Cytat:
	
	
		
			
				
					Napisał  Galar
					 
				 
				Byłem i kolejką i busem. 
Zdecydowanie bus wygrywa. Dużo ciekawych rzeczy można się po drodze dowiedzieć. 
Kolejka ci tego nie powie. 
 
Co do pierwszego dnia baaaaaaaaaaaaardzo ambitny plan. 
Zwiedzanie z motocykla bez zsiadania. 
			
		 | 
	
	
 
Zwiedzania Gibraltaru nie przewidywalem w ogóle, Sewilla przy okazji, bo gdzieś trzeba obiad zjeść. Rok temu spędziłem tam trzy dni, o dzień za dużo nawet dla dorosłych, a co dopiero 11 latka. W ogóle planowanie takiego wyjazdu okazało się dość trudne, bo masz pierdylion ograniczeń, których nie masz jadąc solo w miejsce, które jest dla mnie, dorosłego samo w sobie niezwykle ale dla takiego chłopaka to abstrakcja. 
No i tak poza wszystkim, nie przepadam za zwiedzaniem / zaliczaniem / oglądaniem wszystkiego z przewodnika. Niereformowalny jestem, normalnie bym przez to wszystko przejechał rzucając okiem ledwie, ale mam plan na intensywna edukację młodego w terenie. Już teraz codziennie zbiera fakty na temat każdego z zakątków. Wygrzebal np ze w okolicach Caceres jest największe na świecie skupisko czarnych sępów