List otwarty do HONDY dalsze losy modelu CRF

[mdxmd]

1. Programowalny jeden tryb DCT + poprawka trybu D i żeby kuźwa się uczył!
2. Zintegrowany układ hamulcowy realizowany przez ABS ale żaden tam dual-cbs (jak w inny hondach) z możliwością odłączenia
3. maksymalne uproszczenie konstrukcji i montażu elementów jak owiewki wywalenie tych gum i zatrzasków, zastąpienie tego śrubami a w ostateczności poprawienie samych "jednorazowych" zatrzasków na wielokrotnego użytku
3. Zmiany w instalacji elektrycznej cewko-fajki zamiast skuterowych cewek zrobi się dużo miejsca pod airboxem
4. Wywalenie bezpieczników i przeniesienie wszystkiego na sterownik z zabezpieczeniami zwolni się miejsce pod siedzeniem. 100% hermetycznych złącz elektrycznych!!! po co te kondony na złączach!
5. Wszelkie złącza dodatkowe proszę wykonać w dostępnym miejscu!!!! bez rozbierania 1/2 motocykla!!!
5. bezdętkowe felgi
6. Zadupek z dużą ilością uchwytów i wystających elementów bez tej łajbowej zabudowy a plastiki na śruby zamiast niemal "jednorazowych" zatrzasków
7. Solidne fabryczne punkty mocowania gmoli
8. Słuchać klientów z nie tylko księgowych!!!!! Bo ci ostatni osiągnęli już dawno granicę absurdu a klienci chcą wydać kasę !!! ale chcą też coś w zamian, nie można ciągle jechać po kosztach!!!
9. Prosta (może być jak w starym DL-u na śruby) regulacja wysokości szyby (Muszel72)
10. Możliwość parametryzacji motocykla w kwestii zawieszenia na etapie zakupu nawet gdyby okres oczekiwanie na moto był dłuższy bo po płacić za oem zawias i od nowa za ohlins/wilbers .... no po co... ew. robić od razu dwie wersje (madafakinges + mdxmd)