| 
			
			 | 
		#61 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2011 
				Miasto: Koło 
					
				
				
					Posty: 253
				 
Motocykl: XTZ 660 3YF 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 4 dni 21 godz 10 min 6 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Cynciu jak na moje oko coś z mało udokumentowanych postojów na fajkę  
		
		
		
		
		
		
		
	 .ps. Moja starsza córka prosi o więcej zdjęć wielbłądów  .
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#62 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: May 2011 
				Miasto: Turawa 
					
				
				
					Posty: 65
				 
Motocykl: RDR04 
				
				
				 
Online: 6 dni 15 godz 19 min 41 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Cynciu, czekamy!
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#63 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Krakuff 
					
				
				
					Posty: 4,770
				 
Motocykl: RD07a 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 22 godz 59 min 54 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Piszesz super, a Trampek ma charakter 
		
		
		
		
		
		
		
	 
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#64 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Nov 2011 
				
					
				
				
					Posty: 1,343
				 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 23 godz 21 min 46 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			ja też czekam na więcej zdjęć wielbłądów...
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#65 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2011 
				Miasto: Koło 
					
				
				
					Posty: 253
				 
Motocykl: XTZ 660 3YF 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 4 dni 21 godz 10 min 6 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			...i ziarenek piasku. Podobno te afrykańskie są kwadratowe a nie okrągłe  
		
		
		
		
		
		
		
	 . To prawda?
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#66 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2012 
				Miasto: Czernica 
					
				
				
					Posty: 140
				 
Motocykl: Transalpinus Rex 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 4 dni 16 godz 10 min 20 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	KLU KLUX HONDA MINOLTA TEAM  
			 | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#67 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: May 2010 
				Miasto: Kędzierzyn-Koźle 
					
				
				
					Posty: 636
				 
Motocykl: PD06 prawie Africa 
Przebieg: 68000 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 11 godz 23 min 13 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 Proszszsz Zara dam cd 
				__________________ 
		
		
		
		
	Wlóczęga: człowiek, który nazwałby się turystą, gdyby miał pieniądze.. [ Julian Tuwim ]  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#68 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: May 2010 
				Miasto: Kędzierzyn-Koźle 
					
				
				
					Posty: 636
				 
Motocykl: PD06 prawie Africa 
Przebieg: 68000 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 11 godz 23 min 13 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Odc. któryś tam z rzędu 
		
		
		
		
		
		
			Kolejny ranek i jak zwykle śniadanie, pakowanie, pożegnanie gospodarzy i ekipy Szparaga. Dziś rozstajemy się na dłuższy czas. Ekipa Kowala zostaje. Teraz oni będą cały dzień bawić się w piasku. Jak dzieci ![]() Jedziemy na zachód. Już od rana co rusz mijają nas wozy serwisowe Rajdu Maroka. Mrugają do nas pozdrawiając i mkną w stronę Merzougi. Dziś po południu w tych okolicach będzie przebiegać etap rajdu. W czasie krótkiej przerwy na dupny odpoczynek zatrzymuje się przy nas kierowca ciężarówki zaplecza technicznego, z wielkim napisem AGIP. Kierowca otwiera okno i pyta czy nie potrzebujemy pomocy, oleju. Po chwili z uśmiechem odjeżdża. To cholera bardzo miłe. Wspominałem o gościu szysze i kanałach nawadniających. To ich starsza wersja ale spełniająca to samo zadanie. Po drodze stajemy na kawkę i tradycyjne Berber Whysky. Tam robimy fotkę temu sympatycznemu gościowi. Bardzo chciał pogadać, kombinował jak koń pod góre ale nie szło za bardzo. Pora na tankowanie. Podjeżdżam na stację benzynową i widzę gościa przy skuterze. Koło zdjęte, kolo siedzi na ziemi i trzyma dętkę na kolanach. Minę ma jak półtora nieszczęścia. Podchodzę zagaduję a on pokazuje mi centymetrową dziurę w dętce. Kolego- myślę, jesteś prawie motocyklistą, tak cię nie zostawimy. Wyciągam swoje łatki i po kilku minutach jest miód malina. - Zakładaj. Patrzy na mnie jak na głąba. -o co kaman. Gościu okręca dętkę i pokazuje drugą, nieco większą dziurę. - Nie mogłeś od razu pokazać? W morde. Znów wyciągam łatki, klejenie i po chwili gotowe. - Ok., zakładaj Dalej patrzy głupkowato ale się poruszył. Bierze dętkę, kładzie na kole, rusza się jak mucha w smole. Słońce przypieka i wolałbym już kurna jechać. Biorę temat we własne ręce i po chwili jestem spocony, ale dętka jest wewnątrz opony. Gość bierze pompkę i bez pośpiechu i przekonania zaczyna mozolne pompowanie. Ja odpalam fajeczkę dla relaksu i obserwuję. Zanim wziąłem ostatniego macha już wiedziałem, że nie wszystkie dziury zostały załatane. Biorę koło myk cyk i dętka jest na wierzchu. Gość bierze dętkę, pokazuje mi jedną dziurę, drugą i jeszcze naderwany wentyl. Ależ ja miałem chęć mu przypie..... . Tak czy siak, podziękował a my pojechaliśmy dalej Dość szybko zmienia się nam krajobraz. Ziemia marszczy się, wypiętrza, pęka, a drogi zaczynają kręcić się coraz bardziej. To chyba jednak bardziej mi podchodzi, niż ścieżki proste jak strzała, ciągnące się po odległy horyzont. Teraz wjeżdżamy w Atlas Wysoki, znów są winkle i jest na czym zawiesić oko. I jeszcze jedno. Robi się nieco chłodniej. Przed zmrokiem docieramy do Ouarzazate, znajdujemy hotel i ruszamy na wieczorne zwiedzanie i szamanie. Po powrocie parkujemy motki w holu hotelowym. Medyna wewnątrz W hotelu 
				__________________ 
		
		
		
		
	Wlóczęga: człowiek, który nazwałby się turystą, gdyby miał pieniądze.. [ Julian Tuwim ]  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#69 | |
| 
			
			 Łowcy z Łopola 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
  
		 | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#70 | 
| 
			
			 Zwykły przechodzień... 
			![]() Zarejestrowany: Jul 2011 
				Miasto: DW 
					
				
				
					Posty: 1,794
				 
Motocykl: GS12y 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 3 dni 11 godz 45 min 7 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			...historia dENtki  
		
		
		
		
		
		
			![]() Pozdro Orzep p.s. Gumbas, gdyby nie ten łOrzep, to motocykle byś tylko oglądał... 
				__________________ 
		
		
		
		
	![]() -- Nie wzywaj imienia Pana bOrzepa nadaremno--  -- Trudno jest powiedzieć NIE, gdy wszyscy mówią TAK -- 
			 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Wilk syty i Jagnię całe, czyli Maroko na zimowo [Marzec 2013] | jagna | Trochę dalej | 117 | 22.09.2013 22:33 | 
| Maroko 2013 | kowal73 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 27.11.2012 22:17 |