| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Przygotowania do wyjazdów Jak zdobyć wizę? Jaka kuchenka? Brać materac i namiot? Gdzie są ciekawe miejsca? Jakie kufry wybrać do USA? Czy Anakee założyć odwrotnie? Co to CPD? Odpowiedzi znajdziesz w tym dziale. | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
	 | 
| 
			
			 | 
		#2 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Nov 2010 
				Miasto: Wrocław 
					
				
				
					Posty: 1,419
				 
Motocykl: Husqvarna 701 Enduro 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 15 godz 23 min 25 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ludwiku, byłem tam przed rokiem niespełna miesiąc... Biletów kolejowych nie rezerwowałem, kupowałem z dnia na dzień... Sprawdź, czy Twój pobyt nie wypada w okresie jakiś świąt religijnych lub państwowych, bo wtedy bedzie masakra... 
		
		
		
		
		
		
		
	Pociagi sa różne... Od takich zatłoczonych, po superszybki i superwygodne CRH... W żadnym nie ma miejsc stojących tylko wszędzie siedzące numerowane... Uwaga: CRH ma swoje własne dedykowane dworce zazwyczaj na obrzeżach miast... Zazwyczaj na dworcu jest kasa, w której ktoś kuma po nagielsku cos więcej niż "I love you" i "Goog morning"... Ale na wiele nie licz... Bardzo przydaje się mapa, kartaka papieru i długopis: pokazujesz na mapie palcem punkt w który chcesz dojechać, rysujesz zachodzące słoneczko i łózko - to znaczy, że chcesz pociąg sypialny wieczorem... Niezła zabawa... Tylko uważaj, bo wokół Ciebie będzie tłumek ciekawskich... Polecany tu Datong odradzam... Jedziesz się tam ok 8 godzin "zwykłym" pociagiem... A na miejscu okazuje się, że dojechałeś do takiego ichniejszego "Wałbrzycha"... Owszem, świątynie wykute w skale są fajne, ale takie same masz w Xian... Robione przez tą samą ekipę... I w bonusie terakotowa armia... W pobliżu Datong są jeszcze wiszące klasztory... Zamiast 8h do Datong lepiej pojechać w 6h do Szanghaju (koleją CRH)... Na Wielki Mur koleją nie dojedziesz... Autobus + samochód... Im dalej na wschód od Pekinu tym lepiej (czytaj mniej tłocznie)... Najlepiej z samego rana... Nie wiem w jakim oresie był Mirmil, ale obecnie wejście na Mur jest mocno skomercjalizowane i pilnowane - są bramki i komputerowe zliczanie wchodzących i wychodzących... Wszędzie informacje o zakazie biwakowania na Murze... Ja też wchodziłem w jednym miejscu i schodziłem w innym (w innej miejscowości), ale na legalu... I na koniec uwaga ogólna: wszystko to, co tu opisujemy i jest starsze niż miesiąc bierz z przymrużeniem oka... Tam sytuacja się zmienia bardzo szybko, powstają nowe połączenia kolejowe, drogi, budynki itp... Np. jak byłem w Datong to w ciagu 1 dni i 1 nocy rozebrali dość duży budynek (naprzeciwko dworca)... Kolejnego dnia już w tym miejscu budowali coś nowego... Powodzenia...  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 |