zapowiada...
Z tą fizjoterapią to - być może - jest drugie dno....
Podobno w Bułgarii - kiwanie głową na "Tak" - znaczyło kiedyś "Nie", a kręcenie - "Tak"....

- Boli ? - kiwamy na Tak....

Czekam na ciąg dalszy... No i Zdufka !

zylek · 23.12.2020, 22:33

Cytat:

Napisał magneto

Fajna opowieść się zapowiada...
Z tą fizjoterapią to - być może - jest drugie dno....

Matka fizjoterapeutki, pochodziła z Macedonii. Dziewczyna wychowała się we Francji, i mówiła po Angielsku, Niemiecku no i oczywiście Francuzku. We wszystkich językach, z Francuzkim akcentem co tylko dodawało jej uroku

muszel72 · 23.12.2020, 23:05

A ja myślę, że moto kolejny raz się zje....ło, nie pozwoliło wyjechać na wymarzony urlop. Wrócił do NATki i kolejny raz się w niej zakochał

23.12.2020, 22:15	#1
magneto Zarejestrowany: Nov 2018 Miasto: Olsztyn (Wa-Ma) Posty: 319 Motocykl: nie mam AT jeszcze Przebieg: mój 3,5 Online: 1 tydzień 4 dni 22 godz 50 min 35 s	Fajna opowieść się zapowiada... Z tą fizjoterapią to - być może - jest drugie dno.... Podobno w Bułgarii - kiwanie głową na "Tak" - znaczyło kiedyś "Nie", a kręcenie - "Tak".... - Boli ? - kiwamy na Tak.... Czekam na ciąg dalszy... No i Zdufka ! __________________ Psy szczekają, a motocykl jedzie dalej...

23.12.2020, 23:05	#3
muszel72 Zarejestrowany: Jun 2018 Miasto: GDA Posty: 2,877 Motocykl: ATAS 1000, 300 Rally, BMW r1100s, Kymco xciting 400 Przebieg: 50000 Online: 2 miesiące 2 tygodni 1 dzień 13 godz 46 min 48 s	A ja myślę, że moto kolejny raz się zje....ło, nie pozwoliło wyjechać na wymarzony urlop. Wrócił do NATki i kolejny raz się w niej zakochał