Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Wszystko co chciałbyś wiedzieć o motocyklach innych niż AT > Inne - dyskusja ogólna

Inne - dyskusja ogólna Dział poświęcony motocyklom nieskategoryzowanym.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 21.10.2019, 09:03   #1
strobus1
 
strobus1's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: mazowiecka wieś
Posty: 1,424
Motocykl: 5 szt
Przebieg: znośny
strobus1 jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 3 tygodni 1 dzień 2 godz 53 min 43 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał herni Zobacz post
no i pykło już wspólne3 tys. km. Jest dobrze a nawet bardzo dobrze. Motocykl uwielbia przyspieszać i czuje się znakomicie na krętych drogach. O czym przekonał się Pirania ,który Katełemem 1290z milionem koni ni uja nie mógł mnie zgubić. spalanie wynosi od 5,5-7
Rybeńka to nie mógł Złoma na transalpie dogonić, więc....

__________________
Nie ważne gdzie, nie ważne czym.
Ważne z Kim.
strobus1 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.10.2019, 09:48   #2
Pirania
 
Pirania's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Nowy Targ
Posty: 2,334
Motocykl: Ready to Race & AT
Pirania jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 21 godz 28 min 49 s
Domyślnie

I o to Panowie chodzi właśnie chodzi we wspólnej jeżdzie.. coby nikt nie płakał że.. cyt:".. Aaa z moim moturem to ja za 1290 nie dam rady.. to nie jadę..zostaje w domu!
Bezcenna mina Herniago jak cieszy się jak dziecko że takim swoim włoskim, paskudnym, złomem.. może nadążyć za KTMem..

A kolega Złom to ma jakieś turbo w swojej 600tce..
__________________
Życie jest za krótkie żeby jeździć singem czy rzadówką..
Pirania jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.10.2019, 19:39   #3
herni
 
herni's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Stalowa Wola/ MIELEC
Posty: 1,117
Motocykl: TransAlp+Multistrada + Cagiva Elefant
Przebieg: hohoho
Galeria: Zdjęcia
herni jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 9 godz 45 min 30 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Pirania Zobacz post
I o to Panowie chodzi właśnie chodzi we wspólnej jeżdzie.. coby nikt nie płakał że.. cyt:".. Aaa z moim moturem to ja za 1290 nie dam rady.. to nie jadę..zostaje w domu!
Bezcenna mina Herniago jak cieszy się jak dziecko że takim swoim włoskim, paskudnym, złomem.. może nadążyć za KTMem..

A kolega Złom to ma jakieś turbo w swojej 600tce..


Bo Włosi tworzą i stworzyli motocykl do zapierdalania a nie do oglądania ... i tak większość kolesi ogląda tylko zadupek stukati.
Co do miny to nie wiem czyja była bardziej bezcenna
a przy okazji to Bruce Willis wie co dobre https://www.scigacz.pl/Bruce,Willis,...0DS,19851.html

Ostatnio edytowane przez herni : 21.10.2019 o 20:18
herni jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 21.10.2019, 22:11   #4
Pirania
 
Pirania's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Nowy Targ
Posty: 2,334
Motocykl: Ready to Race & AT
Pirania jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 21 godz 28 min 49 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał herni Zobacz post
..
a przy okazji to Bruce Willis wie co dobre https://www.scigacz.pl/Bruce,Willis,...0DS,19851.html
Idealny motocykl dla Pana w wieku 64 lat...
__________________
Życie jest za krótkie żeby jeździć singem czy rzadówką..
Pirania jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.10.2019, 07:21   #5
zimny
trampkarz emeryt
 
zimny's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Garwolin
Posty: 2,807
Motocykl: F800GS ADV
Przebieg: za mały
zimny jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 6 dni 47 min 35 s
Domyślnie

Herni, widać że maszyna bardzo cieszy. I niech tak pozostanie

Trochę sobie z ciekawości zgłębiłem temat (miałem kiedyś włoski maxi-skuter i rozważałem lata temu Monstera z Ducati) i patrząc po danych, budowie - to nie jest moto porównywalne z Varadero czy DL1000, mimo takiej samej pojemności. Trochę inna filozofia, turystyk - ale nie krówka jak te wspomniane. Przerzucając po zakrętach DLa mam frajdę bo jednak silnik robi bardzo dobrą robotę a zawieszenie jako tako daje radę - ale też jest i poczucie jazdy na bizonie bo masa i środek ciężkości wysoko a ja niski

