| 
			
			 | 
		#11 | 
| 
			
			 Administrator 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Zdecydowanie Petzl jednodiodowy, mam taką, kupiłem w 2008 i przeżył już dwie chińskie kupione dla baby....
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	www.motopodroze.pl  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#12 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2008 
				Miasto: B Y D G O S Z C Z 
					
				
				
					Posty: 604
				 
Motocykl: KTM ADV 990 "S" 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 22 godz 35 min 35 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Kolasek77, krótka piłka: chcesz kupić raz a dobrze, kup Petzl'a. 
		
		
		
		
		
		
		
	Wydasz powiedzmy 200zł, ale masz sprzęt pewny, sprawdzony i energooszczędny (a chyba takiego właśnie szukasz i tego po nim oczekujesz). Za te same pieniądze możesz kupić np 8 szt innych czołówek no name. Tylko pytanie: na wyjazd powiedzmy 2-3 tygodniowy ile zabrać takich czołówek gdy walczysz o każdy cm przestrzeni i wagi? 1 a może lepiej 2 lub 3- tak na wszelki wypadek, gdyby ta pierwsza "umarła". Plus 1kg baterii. Nie jest powiedziane oczywiście że MUSI "UMRZEĆ" !!! Ale... Dla mnie latarka czołowa jest narzędziem w pracy ( od 12 lat robię prace wysokościowe i alpinistyczne). Używam jej bardzo często, bo czasem całe noce spędzam na jakimś kominie. Kilka już w życiu no name'ów na czole posiadałem(jak nie miałem jeszcze kasy i nie dojrzałem do tego , że nie stać mnie na kupowanie rzeczy najtańszych) i wiesz... niestety po jakimś czasie wszystkie "umierały". A PETZL DZIAŁA !!!!!!!!! Nie mówię, że wszystko inne to gówno, bo przecież nie znam się na wszystkim. Ale pytasz o radę, więc radzę : PETZL- TAK !!! I to chyba wszystko w temacie. Wybór należy do ciebie . Pozdrwódeczka!!!  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#13 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2005 
				Miasto: Kraków 
					
				
				
					Posty: 3,988
				 
Motocykl: RD07a 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			petzl.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	pozdrawiam, podos AT2003, RD07A ------------------ Moje dogmaty 0. O chorobach Afryki: (klik) 1. O Mikuni: Wywal to. 2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!! 3. O goretexie: Tylko GORE-TEX 4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów 5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu. 6. Lista im. podoska Załącznik 10655 7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem. 8. O KN: Wywal to. 9. O nowej Afripedii: (klik)  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#14 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Warszawa 
					
				
				
					Posty: 1,206
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 2 dni 19 godz 24 min 36 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Polecam takie coś: http://allegro.pl/czolowka-petzl-e-l...415827887.html 
		
		
		
		
		
		
			Nie byłem przekonany, ale wypytałem gościa, który używa takiego czegoś na codzień i już jestem  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	 
			 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#15 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Nov 2009 
				Miasto: Warszawa 
					
				
				
					Posty: 107
				 
Motocykl: RD07 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 dzień 20 godz 50 min 13 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			To ja tak tylko dla równowagi: Petzl też potrafi zdechnąć. Mi zdechła myo xp na wyjeździe speleo (a na takim wyjeździe czołówka przydaje się, nawet bardzo  
		
		
		
		
		
		
		
	  ), ot tak - poprostu. W domu działała, włożyłem do plecaka, plecak do samochodu, a po wyjęciu - nie działała. I nie był to naderwany kabelek, a rejon działania nie obfitował w jakiekolwiek sklepy, a już na pewno nie w sklepy z czołówkami. Oj, zły byłem. Najgorsze jednak było później, po powrocie. Wiadomo - wszystko może paść. Szkoda tylko że dystrybutor Petzla wypiął się na reklamacje, odpisując, że czołówka uległa... zalaniu :/ Ponoć później, jak dowiedziałem się w sklepie, w którym kupiłem światło - zaczęli już uznawać, bo okazało się, że nie moja jedyna padła. Tyle, że ja już miałem odrzuconą reklamację i w międzyczasie przeterminowaną gwarancję. Tak więc Petzl, a zwłaszcza obsługa Petzla w PL to nie taki ósmy cud znowu. Zacząłem wtedy szukać alternatywy i nie było łatwo. W tej chwili używam wymiennie czołówek Lucido (obecnie Mammut) i... Petzla  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#16 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2008 
				Miasto: Poznań 
					
