24.05.2019, 00:21
|
#11 |
 
Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Mała Polska
Posty: 543
Motocykl: RD07a
Przebieg: 41214
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 1 godz 9 min 38 s
|
Janek,
Dlatego preferuję opcję namiotową.  Mieliśmy podobną sytuację jak Twój kuzyn kiedy w roku ubiegłym lecieliśmy z Madafakingesem na północ. Dzwonimy do agroturystyki. Pytamy o nocleg. Pani mówi, że chyba się nie da, bo musiałaby pokój przygotować i takie tam klimaty. Ale wtedy się udało  .Jak będziesz się na południe wybierał to pisz. Pozdro.
__________________
A Man of Nomadic Traits Ostatnio edytowane przez RonDell : 24.05.2019 o 00:37 |
|
|
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Wyprawa po klepki Czałczescu, czyli Rumunia, czyli jak ty się dziecko nie boisz?! | zaczekaj | Trochę dalej | 151 | 07.06.2015 19:33 |
| Łuny w Bieszczadach - czyli w 3 godziny śladem książki | czosnek | Polska | 12 | 14.04.2010 10:44 |
Wygląd watkowy