Kask enduro z szybą do 600 PLN - opinie, wnioski?

[Jaskola]

Napisał majki

Szybę ciężko bezpiecznie zapakować...

Właśnie o to mi chodzi. Instrukcja straszy, że jak się mocno pyli/brudzi to szybę trzeba zdjąć.

Gogle wytrzymały mi 1 niezbyt intensywny sezon. Zastanawiam się czy nie wierzyć instrukcji, żeby nie wymieniać co sezon gogli i szyby

[majki]

Napisał Jaskola

Instrukcja straszy, że jak się mocno pyli/brudzi to szybę trzeba zdjąć

PoPierwszePrimo: który facet czyta instrukcje
PoDrugiePrimo: mi się z szybą nic nie działo jak się kurzyło. Fuckt, że lepiej bez szyby, ale na wyjeździe da radę. O ile gogle Ci wlezą bez problemu.

Ja teraz i tak już Uvexa nie używam (za duży, za ciężki, szybko paruje, duszno, itp ), tylko latam cały czas w lekkim enduro z goglami (nawet dziś przy +3st, bez kominiarki, tylko rękaw na szyję i paszczę naciagam )

[Jaskola]

Napisał majki

Ja teraz i tak już Uvexa nie używam (za duży, za ciężki, szybko paruje, duszno, itp ), tylko latam cały czas w lekkim enduro z goglami (nawet dziś przy +3st, bez kominiarki, tylko rękaw na szyję i paszczę naciagam )

A ja poszedłem w odwrotnym kierunku. Po paru kilkugodzinnych przelotach w lekkim enduraku w goglach w deszczu (a czasem bez gogli, bo się wyłopotały na wietrze i nic nie było widać) zapragnąłem czegoś z szybą.
No i mam kłopot co z tą szybą robić.

Pzdr
Michał

[Mat]

Dostałem dzisiaj Uvexa. Po przymiarkach stwierdzam, że chyba mam za duży baniak
Będzie chyba do wzięcia XXL w kolorze pomarańczowym