Oleniok 2019 czyli śladami Aleksandra Czekanowskiego - Africa Twin Forum

Lis · 25.11.2019, 22:35

http://fotografia.piotropacian.pl/in...d=34&Itemid=62

Neo · 25.11.2019, 23:42

Cytat:

Napisał Lis

http://fotografia.piotropacian.pl/in...d=34&Itemid=62

Wygrzebane idąc tym śladem:

Cytat:

Zapraszam 06.12.2019 o godzinie 18:00 na pierwsze spotkanie w cyklu Kwidzyńskie Biesiady Podróżnicze - wstęp wolny. Spotkanie odbędzie się w restauracji Zielony Pieprz. W czasie biesiady można będzie skosztować zupę uchę, zakupić w bardzo niskiej cenie bilet lotniczy, posłuchać ciekawych opowieści o trudnej wyprawie Oleniok 2019 i objazdowej wyprawie po Ameryce Środkowej, oraz nauczyć się jak taniej kupować bilety lotnicze.

Źródło

Gończy · 26.11.2019, 12:20

Świat jest mały. Koleżanka z biura mi wspominała, że jej brejdak popłynął sobie kajakiem z kolegami gdzieś u ruskich ale nie dopytywalem i nie wiedziałem że się zdecydowali na taką przygodę. Damiana widziałem ostatnio w mało sprzyjających warunkach bo na pogrzebie jego taty w zeszłym tygodniu więc nawet nie było okazji się lepiej poznać i dopytać. Może jeszcze będzie okazja.

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
Mauretania 2019, czyli w oczach piach, w zębach piach, w stringach piach	Rychu72	Trochę dalej	217	28.03.2020 09:10
Wokół bajora czarnego czyli Gruzja 2019 (filmik)	Rysiek_81	Trochę dalej	2	03.10.2019 00:49
XVI VIR-rejli czyli śladami afrykańskiego pomoru świń!!!	Ivi	Imprezy forum AT i zloty ogólne	205	07.11.2016 08:09
Problm ze sladami GPX	puszek	GPS	13	24.09.2016 12:30
Śladami Habsburgów.	Blazimir	Umawianie i propozycje wyjazdów	4	27.01.2012 08:57

25.11.2019, 22:35	#1
Lis Zarejestrowany: Dec 2017 Posty: 809 Motocykl: Jeżeli będę miał AT, to RD04 Online: 1 miesiąc 4 tygodni 7 godz 33 min 36 s	http://fotografia.piotropacian.pl/in...d=34&Itemid=62

26.11.2019, 12:20	#3
Gończy Zarejestrowany: Mar 2017 Miasto: LPU Posty: 1,240 Motocykl: RD03 Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 8 godz 51 min 27 s	Świat jest mały. Koleżanka z biura mi wspominała, że jej brejdak popłynął sobie kajakiem z kolegami gdzieś u ruskich ale nie dopytywalem i nie wiedziałem że się zdecydowali na taką przygodę. Damiana widziałem ostatnio w mało sprzyjających warunkach bo na pogrzebie jego taty w zeszłym tygodniu więc nawet nie było okazji się lepiej poznać i dopytać. Może jeszcze będzie okazja.