To Multi to trochę taki Versys na sterydach - koła 17, krótki rozstaw osi, pozycja jak w funbike. To musi pięknie latać po zakrętach
Fajne jest w takim Dukacie, że zawieszenie bardzo dobrej klasy, heble - nic nie trzeba poprawiać. Zresztą wyjściowo to nie był tani motocykl.

Łącząc to wszystko z masą na sucho na poziomie DL650 czy trampka 650 to dostaje się wiele za niewiele. Dodatkowo rzadki, dość unikatowy motocykl.

Mi mentalnie akurat najnowszy DL1000 albo NAT ale kiedyś raz się przejechałem (jeżdżąc wtedy Trampkiem 600) Multi 1200 - to nie wiedziałem co się dzieje jak odkręciłem lekko gaz

Woziłeś może pasażera? Jak się prowadzi, jak z wygodą itp.?

Pozdrawiam
zimny

Ostatnio edytowane przez zimny : 22.10.2019 o 07:28
zimny jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.10.2019, 07:44   #6
herni
 
herni's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Stalowa Wola/ MIELEC
Posty: 1,117
Motocykl: TransAlp+Multistrada + Cagiva Elefant
Przebieg: hohoho
Galeria: Zdjęcia
herni jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 9 godz 45 min 30 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał zimny Zobacz post
Herni, widać że maszyna bardzo cieszy. I niech tak pozostanie

Trochę sobie z ciekawości zgłębiłem temat (miałem kiedyś włoski maxi-skuter i rozważałem lata temu Monstera z Ducati) i patrząc po danych, budowie - to nie jest moto porównywalne z Varadero czy DL1000, mimo takiej samej pojemności. Trochę inna filozofia, turystyk - ale nie krówka jak te wspomniane. Przerzucając po zakrętach DLa mam frajdę bo jednak silnik robi bardzo dobrą robotę a zawieszenie jako tako daje radę - ale też jest i poczucie jazdy na bizonie bo masa i środek ciężkości wysoko a ja niski

To Multi to trochę taki Versys na sterydach - koła 17, krótki rozstaw osi, pozycja jak w funbike. To musi pięknie latać po zakrętach
Fajne jest w takim Dukacie, że zawieszenie bardzo dobrej klasy, heble - nic nie trzeba poprawiać. Zresztą wyjściowo to nie był tani motocykl.

Łącząc to wszystko z masą na sucho na poziomie DL650 czy trampka 650 to dostaje się wiele za niewiele. Dodatkowo rzadki, dość unikatowy motocykl.

Mi mentalnie akurat najnowszy DL1000 albo NAT ale kiedyś raz się przejechałem (jeżdżąc wtedy Trampkiem 600) Multi 1200 - to nie wiedziałem co się dzieje jak odkręciłem lekko gaz

Woziłeś może pasażera? Jak się prowadzi, jak z wygodą itp.?

Pozdrawiam
zimny

Jadąc z żoną to stwierdziła ,że zsuwa ją przy przyspieszaniu i wygodniej miała na trampku z Varadero i inne tej klasy grubasy to są leniwe i nieruchliwe w porównaniu do Multiszkarady. Silnik V2 w sumie to takie L2 2-zaworowy ,chłodzony powietrzem daje niesamowite wrażenie podczas jazdy no i ten zakres pracy w średnim zakresie od 3-7tys obr/min daje mega kopa połączone ze świetnym zawieszeniem ,dobrą skrzynią biegów i oczywiście z dobrym kierownikiem to to moto nie ma sobie równych na krętych drogach .
herni jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.10.2019, 08:14   #7
Adagiio
Zakonserwowany
 
Adagiio's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2005
Miasto: Milazzo
Posty: 5,198
Motocykl: XRV 750
Adagiio will become famous soon enough
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 17 godz 43 min 11 s
Domyślnie

