Sześć miesięcy w siodle - przygodę czas zacząć - Africa Twin Forum

zibiano · 10.05.2009, 18:21

z tego co wiem bylo kilka przygod i ze sprzetem ale jada dalej
istambul sie na tyle spodobal ze 4-dniowy plan z przewodnika zrobili w 2 dni , zostały odciski na nogach

teraz nad morzem czarnym !!!

pozdro

szynszyll · 18.05.2009, 09:13

yo!

trole warsiawskie juz w polandzie wyleguja sie wlasnie w moim wyrku

rambo · 18.05.2009, 22:40

Merhaba

Meldujem się z Wawy.

Sms w Turcji chyba nie przechodzą jakoś dobrze bo straciliśmy codzienny kontakt z Olą i Jurkiem po rozłączeniu.

Zabieram się za galerke.

jurek · 19.05.2009, 07:37

Siema. SMS nie dochodzą bo na razie telefon nie działa. Jesteśmy w Tibilisi i właśnie nadrabiamy braki w stronce. Było kilka długich (jeden nawet 140 km) offów i przepraw przez rzekę. Poza tym wszytko OK. Gruzja już nie tak cywilizowana jak Turcja (poza Tibilisi oczywiście) Pozdrosy
P.S. Gościnni turkowie w okolicach Trabzon wymyli nam motocykle.

18.05.2009, 09:13	#2
szynszyll Zarejestrowany: Jul 2008 Miasto: Popapracie! Posty: 7,953 Motocykl: RD04 Online: 5 miesiące 3 tygodni 3 dni 12 godz 22 min 3 s	yo! trole warsiawskie juz w polandzie wyleguja sie wlasnie w moim wyrku __________________ buziaki

10.05.2009, 18:21	#1
zibiano Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa Posty: 1,129 Motocykl: RD07a Online: 4 tygodni 1 dzień 2 godz 37 min 39 s	z tego co wiem bylo kilka przygod i ze sprzetem ale jada dalej istambul sie na tyle spodobal ze 4-dniowy plan z przewodnika zrobili w 2 dni , zostały odciski na nogach teraz nad morzem czarnym !!! pozdro

18.05.2009, 22:40	#3
rambo Zarejestrowany: Mar 2005 Miasto: Wrocław Posty: 7,439 Motocykl: Nie mam już Afryki Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s	Merhaba Meldujem się z Wawy. Sms w Turcji chyba nie przechodzą jakoś dobrze bo straciliśmy codzienny kontakt z Olą i Jurkiem po rozłączeniu. Zabieram się za galerke.

19.05.2009, 07:37	#4
jurek Zarejestrowany: Apr 2008 Miasto: Wrocław Posty: 111 Motocykl: X-challange, CRF1000l Online: 2 tygodni 1 dzień 19 godz 18 min 33 s	Siema. SMS nie dochodzą bo na razie telefon nie działa. Jesteśmy w Tibilisi i właśnie nadrabiamy braki w stronce. Było kilka długich (jeden nawet 140 km) offów i przepraw przez rzekę. Poza tym wszytko OK. Gruzja już nie tak cywilizowana jak Turcja (poza Tibilisi oczywiście) Pozdrosy P.S. Gościnni turkowie w okolicach Trabzon wymyli nam motocykle.