|
|
|
|
#1 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Posty: 1,045
Motocykl: RD03
Online: 2 tygodni 4 dni 16 godz 6 min 43 s
|
Dziękuję za dedykowane zdjęcia
a wyprawa BOMBOWA to się nazywa mieć /a może nie mieć/ wyobraźnie !!
|
|
|
|
|
|
#2 |
![]() Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Lisków
Posty: 250
Motocykl: TransAlp PD06/PD10
Online: 6 dni 19 min 58 s
|
Jestem.
Jeszcze zima za oknem, więc nie śpieszę się zbytnio. Dziękuję przedmówcom za kilka słów komentarza. W tym odcinku mało pisaniny, dużo obrazków. Całkiem możliwe, że osobistości, które jeszcze się wahają, zgubią wątpliwości i pomkną w kierunku wschodzącego słońca. Niekoniecznie na SHL, może być np. WSK albo MZ, skoro poruszamy się w temacie demoludowych oldtimerów . Bo Trampkiem, Afrą czy inną Tenerką to jakoś tak trywialnie . Zajeżdżasz, smakujesz, milion wspomnień i dzida do domu. A naprawy w rowie?Dobra, wracam na drogę. Cóż może być piękniejszego, niż słoneczny poranek w motocyklowej podróży? Cóż może być, do cholery, za zakrętem? Jeszcze piękniejsze zakręty:-) Kicz i landszaft normalnie. Nic dodać, nic ująć. Przebiegi dzienne i średnia prędkość spadły do takich wartości, że nie podam ich do publicznej wiadomości. Wielce szacowne grono, bardzo podróżniczego forum, mogłoby mnie tu śmiechem zmieść . A tak w ogóle, to zaczęły się poważniejsze górki. Tu po raz pierwszy musiałem przyjąć do wiadomości fakt, że wymarzony Tadżykistan, nie będzie tak łatwo osiągalny, choć jest na wyciągnięcie ręki. Natenczas cierpliwie wspinamy się na jedynce, czasem, gdy wiatr w plecy zawieje, na dwójce, na przełęcz Otmok. Dojeżdżając do takich miejsc, nie dajcie się zwieść sielance z obrazka.Miejscowe psy: złe, okropne i całkiem duże, już czekają na takie łatwe cele jak Elka i ja. Pilnują miejscowych stad, a że ewidentnie nie podchodził im dźwięk wyjącego na podjazdach cwajtakta, ścigały mnie dość skutecznie. Jeden to pikuś, gorzej gdy było ich kilka. Pewnie nim pasterz podjechałby na koniu lub zdezelowanym Audi cygarem, już by oblizywały kosteczki . Za to, na zjazdach, mogły tylko wąchać subtelny zapach półsyntetyka w mieszance.Tymczasem wspinamy się. Im wyżej ,tym chłodniej, ale i ciszej. Jest przepięknie, głowa obraca mi się niczym peryskop. Na zdjęciach tego nie widać, ale stromizna jest spora. Zatrzymując się na postój, często podkładam kamień pod koło. Aby ruszyć i nie palić sprzęgła, rozpędzam się, biegnąc obok SHL i dopiero, gdy nabierze prędkości, wskakuję na siodło. Ze zrozumiałych względów, staram się nie parkować w pobliżu wilków okropnych .Gratka dla tomkape z FTA- prawie selfie :-) . Cóż, czas się zdemaskować. Wiem, że w tej chwili, niektórzy czytelnicy przecierają oczy ze zdumienia. Tak, ten brzydal to ja.. W dobrym stylu (czyt. silnika nie zatarłem), wjechałem na przełęcz Otmok i jakoś mi umknęło, że pogoda zaczęła się zmieniać. Poranek śliczny, a tu zaczyna się chmurzyć. Zrobiło się zimno, wietrznie i jakoś mało przyjaźnie. W końcu góry. Ps. Wrócę za chwilę.. |
|
|
|
|
|
#3 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Germany
Posty: 5,909
Motocykl: CRF1000D+Cegla+Czelendz
Online: 4 miesiące 1 tydzień 5 dni 18 godz 47 min 30 s
|
Gitara
|
|
|
|
![]() |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Kirgistan 2016 | klanol | Trochę dalej | 39 | 16.10.2019 23:32 |
| Kirgistan do poprawki | Gilu | Umawianie i propozycje wyjazdów | 22 | 26.08.2017 14:50 |
| Kirgistan 3.08 - 15.09 | soli | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 18.06.2015 10:09 |
| Kirgistan-Uzbekistan | kajman | Przygotowania do wyjazdów | 3 | 20.03.2014 08:39 |
| Kirgistan | Adam | Kwestie różne, ale podróżne. | 81 | 22.03.2009 00:12 |