|
|
|
|
#1 | |
![]() Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: Łódź / Farmington CT
Posty: 600
Motocykl: RD07->990R, 950SE, 1090R
Online: 2 tygodni 4 dni 21 godz 25 min 20 s
|
Cytat:
__________________
Pozdrawiam tedix86 |
|
|
|
|
|
|
#2 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: wilidż Opole
Posty: 2,548
Motocykl: CRF 1100
Przebieg: 0 kkm
Online: 2 miesiące 2 dni 6 godz 51 min 59 s
|
Za radą przedmówcy kupiłem Larka 35.8 za 150 złociszy, wgrałem automapę (10 min. roboty) i ta gówniana nawi chodzi tak jak np. Becker Krodolywski za 1100 (jak kupowałem, teraz taniej).
I po co przepłacać? ![]() Rozpierdzieli się w ciągu trzech lat to wymienie na nową, bo ubezpieczyłem od wszystkich kataklizmów ziemskich.
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
Niepoprawny ideologicznie - XTZ/GS/LC4 ;)
![]() Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Józefów
Posty: 660
Motocykl: R1100GS, LC4
Online: 2 tygodni 1 dzień 17 godz 58 min 40 s
|
Da się zainstalować soft garmina (Mobile XT) i odpalać wektorowe mapy garminowe, ale soft już nie jest rozwijany i często chodzi kulawo (tzn. zazwyczaj działa, ale niemal zawsze jest jakieś "ALE").
Z racji ceny i możliwości instalacji innych programów jest to do przełknięcia, niemniej jeśli nastawiasz się właśnie na mapy garminowe to dedykowany sprzęt jest o wiele skuteczniejszy. Zwłaszcza seria outdoorowa w terenie. Niemniej do nawigacji drogowej po cywilizowanej części europy nie ma sensu się bawić w garmina - są wygodniejsze i tańsze sposoby (AutoMapa n.p.). |
|
|
|