|
|
|||||||
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
#24 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2019
Miasto: Kraków
Posty: 43
Motocykl: CRF1000L/DCT AS
Online: 3 dni 2 godz 50 min 2 s
|
Dzięki za radę. Kiedy tylko zrobi się znośnie to spróbuję pojeździć jak radzisz.
Ostatnio to mnie wręcz roznosi aby się gdzieś ruszyć tylko, że ma być coraz zimniej.... Wibracje są dla mnie do dzisiaj zagadką. Ostatnio na początku grudnia pokonałem dystans około 280 km po średnim asfalcie bez bagażu, jedynie z centralnym kufrem i było ok. Coś tam drgało ale wg. mnie to raczej normalka jak w każdym innym jednośladzie. Zgadzam się co do resetu. Wyjazd miał być z kolegą ale jak zawsze coś tam wypadło. Nie wiem jakim cudem ludzie jeżdżą większymi grupami..... Dalsza część będzie za chwilę, już wstawiam. |
|
|
|
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Krew, pot i łzy czyli moje spotkanie z Czarną Afryką [2012] | Neno | Trochę dalej | 52 | 07.03.2013 14:42 |
| Rajd Szlakiem gen. Andersa | zbyszek_africa | Trochę dalej | 92 | 27.03.2011 01:00 |