![]() |
|
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Feb 2010
Posty: 60
Motocykl: LC4 640 ADV '03
Przebieg: 54 000
![]() Online: 1 dzień 23 godz 23 min 53 s
|
![]()
Super.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Wrocek
Posty: 302
![]() Online: 3 tygodni 15 godz 5 min 45 s
|
![]()
Upss, "ponaprawiam" te brakujące foty, proszę o cierpliwość
![]()
__________________
...a jednak można żyć bez powietrza... |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
![]() Zarejestrowany: Jun 2011
Miasto: Kozienice
Posty: 96
Motocykl: CRF1000
![]() Online: 1 tydzień 3 dni 8 godz 41 min 36 s
|
![]() Rumianku to chyba cos w tym stylu planujesz ![]()
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Wrocek
Posty: 302
![]() Online: 3 tygodni 15 godz 5 min 45 s
|
![]() Od miasteczka Dawson Creek w Kanadzie zaczyna się Alaska Highway, (kończy się w Delta Junction na Alasce) wydawać by się mogło, ot zwykła droga, ale ta zaczyna się oficjalnie postumentem w środku miasta i jest jedną ze sławniejszych dróg na świecie. A wszystko dzięki Japończykom….. W 1941 r 350 japońskich samolotów, w kilka godzin, załatwiło skutecznie amerykańskę flotę i Alaska potencjalnie stanęła dla wroga otworem, bo żadnej drogi na lądzie nie było ! No i coś co nam Polakom nie mieści się w głowie, w osiem miesięcy; od marca do października amerykańskie wojsko do spółki z Kanadyjczykami zbudowało militarną drogę o długości 1500 mil. Teren był ekstremalnie trudny; góry, mokradła,, mocno zalesiony i trudno dostępny, o warunkach klimatycznych nie mówiąc, bo zdarzały się temperatury minus 20 st C. jeden z budowniczych.... Ale droga powstała, na początku był to świetny off road ![]() Teraz w większości jest to wygodna asfaltowa szosa. Co nie zmienia faktu, że nadal wiedzie przez totalne bezludzie. ![]() foty, oprócz ostatniej - z folderów turystycznych
__________________
...a jednak można żyć bez powietrza... Ostatnio edytowane przez Roomyanek : 20.05.2013 o 21:49 |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Wrocek
Posty: 302
![]() Online: 3 tygodni 15 godz 5 min 45 s
|
![]()
Bardzo mnie zaskoczyło jak podróżowanie, przez takie bezkresy wciąga i uspokaja, a szczególnie samotne podróżowanie.
Ja – jeszcze niedawno zagorzały przeciwnik samotnego podróżowania, …..w afrykańskim wątku na ten temat miałam tysiąc jeden powodów do podróży w grupie, jak choćby to, że w przepięknym, nastrojowym, romantycznym (wybrać właściwe) odwracasz się do swojego towarzysza/towarzyszki i mówisz „ZOBACZ QRVA JAK TU PIĘKNIE! „ zrozumiałam co miał na myśli np. Lupus. Teraz uważam, że każdy powinien spróbować , zobaczyć jak to jest. Jak nie wiecie co mam na myśli, to przypomnijcie sobie krótki okres z życia, kiedy już nie zarządza nami mamusia a jeszcze nie zagospodarowała nas żona ![]() Oczywiście nie musi to być od razu Kamczatka. Początkujący , aby uspokoić rodzinę i zapewnić sobie bezpieczeństwo powinni zaopatrzyć się w zdrowy rozsądek, wiedzę o rejonie i kilka urządzeń dających jakieś poczucie zabezpieczenia się. W moim przypadku oprócz arsenału środków obronnych był to pożyczony telefon satelitarny (dokupiłam miesięczną kartę pre paid i nawet nie zdążyłam jej wygadać) ( Kokos jeszcze raz wielkie dzięki), również wypożyczony SPOT (tu podziękowania dla Mirmila) no i lokalna karta telefoniczna pre-paid.
