Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 14.08.2012, 06:44   #1
Stachu
 
Stachu's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Śląsk
Posty: 1,000
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: rośnie
Stachu jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 3 dni 21 godz 52 min 13 s
Domyślnie

Rumianek ZAJEBISTY WYJAZD!!!!!!! Ehh dzisiaj cały dzień będę myślami z niedzwiedziami
__________________
Pozdro
Stachu jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 14.08.2012, 11:03   #2
Roomyanek
 
Roomyanek's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Wrocek
Posty: 302
Roomyanek jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 15 godz 5 min 45 s
Domyślnie

Uff , nie będzie chronologicznie,ale jak ktoś będzie chciał to sobie przeczyta w relacji. Tak sobie obiecałam, że tym razem ją napiszę i bardzo przepraszam Tych, ktorym poprzednio obiecałam że napiszę i nie dotrzymałam słowa: Selwina za Nową Zelandię, Rambo za Islandię i Dużego za Kambodżę i Wietnam.
....do brzegu Rooomyanek do brzegu .... )
Poprzedni sezon motocyklowy spędziłam w większości w kąciku ortopedycznym, więc jak tylko się w miarę pozrastało zaczęło mnie nosić, no i ...
Wystartowałam z Calgary i po przejechaniu gór Skalistych wjechałam w lasy, co ja gadam w knieje - olbrzymie i tak jechałam górami, kniejami. Spotukając niedzwiedzie!!! Przekraczając rwące rzeki Yukonu .zahaczając o North T. aż do granicy z Alaską. a potem na północ... do Deadh Horse (nazwa mówi sama za siebie). gdzie kończy się droga dla zwykłych ludzi. Dalej są pola naftowe - strategiczne więc zamnięte dla ruchu i bardzo dokładnie pilnowane. Ale po przejściu procedury weryfikacyjnej pojechałam busikiem (13 km) do wybrzeża Oceanu Arktycznego, i wsadziłam nogi w tę ich pilnowaną wodę Do tego miejsca jechałam 10 dni robiąc 4800 km, w tym niecały tysiąc km offu. A ponieważ Prudhoe Bay to dopiero oficjalny początek mojej eskapady "Panamericaną wzdłuż Świata" więc zrobiłam najdłuższą dojazdówkę w życiu hihihi.
Cdn
Idę spać

Sorry za błędy ale klepię jednym palcem w klawiaturze telefonu
__________________
...a jednak można żyć bez powietrza...

Ostatnio edytowane przez Roomyanek : 11.11.2012 o 13:58
Roomyanek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 15.08.2012, 08:58   #3
Roomyanek
 
Roomyanek's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Wrocek
Posty: 302
Roomyanek jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 15 godz 5 min 45 s
Domyślnie

Oj ! Romanek i Luis moi idole literaccy - uwielbiam czytać Wasze relacje, Romanek Tobie w zeszłym tygodniu wysłałam śnieżną sowę - bez lodu ale ma bardzo zimne łapki - musi Ci wystarczyć tu cały czas jasno to i tak nie miała nic do roboty, ta sowa. Jak się rozgrzeje do czerwoności to mi ją odeślij)
Mirmil czyściutka to ja byłam na początku, teraz obraz nędzy, ubłocona na maxa i to przez Ciebie haha, wyglebiłam w najsmakowitsze błoto - spot mi kierownicę przyblokował. O glebach, wszystkich 4 parkingowych będzie osobno, aby Ci co zechcą nauczyli się bezboleśnie na moich błędach kurcze ja tu codziennie się czegoś uczę ( normalnie poligon) a wydawało mi się, że jako zakamuflowana brunetka jestem mądra haha ale niespodzianka
Ola i Azja bardzo dziękuję za wsparcie - oj potrzebne,
Bajrasz jak ja Ciebie teraz dobrze rozumiem ))
Paluch przystojniaku wszystko przed Tobą bo jak się czegoś bardzo pragnie to jest to do osiągnięcia.
Jochen ale tym razem nie będzie smażonej kiełbasy zamiast kawy ))
Rafwro to ja mam fankę ? ale numer
Aha, Greg nie jadę z Tobą do Wenecji hahaha )
Normalnie nie nadążam z tym pisaniem, codziennie mi się coś przytrafia... I potem jadę uhahana dookoła głowy aż mi się nowe zmarszczki porobiły ze śmiechu....
Dziś ...(Romanek masz w dziób, że mnie nie ostrzegłeś przed tym tunelem) jadę za radą Romanka do malutkiego portu w górach skąd startuje się na wycieczkę "25 lodowców" trasa normalna,..... nagle budki, opłaty, szlabany, pan wuchodzi z budki wręcza mi instrukcję dla motocyklistow ( mam min zmniejszyć ciśnienie w oponach) i z zatroskaną twarzą piąty raz z rzędu (!) pyta mnie czy dam radę i że mam się nie ruszać, jak się przewrócę.
Myślę sobie, co u licha ? Mam po prostu przejechać tunel... co może być w tym trudnego ? Pan mówi mi jeszcze, że pojadę jako ostatnia, bo wtedy łatwiej, w razie czego, będzie im do mnie dotrzeć. Hmm, nie powiem zaczyna mnie to coraz bardziej intrygować, wszyscy pojechali ja czeeeekam... Podjeżdża do mnie pilot i komunikuje, że mogę jechać i jeszcze raz pytanie czy dam radę ...
No to jadę ...
Cdn
__________________
...a jednak można żyć bez powietrza...

Ostatnio edytowane przez Roomyanek : 11.11.2012 o 14:04
Roomyanek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 16.08.2012, 09:52   #4
jochen
Kierowca bombowca
 
jochen's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 2,565
Motocykl: RD07a
jochen jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 18 godz 50 min 6 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Roomyanek Zobacz post
Jochen ale tym razem nie będzie smażonej kiełbasy zamiast kawy ))
Cdn
Oj tam, oj tam... Kiełbacha była dlatego, że moje dobre wychowanie nie pozwoliło mi spokojnie patrzeć na wygłodniałą niewiastę i musiałem głodną nakarmić. A kiedy indziej przecie chciałem Cię potraktować dobrym winkiem, a Ty herbatka O zgrozo...
3m się ciepło w tym zimnym kraju, wracaj cało i trzymaj się z daleka od niedźwiedzi. Buźka!
__________________
AT RD07A, '98, HRC
jochen jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Gruzja - w tym roku jak widzę do znudznia [Sierpień 2012] duzy79 Trochę dalej 42 27.12.2021 21:56
Azja Centralna sierpień/wrzesień 2012 gancek Umawianie i propozycje wyjazdów 20 21.07.2013 21:23
Przez Bośnię i Hercegowinę do Czarnogóry [Sierpień 2012] ATomek Trochę dalej 47 20.04.2013 23:28
Ukraina (Krym)-Rumunia sierpień/wrzesień 2012 sagattic Umawianie i propozycje wyjazdów 10 10.04.2012 16:38
Rock, sand & heat, czyli babska wyprawa na Dziki Zachód [Sierpień 2011] jagna Trochę dalej 72 21.09.2011 21:58


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:52.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.