![]() |
#30 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Zambrów
Posty: 1,024
Motocykl: CRF1000L
Przebieg: 64321
![]() Online: 1 miesiąc 5 dni 9 godz 15 min 6 s
|
![]()
Słonko budzi nas mocny uderzeniem po oczach. Ciemne ściany namiotu za wiele nie pomagają. Trzeba wstawać.
Kto by pomyślał, że trafimy taką pogodę! Zwijamy szybko obóz bo temperatura rośnie w zastraszającym tempie- czas ruszać, jadąc jest dużo chłodniej. ![]() ![]() I proszę mi się nie śmiać ze skarpetek :P Wtedy nie wiedziałem , że tak nie można ![]() ![]() ![]() Śniadanko zjadamy kilkadziesiąt metrów niżej, nad brzegiem. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Dzień mijał nam spokojnie, utrzymując prędkość w zakresie określonym surowymi przepisami nawijaliśmy mozolnie kilometry, zapełnialiśmy karty pamięci w naszych aparatach. Szło idealnie aż do feralnego punktu gdzie jakieś 90 minut wcześniej oberwało się zbocze i zasypało nam przejazd. ![]() ![]() Robotnicy nie chcieli nas przepuścić - w sumie to i za bardzo miejsca nie było ![]() Kampery postanowiły zostać i poczekać, przewidywany termin oddania drogi : jutro wieczorem Alternatywy dla spędzenia tu dwóch dni i nocy dwie: - drogi prom - długi, bo ponad 350km objazd Żadna z nas nie satysfakcjonuje. Jako "rasowi podróżnicy" robimy sobie skrót przez góry. Bez mapy, jedynie z mało dokładnym atlasem w którym oczywiście żadnej drogi nie było. Ruszyliśmy: ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Remont. Droga niestety okazuje się zamknięta, trwa remont a między barierkami blisko 120cm Hayabusa nie przejdzie... można by zdjąć kufry i próbować ale na drugim końcu kładki są duże schody - och gdy by to był mój obecny Transalp ![]() Wracamy do punktu wyjścia le nie poddajemy się - spróbujemy objechać to z drugiej strony! Decyzję okupuję przebitą oponą ale pianka załatwia mój kłopot w kilka minut. ![]() ![]() ![]() Zdenerwowani ale w sumie bogatsi o nowe zdjęcia, ciekawe doświadczenia jednak musimy wybrać jedną z tych dwóch alternatyw. Koszt przejazdu 350km taki sam jak cena promu. Moja wyświechtana opona mówi PROM, my : DROGA ![]() Jak to mówią - droga jest celem, ruszamy więc. Daleko nie ujeżdżamy - zaczyna się ściemniać więc zaczynamy szukać noclegu. ![]() ![]() ![]() ![]() cdn.
__________________
https://www.facebook.com/PrzezSwiat.eu |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
W hołdzie Iziemu. Na 3 kółkach bez silnika. [Lipiec 2011] | pawelsitek | Trochę dalej | 72 | 09.05.2012 19:45 |
Mongolia samotnie czerwiec/lipiec 2011 | doktorek | Trochę dalej | 44 | 14.02.2012 19:08 |
Made In Poland Galery Lipiec 2011 | NaczelnyFilozof | Polska | 95 | 12.01.2012 13:43 |
Skandynawia - lipiec 2011 | TDM900 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 10 | 31.03.2011 13:17 |
Polanów 11-13 lipiec | Bartekkk | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 5 | 01.07.2008 07:09 |