|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: wilidż Opole
Posty: 2,547
Motocykl: CRF 1100
Przebieg: 0 kkm
![]() Online: 2 miesiące 2 dni 6 godz 44 min 56 s
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zarejestrowany: Aug 2013
Posty: 3
Motocykl: fzs 1000
![]() Online: 12 godz 36 min 52 s
|
![]()
Witam wszystkich (pierwszy post)
Torturuje larka 35at drugi sezon. Około 8 kkm głównie motocyklem. Kilka moich spostrzeżeń i awarii. 1.Rzeczywiście bardzo ciężko dogadać się z serwisem. 2. Do dzisiaj nie wiem czy kupiłem wybrakowany czy każdy tak ma. Jeden "daszek" w pudełku. Dokupiłem drugi i dopiero mogłem powiedzieć, że można navi swobodnie użyć na motorku (daszek uzbrojony w zasilanie) i w samochodzie (daszek+przyssawka+zasilanie z zapalniczki) 3. Raz miałem taki przypadek, że przez około 80km nie mogła złapać sygnału, przeważnie łapie max 2min przy brzydkiej pogodzie. Do dzisiaj nie wyjaśnione. 4. Przez jakiś czas lubiła mi się sama wyłączyć, wystarczyło włączyć ustawić na nowo i było ok. Później zdarzało się to coraz częściej. Okazało się i to nie tylko w moim larku, że bateria lubi się obluzować w tym swoim "gnieździe" i wyrobić styki. Tak na podsumowanie jak weżniesz larka do ręki i porządnie potrzepiesz i w środku coś puka to prawdopodobnie będzie bateria która niedługo przestanie stykać. U mnie pomogło dogięcie klapki i usztywnienie taśmą piankową. 5. Jak już jestem przy baterii to lark ma u mnie duży plus. Dwie sztuki, wymieniane jak telefonie. Można sporo przejechać bez dodatkowego zasilania (cross). Mój telefon komórkowy zasilany jest identyczną baterią BL-5J. W razie draki na trasie wymieniam na baterie z komórki i jadę dalej. 6. AM każdy może wgrać sam, zero zabezpieczeń. Przynajmniej ja na żadne nie trafiłem. 7. Nie wiem jak u innych producentów ale tu aktualizacja mapy to groszowe sprawy (chyba coś koło 10-15 zł) raz w roku szaleje i sobie pozwalam na taki luksus ![]() 8. Można obsługiwać w rękawiczkach 9. Fajne jest też, że przy zakupie dostaję się przewód do akumulatora. Ja byłem tak leniwy, że tylko docisnąłem go klemami. Bez żadnych oczek czy innych kombinacji. 10. Uchwyt na kierownice jest naprawdę solidny, moim zdaniem bije na głowę te uniwersalne z allegro. Fachowcem nie jestem, nie będę nikogo namawiał do zakupu. Na moje potrzeby wystarcza jeśli traktuję się go tylko jako pomoc w podróży a nie jako główna wyrocznia. Klasycznej mapy chyba nic nie zastąpi pod względem awaryjności. |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
![]() Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Słupno
Posty: 108
Motocykl: DR 800
![]() Online: 1 tydzień 2 dni 18 min 48 s
|
![]()
ad. p-kt 2. Pojechałem osobiście do serwisu Larka i powiedziałem, że w zakupionym komplecie nie było stacji dokującej do przyssawki samochodowej. Pan serwisant stwierdził, że to niewybaczalna pomyłka ( takich słów nie użył
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Podlasie
Posty: 2,656
Motocykl: nie mam AT jeszcze
![]() Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 min 7 s
|
![]()
Sowizdrzale drogi.
Czy mógłbyś mi wskazać paluszkiem co mam kupić [zasilacz?] do larka, aby zmusić go do działania. Wczoraj podziałał 3h i wyłączył sie akurat wtedy, gdy był potrzebny... ![]() Najchętniej poprposze link do konkretnego przedmiotu ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Gdańsk
Posty: 177
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 1 tydzień 5 dni 12 godz 6 min 9 s
|
![]()
W larku kluczową sprawą jest ta śróbka do przykręcania urządzenia w uchwycie motocyklowym. Jej brak albo nie przykręcenie pwoduje pod wpływem drgań przerywanie połączenia między stacją dokująca a urządzeniem i w efekcie niedoładowywanie baterii.
Faktem jest, że nawet przy idealnym połączeniu i włączonym urządzeniu zasilacz nie nie pokrywa zapotrzebowania urządzenia i bateria powoli się rozładowuje ale starcza na conajmniej 15 godzin ciągłej pracy. potem poprostu trzeba zostawić wyłączoną w uchwycie aż się doładuje. Trzeba wiec dbać aby urządznie było stale dociśniete do uchwytu. |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,735
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 6 miesiące 2 tygodni 6 dni 1 godz 4 min 51 s
|
![]()
Cyt. gancek:
"Faktem jest, że nawet przy idealnym połączeniu i włączonym urządzeniu zasilacz nie pokrywa zapotrzebowania urządzenia i bateria powoli się rozładowuje..." Nie zgadzam się z tym. Wygląda to na wadę stacji dokującej, bo już po półgodzinnej pracy urządzenia podłączonego przez uchwyt bateria powinna być napasiona na max. U mnie, po włożeniu nawigacji w uchwyt podłączony do instalacji motocykla pokazywało ikonkę ładowania baterii. W rzeczywistości bateria nie była ładowana z winy wadliwego uchwytu, powodując przerwy w pracy. Po jego reklamacji żadnych przerw w pracy. Z samej baterii działa max 3godz. W serwisie nowy uchwyt dostałem natychmiast, bez żadnej papierologii ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2009
Miasto: Strzelin
Posty: 1,677
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 2 miesiące 3 tygodni 11 godz 43 min 30 s
|
![]()
Larki cierpiały na niedoładowanie w czasie pracy. Lekiem był zakup mocniejszej ładowarki o 0,5 A .
Chyba było to formą zabezpieczenia, przed przepaleniem się. Dużo pisano o tym , że pozostawienie Larka ładującego się dobę w aucie skutkowało spaleniem się navi. |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: gubin
Posty: 559
Motocykl: RD04
Przebieg: 70000
![]() Online: 2 tygodni 5 dni 11 godz 51 min 5 s
|
![]()
Larki cierpiały na niedoładowanie w czasie pracy. Lekiem był zakup mocniejszej ładowarki o 0,5 A
To ile amper powinna mieć w końcu ładowarka do LARKA |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Podlasie
Posty: 2,656
Motocykl: nie mam AT jeszcze
![]() Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 min 7 s
|
![]()
Miałam śrubkę, teraz nie mam - różnicy nie ma u mnie.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Gdańsk
Posty: 177
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 1 tydzień 5 dni 12 godz 6 min 9 s
|
![]()
Ja wcześniej zgubiłem śróbke i po pewnym czasie też zaczeły się figle z ładowaniem.
Doraźnie sprawe ratowało przypięcie urządzenia opaską zaciskową do uchwytu. Po wymianie uchwytu i korzystaniu z magicznej śróbki problem ustąpił. Jak się śróbka odkręciła to też dość szybko się rozładowała bateria. Pewie jak ktoś jeździ po równym to nie ma dużej róznicy ale po dziurach napewno. |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Mocowanie Lark 35AT | ATomek | Zastosowanie praktyczne | 9 | 28.10.2013 18:04 |