|
|
|||||||
| Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
|
|
#1 |
![]() Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Stalowa Wola/ MIELEC
Posty: 1,146
Motocykl: TransAlp+Multistrada + Cagiva Elefant
Przebieg: hohoho
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 11 godz 35 min 16 s
|
Eee tam ...na gorące i długie przeloty e07 robi robotę. jak bym jechał na objazdówkę to tez bym zabrał jeszcze raz do Pamiru Mitaski.
__________________
https://www.facebook.com/PAKVENTURE2021 https://www.facebook.com/pages/Proje...91516340945760 https://www.facebook.com/himalaje2018/ High Riders - Himalayan Story 2018 |
|
|
|
|
|
#2 | |
![]() Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Myślenice
Posty: 602
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 8 godz 42 min 30 s
|
Cytat:
Chemik Nie wiem jak kostka e09 się sprawuje na mokrym asfalcie, ale weż to pod uwagę, że możesz trafić na powrocie na opady i co wtedy ... walka o życie. Ruski asfalt jest śliski jak cholera do tego koleiny i rozrywka gwarantowana jak na rolercosterze. Z tego co się orientuje to grafik masz napięty i na pyrkanie 50 na godzine nie będziesz mógł sobie pozwolić. Emek dobrze pisze bież K60 i będziesz zadowolony. W Kazachstanie poza drogą będzie piach i na każdej oponie będzie twoim sprzętem ciężko. Każdy wjazd w step będzie męczarnią generującą duże straty czasowe ... prędzej czy później stwierdzisz, że będziecie się trzymać główniejszych dróg bez zapędów offroadowych ( patrz relacja Henrego w dziale ucieczka przed policją ). Generalnie jakbym miał wybór jechać do Kazachstanu na oponach ostro kostkowych, a zwykłą szosówką to wybrałbym szosówkę, no chyba że jechałbym np. KTM 690 solo z lekkim bagażem. Sorry za mieszanie, ale Twój wybór opon i kombinacji ze zmianami w tym wypadku wydaje mi się mocno nietrafiony i nieuzasadniony. |
|
|
|
|