Herni gratuluje.
Mam Multi 1100 S od 6 lat, jeżdżę z pasażerką, centralnym kufrem, na dłuższą wycieczkę zakładam sakwy boczne. Czyli jakieś 75 kg na plus. Po dwa kliki na dole i trzy na górze, dwa obroty pokrętłem naprężenia wstępnego sprężyny tylnego amora i uczucie jest jak bym jechał solo. Pasażerka nie narzeka na komfort, najdłuższa trasa jaką z nią zrobiłem to Roma > Catania. W IT jest powiedzenie “Ducati soldi buttati” *, ale wyrażają je przeważnie posiadacze bmw. Swoim przejechałem zaledwie 18 tys. od kiedy go mam, ale przed Multi było trochę motorków z Borgo Panigale i żadnych problemów, kwestia odpowiedniego serwisowania i nie kupowania zajechanych egzemplarzy. Zalety Multi to posiadanie motocykla o sportowym charakterze na sztywnej ramie, wygodną pozycją za sterem i precyzyjnym zawieszeniem, to im się w 100% udało.
* wyrzucone pieniądze.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
Adagiio jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22.10.2019, 12:54   #8
herni
 
herni's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Stalowa Wola/ MIELEC
Posty: 1,117
Motocykl: TransAlp+Multistrada + Cagiva Elefant
Przebieg: hohoho
Galeria: Zdjęcia
herni jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 9 godz 45 min 30 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał zimny Zobacz post
Herni, widać że maszyna bardzo cieszy. I niech tak pozostanie

Trochę sobie z ciekawości zgłębiłem temat (miałem kiedyś włoski maxi-skuter i rozważałem lata temu Monstera z Ducati) i patrząc po danych, budowie - to nie jest moto porównywalne z Varadero czy DL1000, mimo takiej samej pojemności. Trochę inna filozofia, turystyk - ale nie krówka jak te wspomniane. Przerzucając po zakrętach DLa mam frajdę bo jednak silnik robi bardzo dobrą robotę a zawieszenie jako tako daje radę - ale też jest i poczucie jazdy na bizonie bo masa i środek ciężkości wysoko a ja niski

To Multi to trochę taki Versys na sterydach - koła 17, krótki rozstaw osi, pozycja jak w funbike. To musi pięknie latać po zakrętach
Fajne jest w takim Dukacie, że zawieszenie bardzo dobrej klasy, heble - nic nie trzeba poprawiać. Zresztą wyjściowo to nie był tani motocykl.

Łącząc to wszystko z masą na sucho na poziomie DL650 czy trampka 650 to dostaje się wiele za niewiele. Dodatkowo rzadki, dość unikatowy motocykl.

Mi mentalnie akurat najnowszy DL1000 albo NAT ale kiedyś raz się przejechałem (jeżdżąc wtedy Trampkiem 600) Multi 1200 - to nie wiedziałem co się dzieje jak odkręciłem lekko gaz

Woziłeś może pasażera? Jak się prowadzi, jak z wygodą itp.?

Pozdrawiam
zimny

Zgadza się ,motocykl zbudowany jest z dobrych jakościowo materiałów i raczej wysoka półka .Zresztą w 2003r Multistrada w salonie kosztowała 65 tyś.zł gdzie np. Afryka XRV kosztowała ok 37tys.
herni jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.11.2019, 09:46   #9
Primo
 
Primo's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 15
Motocykl: CRF1000
Primo jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 2 godz 6 min 23 s
Domyślnie

To mnie zaskoczyłeś A tyle lat w związku z Trampusiem i zdrada ....
__________________
PRIMO
Primo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 03.11.2019, 09:52   #10
herni
 
herni's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Stalowa Wola/ MIELEC
Posty: 1,117
Motocykl: TransAlp+Multistrada + Cagiva Elefant
Przebieg: hohoho
Galeria: Zdjęcia
herni jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 9 godz 45 min 30 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Primo Zobacz post
To mnie zaskoczyłeś A tyle lat w związku z Trampusiem i zdrada ....
Trans oczywiscie zostaje i jest na gorsze drogi i na dalekie wycieczki a Ducati jest i będzie zawsze jako drugi motocykl do dawania adrenalinki
herni jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:29.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.