Buty - Africa Twin Forum

czosnek · 28.06.2008, 09:14

A czy jak dowalą cło i Vat to cena będzie wyższa od polskiej sklepowej?

hubert · 28.06.2008, 10:27

Cło to około 8 %, od wartości po ocleniu liczysz 22 % VAT. Poza tym gdzieś czytałem że cło liczą od wartości przedmiotu + koszty wysyłki. Nie wiem na ile w tym prawdy...

Może się okazać że po ocleniu cena jest bardzo zbliżona do ceny sklepowej w Polsce a mamy przy tym dużo więcej pierdzielenia się, nerwów i w razie jakiejś wtopy typu za mały rozmiar albo buty się rozleciały po miesiącu mamy problem.

Sytuacja się diameralnie zmienia gdy mamy w USA kogoś znajomego. Na wszelkich forach radzą w takim przypadku żeby zamówienie poszło na adres znajomego w stanach. On to przepakowuje, obcina wszelkie metki itd i wysyła do Polski jako gift (podobno najlepiej firmą Polamer).

Bez znajomego w USA ja wolę nie ryzykować i poszukać okazji w Niemcowniu lub w UK.

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
Buty Gaerne	slafo	Archiwum	23	22.10.2015 12:58
buty W2 z membraną	firefighter80	Archiwum	26	12.03.2014 18:57

28.06.2008, 09:14	#1
czosnek Zarejestrowany: May 2008 Miasto: Kraków/Brzozów/Gdańsk/Zabrze Posty: 2,918 Motocykl: RD07a/1190r Online: 11 miesiące 1 tydzień 1 godz 32 min 30 s	A czy jak dowalą cło i Vat to cena będzie wyższa od polskiej sklepowej?

28.06.2008, 10:27	#2
hubert Jaki świeży jaki świeży ?? Zarejestrowany: Mar 2008 Miasto: Warszawa Posty: 2,729 Motocykl: nie mam AT jeszcze Online: 3 tygodni 11 godz 52 min 29 s	Cło to około 8 %, od wartości po ocleniu liczysz 22 % VAT. Poza tym gdzieś czytałem że cło liczą od wartości przedmiotu + koszty wysyłki. Nie wiem na ile w tym prawdy... Może się okazać że po ocleniu cena jest bardzo zbliżona do ceny sklepowej w Polsce a mamy przy tym dużo więcej pierdzielenia się, nerwów i w razie jakiejś wtopy typu za mały rozmiar albo buty się rozleciały po miesiącu mamy problem. Sytuacja się diameralnie zmienia gdy mamy w USA kogoś znajomego. Na wszelkich forach radzą w takim przypadku żeby zamówienie poszło na adres znajomego w stanach. On to przepakowuje, obcina wszelkie metki itd i wysyła do Polski jako gift (podobno najlepiej firmą Polamer). Bez znajomego w USA ja wolę nie ryzykować i poszukać okazji w Niemcowniu lub w UK.