				
				
					Posty: 5,607
				 
Motocykl: 690 Enduro 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 4 godz 36 min 25 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Mi też "chińczyk" padł przy pierwszej wymianie baterii. Generalnie lepiej jak jest jedna superdioda zamiast pięciu i dobrze jak jest jakiś odbłyśnik. Jak jest regulowana ogniskowa to jeszcze lepiej. A konkretną markę i model musisz wybrać sam  
		
		
		
		
		
		
			![]() Ja też cenię sobie światło czerwone. Można powiesić na dupie moto jak się żarówka spali (przydało się). Często podawany jest też strumień świetlny w lumenach. Warto porównać. 
				__________________ 
		
		
		
		
	"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#17 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Uzywam Petzla Tikka, bardzo często i bardzo dużo od 2004r, czyli siódmy rok, zawsze działa.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Pozdrawiam Michał  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#18 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2009 
				Miasto: Oborniki Śląskie 
					
				
				
					Posty: 70
				 
Motocykl: RD07a 
Przebieg: 32kkm 
				
				
				 
Online: 3 dni 9 godz 58 min 16 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Petzl Tikka XP 2. Polecam. Cena ok 100zł, za to: światło skupione do 60m, rozproszone, pulsacyjne, czerwone stałe i pulsacyjne (np. do oznaczenia awaryjnego postoju). Baterie wytrzymują bardzo długo a sprzęt jest niezawodny. Miej świadomość, że: 1.Chytry dwa razy traci (wcześniej padły mi 2 latarki od braci chińczyków), więc podwójny zakup. 2.Tanie mięso, psy jedzą. 3.Radość z niezawodności, kiedy potrzebujesz jej użyć - bezcenne. Ps. A gwizdek ratunkowy,znajdujący się na pasku tej czołówki - potraktuj jako gratis. :-) Pozdrawiam!
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#19 | 
| 
			
			 Gość 
			
			
			
			
					Posty: n/a
				 
				
				
				
				 
Online: 0 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Uzywam tylko i wyłącznie chińczyków. Wszystkie działały bez zarzutu. Jedyny problem jaki mam z latarkami to taki, że każdą prędzej czy później zgubię, albo daję komuś w prezencie. 
		
		
		
		
		
		
		
	Dlatego nigdy nie kupuje czołówek droższych niż jakieś 20-30 zeta ![]() Mam jeszcze jedno wymaganie którego nie spełnia znaczna większość firmowego sprzętu - z uwagi na kompatybilność z ładowarką i aparatem foto, zasilanie MUSI być na 4 szt AA. Ostatecznie na 2 szt AA, ale w żadnym razie na 3. Baterie AAA wykluczone. Do tego magazynek na baterie nie może być z tyłu głowy. Gdybym łaził po jaskiniach to pewnie zainwestowałbym w lepszy sprzęt. Ale nie łaże. Co najwyżej czasem po starych kopalniach ![]() Zdrowia  
		 | 
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#20 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2008 
				Miasto: Krk-NH 
					
				
				
					Posty: 381
				 
Motocykl: XT 600E stage 2 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 1 dzień 10 godz 32 min 19 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 ![]() eee....... dramatyzujesz 
				__________________ 
		
		
		
		
		
			Każdy dobry uczynek zostanie ukarany.  z wrogami poradzę sobie sam...Przykładnie. ------------------------------------------------------------------ chroń mnie Boże przed przyjaciółmi, ------------------------------------------------------ Mój ból głowy, moja skrucha, 
			Moje kiszki, moja franca, Moja wreszcie groza ducha, Gdy Kostucha rwie do tańca! Ostatnio edytowane przez hans : 21.01.2011 o 12:36  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Chińska latarka - fajna i tania | wojtekk | Inne | 150 | 25.08.2020 11:01 | 
| Latarka dla nurków | Kupek | Szpej turystyczny - Produkty i Porady | 2 | 25.07.2014 22:52 |