__________________
...a jednak można żyć bez powietrza... Ostatnio edytowane przez Roomyanek : 20.05.2013 o 21:53 |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
![]() Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Wrocek
Posty: 302
![]() Online: 3 tygodni 15 godz 5 min 45 s
|
![]()
Kanadyjski stan, YUKON jest dużo bardziej dziki i bezludny niż Alaska, a przynajmniej jej południowa część.
Na obszarze porównywalnym z Hiszpanią żyje ok. 35 tys ludzi. Wielu z nich to potomkowie Polaków, naprawdę mocne charaktery, no bo i warunki życia tutaj wyjątkowo ciężkie. Tutaj wielokrotnie usłyszałam, że Polacy to silni, twardzi ludzie. Nie muszę chyba pisać, że było to bardzo miłe, a ja czułam się dumna, że jestem Polką. Jego stolicą jest Whitehorse, miasteczko, położone nad rzeką Yukon, które powstało wskutek gorączki złota. To dopiero były czasy ! ![]() W roku 1887 z dwóch statków, które dotarły do Seatle i San Francisco z Alaski wysiadło sześćdziesięciu ośmiu śmiałków, którzy przytargali z tych terenów dwie tony złota. To zadziałało jak dynamit na wyobraźnię ludzi. W dzikie góry Yukonu ciągnęły całe pielgrzymki wszelkiej maści poszukiwaczy, podobno około 100 tys osób próbowało szczęścia, nie wszystkim się udało…. Tak czy inaczej rzeka Yukon i jej dopływy; Klondike i Bonanza przyciągały jak magnes. Wielki złoty magnes ![]() Ponieważ teren był trudny i niedostępny, często wykorzystywano szlaki wodne. Niebezpiecznym fragmentem rzeki rzeki Yukon był Canyon Miles, spływający tratwami lub innymi łupinami poszukiwacze złota rozbijali się o skały no i okazało się, że nie tylko dla poszukiwaczy był groźny. Kanion jest bardzo malowniczy, a że fotek miałam wtedy jeszcze mało i udało się akurat spotkać jakiegoś człowieka, któremu mogłam wcisnąć aparat w ręce, postanowiłam zrobić kilka ujęć na jego krawędzi . Wyłożyłam się malowniczo na niewinnie wyglądającej „trawce”, uśmiech od ucha do…. i w tym momencie uświadomiłam sobie, że kurtka z cordury i pokryte woskowym nalotem roślinki to strasznie śliski temat. Jak na zjeżdżalni , zsuwałam się do rzeki ….!!! Upss, pazury poszły w ruch, pomogło też widmo obciachu….. następna fotkę zrobiłam sobie bezpiecznie na mostku… ![]() Obecnie w Whitehorse , można też obejrzeć sławny parowiec SS Klodike z 1929 r zacumowany na rzece Yukon. Poza tym mieszka tu Dona, będąca potomkinią Polaków, a jej gościnny dom jest otwarty dla rodaków.
__________________
...a jednak można żyć bez powietrza... |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,383
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
![]() Online: 3 miesiące 2 dni 46 min 4 s
|
![]() ![]()
__________________
Agent 0,7 |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Gruzja - w tym roku jak widzę do znudznia [Sierpień 2012] | duzy79 | Trochę dalej | 42 | 27.12.2021 21:56 |
Azja Centralna sierpień/wrzesień 2012 | gancek | Umawianie i propozycje wyjazdów | 20 | 21.07.2013 21:23 |
Przez Bośnię i Hercegowinę do Czarnogóry [Sierpień 2012] | ATomek | Trochę dalej | 47 | 20.04.2013 23:28 |
Ukraina (Krym)-Rumunia sierpień/wrzesień 2012 | sagattic | Umawianie i propozycje wyjazdów | 10 | 10.04.2012 16:38 |
Rock, sand & heat, czyli babska wyprawa na Dziki Zachód [Sierpień 2011] | jagna | Trochę dalej | 72 | 21.09.2011 21:58 |