| 
	 | 
| 
			
			 | 
		#1 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Uff  no to się uspokoiłem bo Ona na pewno mnie nie kocha  
		
		
		
		
		
		
		
	  łot przyzwyczajenie tylko ...
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#2 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2011 
				Miasto: Południe 
					
				
				
					Posty: 990
				 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 godz 15 min 51 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Bardzo eklektyczny wątek  
		
		
		
		
		
		
			![]() Pomimo, że moja Tenerka napsuła sporo krwi w Maroko, to nadal uważam, że to fajny motocykl   Z kilkoma didaskaliami - fajny, dla kogoś, kto:- nie potrzebuje 100KM, - nie zapierdala w terenie bokami, - jeździ głównie solo, ancfalty i szutry, - wzrost >/= 175 cm. Podsumowanie 2 tygodni w Maroko: 1. przegrzewanie się spowodowane było dziurką chłodnicy, od uderzenie kamienia, co mogło się zdarzyć w każdym motocyklu. 2. nigdy nie szkodziły jej brody Beskidu Niskiego, natomiast morska woda - już tak... 3.Przed wyjazdem mój (były) mechanik zakuł w niej łańcuch bez oringów  I to spowodowało dalszą kolej wypadków. 4. jak doliczysz do tego 2 kapcie to może powstać wrażenie, że psuła się cały czas... ![]() Poza tym: spalanie rewelacyjne, na zawieszenie nie narzekałem dopóki nie przesiadłem się na 525exc, trochę mułowaty silnik... 
				__________________ 
		
		
		
		
	*INCA RIDE 2024*  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 |