Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 23.11.2010, 21:20   #1
Neno
 
Neno's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Zambrów
Posty: 1,024
Motocykl: CRF1000L
Przebieg: 64321
Neno jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 5 dni 9 godz 15 min 6 s
Domyślnie

Spokojnie, w Syrii byliśmy 3 razy Ale mi deczko się plany pokrzyżowały i to co .... ale nie uprzedzajmy faktów .
Co do zapierdzielania... ja wolę zobaczyć mniej miejsc a wczuć się w atmosferę tych widzianych, poczuć klimat, poobserwować sobie z boku ludzi itp. co oczywiście później uskuteczniałem, ale tu znów uprzedzamy nieco bieg wydarzeń
A tego "Dżonsa" muszę obejrzeć skoro tak zachwalasz
Który to był odcinek z Petrą ?

Ostatnio edytowane przez Neno : 23.11.2010 o 21:26
Neno jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 23.11.2010, 21:29   #2
czosnek
 
czosnek's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Kraków/Brzozów/Gdańsk/Zabrze
Posty: 2,918
Motocykl: RD07a/1190r
czosnek will become famous soon enough
Online: 11 miesiące 1 tydzień 1 godz 32 min 30 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Neno Zobacz post
Spokojnie, w Syrii byliśmy 3 razy Ale mi deczko się plany pokrzyżowały i to co .... ale nie uprzedzajmy faktów .
A to pardon


Cytat:
A tego "Dżonsa" muszę obejrzeć skoro tak zachwalasz
Który to był odcinek z Petrą ?
Ostatnia krucjata
To nie ma co zachwalać, to jest kanon, podobnie jak Adam Słodowy
__________________
Wiesz... taki kuter...

czosnek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25.11.2010, 09:59   #3
Kisiel
 
Kisiel's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: wieś pod W-wą
Posty: 686
Motocykl: RD04->ATAS
Kisiel jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 21 godz 32 min 13 s
Domyślnie

Heja,

Cytat:
Napisał Neno Zobacz post
(...) Super Tenera nie jest już taka Super bo dalej ma to samo Nikt nie chce jechać za Piotrem bo śmierdzi spalinami że hoho. Piotr tylko prosi by nie zamieszczać relacji przed sprzedażą motocykla Ale myślę, że po powrocie naprawi co potrzeba i Tenera znów będzie Super
(...)
Kurcze, Piotrek nic nie wspominał, że chce się rozstać ze swoją ST, chyba że w czasie tego wyjazdu zmienił zamiar? A mówiłem mu żeby kupił AT Fajna wyprawa, teraz to już chyba w Turcji jesteście? Dawaj Neno kolejne relacje!
__________________
pozdrawiam!
Kisiel
------
RD04 -> ATAS
Kisiel jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25.11.2010, 19:08   #4
Neno
 
Neno's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Zambrów
Posty: 1,024
Motocykl: CRF1000L
Przebieg: 64321
Neno jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 5 dni 9 godz 15 min 6 s
Domyślnie

Pewnie żartował tylko. Zrobi co trzeba i będzie ganiał. Wiadomo, moto młode nie jest i choroby wieku starczego wyjść muszą Choć w przypływie gniewu naprawczego zarzekał się, że jednak ...
Neno jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25.11.2010, 19:15   #5
Neno
 
Neno's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Zambrów
Posty: 1,024
Motocykl: CRF1000L
Przebieg: 64321
Neno jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 5 dni 9 godz 15 min 6 s
Domyślnie

14.11.2010
Noc z 13 na 14 mija mi bardzo burzliwie Prawie nie śpię a drzwi od łazienki nie zamykają się. Jestem totalnie osłabiony bo co zjem to zwracam, podobnie z płynami Moja 1200g apteczka chudnie w oczach. Tak na dobre budzę się około 7 i lecę do recepcji wysłać relację na forum po czym idę zwiedzać Petrę. Cena zabija, blisko 200zł za bilet wstępu … Błąkam się tam sam nie wiem czego, nic mi się nie chce i nawet tak wspaniałe miasto nie robi na mnie wrażenia. Chce mi się tylko spać, sr** i jeść. Petra w mojej pamięci zostanie z jednej strony jako wspaniały obiekt gdzie wspaniale grały ze sobą światło , cień i piaskowiec, a z drugiej ( pewnie to przez chorobę) jako śmierdzące miejsce, pełne kurzu, naciągających na wszystko sprzedawców, totalną drożyznę i turystów pchających mi się nachalnie w obiektyw Wybaczcie zatem kiepskie fotki , nie miałem nastroju














Poddałem się chyba w momencie kiedy zaczął mi już przeszkadzać dym z papierosów a płyn w butelce kończył się. W dodatku jego temperatura podniosła się o jakieś 25st. bleee. Wróciłem do hotelu po drodze kupując pomarańcze, banany ( tylko tym się żywię od 2 dni ) i zaliczając aptekę. Swoją drogą to owoce sprzedaje się tu na wagę a jeśli ktoś takowej nie ma to na sztuki. I tak, i tak wychodzi drożej niż w Polsce. Kupując to samo na wiosce u uczciwego sprzedawcy płacimy połowę/ćwierć ceny.
W pokoju miłe zaskoczenie, posprzątane, pościelone, świeże ręczniki itp. itd. Jako, że mój stan nie napawa hura optymizmem przedłużam swój pobyt w recepcji i ubieram się w co tylko mam i idę się wyspać i porządnie wypocić. Może pomoże, oby. Obiecuję sobie, że wieczorem, jak się mój stan poprawi, pobawię się deczko zdjęciami. Tak też czynię, potem jeszcze 2h sesja z biurem i mogę iść nafaszerować się lekami. Dostaję sms-a od siostry, której powierzyłem opiekę nad moim wspaniałym psem, że on też ma kłopoty natury tych moich Udał się w pana na całego
Dystans 5km … on pewnie zrobił więcej ( mój pies )
Neno jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
PRZEZ KRAJ PARTYZANTÓW, KOKAINY I KAWY: czyli pekaesem po Kolumbii. [Listopad 2011] czosnek Trochę dalej 48 12.01.2013 01:50
Mój mały reset - cztery dni na wschodzie Jaskola Polska 25 15.08.2012 11:02
Otwieram Wrota Afryki czyli... lek na jesienną depresję vol.2 [Listopad 2011] Neno Trochę dalej 148 22.01.2012 19:08
Na hiszpańskich papierach, marokańską pistą w pizdu [Listopad 2010] consigliero Trochę dalej 8 25.08.2011 14:30


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:52.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.