Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 20.12.2010, 08:40   #1
oskar_z
 
oskar_z's Avatar


Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Zielona Góra
Posty: 216
Motocykl: 950 SE
oskar_z jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 4 dni 9 godz 36 min 30 s
Domyślnie

Przy tej pogodzie za oknem Wasza Andaluzja smakuje wyśmienicie Pozdrawiam
oskar_z jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.12.2010, 12:56   #2
Rychu72
 
Rychu72's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: wilidż Opole
Posty: 2,547
Motocykl: CRF 1100
Przebieg: 0 kkm
Rychu72 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 6 godz 44 min 56 s
Domyślnie

Ja ce jecie
Rychu72 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.12.2010, 14:47   #3
jagna
 
jagna's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,783
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
jagna jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 20 godz 7 min 10 s
Domyślnie

Więcej zdjęć z nagimi paniami? A było już jakieś? Nie zauważyłam

Kolejny dzień w Andaluzji spędziliśmy na bocznych dróżkach (choć nadal asfaltowych) gdzie mijaliśmy auta w ilości max. 1 szt/h. Takie warunki odpowiadały na najbardziej. Tu bardzo przydał się w końcu Garmin, bo tych dróg nie było już na mapie papierowej (ja jestem jeszcze człowiek epoki sprzedGPS, więc nie umiem zaplanować trasy bez mapy rozłożonej na podłodze).
Wokół Rondy rozciągają się góry Sierra de Granzalema, które są częścią Gór Betyckich (Cordilleras Béticas brzmi znacznie lepiej ).
Droga wyjazdowa z Montejaque (bardzo podobał nam się znak "uwaga ślisko" przy 40 stopniach!): ale podobno śnieg też się czasem trafia


A to kwintesencja okolic Rondy, sucho i żółto:


Czasem było widać, że okolica jest rolnicza:

BTW jest to ulubiony typ zdjęć z lusterkiem Nota bene 50 % moich zdjęć było robionych zza kasku, trzeba mieć tylko IS w aparacie

Wyczytaliśmy w przewodniku, że w okolicy jest rzymski amfiteatr, ale był to zabytek z gatunku "gdzieś tu chyba był" "ktoś to kiedyś oglądał chyba?". W końcu, na drodze gminnej nr xxx malutki szyld "archeologico" . Może to to? Ano to. Środek niczego (ale na górce) i ruiny rzymskiego miasta Acinipo z 45 p.n.e. I wejście za darmo. Za chwilę rozumiemy, dlaczego za darmo. Bo trzeba w tym piekielnym upale przejść 0,5 km mocno w górę. Cienia oczywiście brak. Ale chyba warto, bo z dołu wrażenia nie robi, dopiero w środku:


Ten fajny dość zabytek zwiedzają głównie owce:


Przejeżdżamy przez kilka "białych miast" (pueblo blancos też jakoś lepiej brzmi.Może czas na naukę hiszpańskiego?) To poniżej to Olvera. Na ten widok nas zatkało , bo to było pierwsze co widzieliśmy w Andaluzji. Mieliśmy wtedy przejechane 900 km z Barcelony w upale i wszystkiego dość, a pod czaszką coraz częściej pojawiało się pytanie "dlaczego jednak nie pojechaliśmy do Finlandii?". Ale jak zza zakrętu wyłoniła się Olvera...


Drogi całkiem kręte, asfalt ciągle ideał


Nawet czasem jakaś woda się trafia (sztuczny zbiornik oczywiście)


A czasem szuterki:


Czas pozwiedzać Rondę. Miasto na dłuuugą historię, od Celtów poczynając. Położone na dwóch brzegach głębokiego na 100 wąwozu, nad którym dopiero w XVIII w. zbudowano most Puento Nuevo. Jest tak wysoki, że nie sposób go ująć zdjęciem. Tu widok z góry:


P. uparł się na porządne zdjęcie. W tym celu zjechaliśmy w dół jakąś polną ścieżką prowadzącą na pastwiska. Na pastwisku były konie i jakoś tak dziwnie się na GSa patrzyły... Może kolor im nie pasował... Trochę się baliśmy, jak jeden koń staną metr od ścieżki. Jak tu przejechać? Wolno? A jak kopnie? Albo wejdzie na ścieżkę tuż przed motocyklem? No to może gaz do oporu? Ale jak się wystraszy i bryknie? Ja na wszelki wypadek zamknęłam oczy. Zdjęcie w każdym razie jest .


Potem są samą ścieżką z powrotem do miasta, przejeżdżamy przez w/w most na drugą stronę - arabską. Tu klimaty bardziej średniowieczne:


Hmm... my chcemy na dół... po tych schodkach to nawet GS rady nie da... Ja schodzę per pedes, panowie dookoła szukają czegoś z mniejszą ilością stopni. Udało się, choć pieszo było dużo szybciej. Ale za to moto przejechało po rzymskim mostku. Swoją drogą, ponad 2000 lat, a u nich taka zwykła rzecz, auta po to tym jeżdżą...


Zwiedzamy jeszcze prehistoryczną jaskinię La Cueva de la Pileta. Są tam paleolityczne rysunki (głównie zwierząt) i robi to fajne wrażenie (nie mniejsze niż angielski przewodniczki - chyba to był angielski). Niestety zdjęć robić nie wolno, podobno flesze szkodzą. No i w jaskini było 20 stopni! Po prostu mróz!
Na parkingu "jaskiniowym" zauważam świetną naklejkę na auto i koniecznie chcę taką mieć (ja muszę!!!) Do końca pobytu w Hiszpanii szukam jej na każdym cepeenie, ale są tylko byczki... Chyba w końcu sama taką zamówię na podstawie zdjęcia:


Powoli żegnamy się z Montejaque, tydzień okazał się zdecydowanie za krótki, szczególnie, żeby poleniuchować wśród agaw i migdałowców. Czeka na nas inna część Hiszpanii - Walencja, tym razem nad morzem.
Na koniec spacerek (pieszo tym razem) po Montejaque:


Rano wyjeżdżamy, mamy 600 km do Torrevieja (wymawia się Torrewieha, jak to odmienić?) po drodze Alhambra w Granadzie - punkt obowiązkowy w Andaluzji. Trochę daleko z Montejaque, więc decydujemy się pozwiedzać po drodze.
Ale to już może innym razem, o ile nie padliście jeszcze z nudów :lol:

Ostatnio edytowane przez jagna : 20.12.2010 o 14:50
jagna jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20.12.2010, 14:51   #4
Dunia
 
Dunia's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reykjavik
Posty: 681
Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej
Przebieg: jest
Dunia jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s
Domyślnie

Mmmmm..az czuję ciepło andaluzyjskiego słoneczka z tych zdjęc....
Dunia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Na kolejne mroźne wieczory - tym razem Bałkany i Grecja [Lipiec 2008] jagna Trochę dalej 33 25.01.2011 22:33


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:08.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.