| 
			
			 | 
		#481 | |
| 
			
			 księgowy... 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 ![]() ps. Na razie nie cioram sprzęta, już niedługo wybieramy się ze Smery i całą bandą innych motonawiedzonych objechać słoneczną Italię ![]() pozdr.  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#482 | 
| 
			
			 gadzik 
			![]() Zarejestrowany: Sep 2008 
				Miasto: Człuchów 
					
				
				
					Posty: 301
				 
Motocykl: ktm adventure 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 5 godz 27 min 3 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
 Tego pierwszego to bym pod pachą przeniósł 
		
		
		
		
		
		
			 
		
				__________________ 
		
		
		
		
	DR 800 XRV75 950 S 1090 R 790 R  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#483 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2009 
				Miasto: Szczecin 
					
				
				
					Posty: 3,006
				 
Motocykl: CRF1100 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 12 godz 56 min 28 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
noo jak potrafisz 200 kg pod pachą*nosić .. to pewnie  
		
		
		
		
		
		
			 
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Super Lekkie Enduro (950 SE), do tego ROGAL i już jest fajnie..  
			 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#484 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2008 
				Miasto: Łódź 
					
				
				
					Posty: 1,304
				 
Motocykl: RD01 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 4 dni 14 godz 30 min 56 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#485 | 
| 
			
			 księgowy... 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Całego, z Sycylią 
		
		
		
		
		
		
		
	![]() pozdr.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#486 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2008 
				Miasto: B Y D G O S Z C Z 
					
				
				
					Posty: 604
				 
Motocykl: KTM ADV 990 "S" 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 22 godz 35 min 35 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 O, o! O właśnie! Take cóś to by mie siem tam przydało wtedy pany, nooo... No wiem, wiem-nie jeździ się samemu w takie ostępy. Ale tak mnie coś tchnęło, i ten przejazd znałem, i się już kilka razy wcześniej udawało i nawet na Afrze, to mówię sobie KAT przejdzie. I... I dupa zbita. 1:0 dla Przyrody   Woda mam moc. Kropla skały drąży, lokomotywy napędza.... Ma moc.Nie jednego człowieczka woda pokonała. Niejednego najlepszego pływaka jak mówią woda pochłonęła ![]() RESPECT i skrucha. Ale ja młody jestem, ledwo 36 wiosen oczy moje widziały i się uczę jeszcze czas cały  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#487 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Krakuff 
					
				
				
					Posty: 4,770
				 
Motocykl: RD07a 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 22 godz 59 min 54 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Woda nie jednego Kata uziemiła...Napisz co było dalej..sam sobie poradziłeś?
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#489 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2008 
				Miasto: B Y D G O S Z C Z 
					
				
				
					Posty: 604
				 
Motocykl: KTM ADV 990 "S" 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 22 godz 35 min 35 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Poradziłem sobie sam, ale trwało to 3,5 godziny!!! 
		
		
		
		
		
		
		
	W pewnym momencie gdy już po raz 20-ty podnosiłem motocykl, to przeklinałem w głos. Ogólnie to zakopałem się=ugrzązłem tam w trzech miejscach. Moto w sumie podnosiłem ze 35 razy-kładłem go, przeciągałem trochę, podnosiłem, odpalałem, wbijałem "dwóję" , ogień z du.y ... i nic. Wiec znowu kładłem, przeciągałem dalej, pion, dwójka... i nic, aż w końcu w pozycji horyzontalnej na prawym boku, przeciągnąłem/zsunąłem go z takiej małej skarpy i tam już poszedł- środkiem mikro strumyczka(dwójka i ogień  ). No i w tym strumyczku właśnie poległem na lewicę  . Lubię wyzwania, ale tam już prawie chciało mi się ryczeć z beznadziei.  Do dzisiaj mam zakwasy i  jak śpiewał DJ JanMariaRokita"Jebie mnie w krzyżu". Nawet zadzwoniłem po pomoc, ale wtedy zaraz jakieś siły witalne we mnie wstąpiły (oczami wyobraźni już widziałem jak się ze mnie nabijają ) i jakoś  się udało wytaplać z tej bryndzy.Ronin,ale ja wcale nie powiedziałem, że już nie lubię KTM'a -wręcz przeciwnie  .Chociaż nie ukrywam, że przez moment pomyślałem sobie: "Dżizus,qrwa, japergolę!!! Jak ja bym chciał teraz mieć tę XR'ę co to ją sprzedałem. Ile to by spraw teraz rozwiązało,hi,hi,hi  ".No cóż-niczym młody zuch zaradny(stopień w ZHP),można tylko dodać: A chuj przygodo!  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#490 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2009 
				Miasto: Bydgoszcz 
					
				
				
					Posty: 227
				 
Motocykl: LC4 Adv 
Przebieg: 30000 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 2 dni 17 godz 27 min 43 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
sugerujesz, że nabijałbym się, szydził, "darł łacha" 
		
		
		
		
		
		
			   
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Pozdrawiam Darek  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Dlaczego lubię BMW, KTMa, Triumpha | Orzep | Inne - dyskusja ogólna | 125 | 23.08.2013 21:28 |