| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Wszystko dla Afryki Wszystkie nieoryginalne rozwiązania, które można zapakować do Twojego motocykla. Gmole, stelaże, kufry, sakwy, bagażniki, uchwyty, kanapy, modyfikacje zawieszeń, kierownic, gniazdka, GPSy, dynojety, bagstery i inne scottoilery... | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#1 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Nov 2015 
				Miasto: Pawęzów/Tarnów 
					
				
				
					Posty: 121
				 
Motocykl: RD07a 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 4 godz 29 min 25 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Siema 
		
		
		
		
		
		
		
	Chcę zamówić sobie oponę na przód do Trampka na Integrację. Wymyśliłem , że Mitas C-17 będzie ok. Waszym zdaniem lepiej zwykłą (czarną) czy z żółtym paskiem (Dakar) ![]() Dzięki za pomoc.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#2 | 
| 
			
			 Gość 
			
			
			
			
					Posty: n/a
				 
				
				
				
				 
Online: 0 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			z żółtym paskiem ma sztywniejsze ścianki, bezpieczniejsza na kamieniste drogi 
		
		
		
		
		
		
		
	ale trudniejsza w zmianie. Jak jedziesz relaksacyjnie to czarna wystarczy.  | 
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#3 | 
| 
			
			 Zakonserwowany 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Mitas bez paska jest na tyle twardy że i tak wolno się zużywa, do AT czy Tenerki zakładem zawsze bez paska i nigdy jej nie rozprułem na kamieniach. 
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Non si invecchia in base al tempo che si ha alle spalle, si invecchia quando si inizia a dimenticare i sogni .  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#4 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Nov 2010 
				Miasto: Wrocław 
					
				
				
					Posty: 1,419
				 
Motocykl: Husqvarna 701 Enduro 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 15 godz 23 min 25 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Nie mam doświadczenia z C17, ale za to używałem/używam E07 oraz E09. One też występują w wersji Dakar. 
		
		
		
		
		
		
		
	Dakar ma tylko mocniejszą (grubszą) pobocznicę. Daje to większą wytrzymałość mechaniczną na szlakach, na których wysępują ostre kamienie. Za to przy zmianie twój wulkanizator Cie przeklnie. Chyba, że zmieniasz Sam - wtedy Ty sam Siebie przeklniesz. Bież wersję zwykłą - zaoszczędzisz na kasie, na wadze i na nerwach.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#5 | 
| 
			
			 Gość 
			
			
			
			
					Posty: n/a
				 
				
				
				
				 
Online: 0 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 | 
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#6 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Oct 2011 
				Miasto: Kiełczygłów 
					
				
				
					Posty: 2,072
				 
Motocykl: RD07a 
Przebieg: 00000 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 1 tydzień 2 dni 5 godz 29 min 2 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Miałem e09 dakar. Sam zakładałem, sam zmieniałem. Łyżki 30 cm. Dało radę, szlag mnie nie trafił. Tyle że ja to czasem ręcznie wymieniam opony w c330 ojca, więc mam inny punkt widzenia  
		
		
		
		
		
		
		
	  Długa łyżka to podstawa.
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#7 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2015 
				Miasto: RZE 
					
				
				
					Posty: 710
				 
Motocykl: kiedyś było 
				
				
				 
Online: 3 tygodni 1 dzień 12 godz 37 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			na Dakarze przejedziesz napewno 300km na kapciu - wiem z doświadczenia :-/.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#8 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2010 
				Miasto: Nowy Targ 
					
				
				
					Posty: 2,333
				 
Motocykl: Ready to Race & AT 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 2 dni 22 godz 31 min 31 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			![]() I to offem z brodami!   Nawet bez dętki pójdzie.. 
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Życie jest za krótkie żeby jeździć singem czy rzadówką..  
			 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#9 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Feb 2010 
				Miasto: podwrocławskie zadupie 
					
				
				
					Posty: 833
				 
Motocykl: '12 LC4 690 Enduro R 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 3 dni 21 godz 32 min 45 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Jeśli Twój wulkanizator klnie na widok Mitasa Dakar, to.... proponuję zmienić wulkanizatora...  
		
		
		
		
		
		
		
	![]() Kurde, nie uważam się za żadnego guru w tematach zmiany opon bo i techniki mi zapewne brakuje i pierdolę się z tym jak ostatnia ślamazara... Ale krótkimi, 20-cm łyżkami sam zmieniałem swojego tylnego E-09 Dakar w GS-ie i się dało. Podobno zajebiście twardy i niewdzięczny Dunlop D952 na tylnym kole w Kacie nie stawiał jakiegoś gigantycznego oporu nie do przeskoczenia. Ot twarda opona, którą trzeba cierpliwie ponaciągać... C02 u kumpla, jego profi łyżkami to już z zamkniętymi oczami zakładałem... Wystarczy parę razy przejść tą drogę i nawet średnio uzdolniony potomek szympansa da sobie z tym procesem radę  .
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#10 | |
| 
			
			 Gość 
			
			
			
			
					Posty: n/a
				 
				
				
				
				 
Online: 0 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 łyżkami sobie nie dam rady w terenie z E09 dakar. Kupiłem właśnie taką i ciężko ją ręką nawet zgiąć... W drodze niestety 30cm łyżek nie wożę  
		 | 
|
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 |