Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 16.07.2017, 11:11   #1
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,338
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 11 godz 56 min 0
Domyślnie

Zasadniczo plan był taki. Znależść kemping obok wyspy Krk. Rozłożyć obóz. Ale jakoś mało tych kempingów. Znalazlem drogi, prestiżowy, nie dla mnie, wioska za wioską. Dopiero z miasteczkiem NoweVinodolskie znajduję odpowiedni kemping. Na odludziu.



W sumie na dziś nie pozostało mi nic nie robić, tylko odpoczywać. Podziwiać majestatyczne chmury. Majestatyczny zachód słońca. Spokojne morze bez ani jednej fali... Delikatne smugane wiatrem... Uspakaja jak bajka...



No i chmury... Fabryka chmur. Z chodzą do morza z gor... Tylko robić zdjęcia i katalogować...






To właśnie jest jedna z rzeczy magicznych tam. Zachody słońca... I właśnie dla takich chwil warto tam jechać 800 km nawet tylko na dwa dni...

__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 16.07.2017, 11:27   #2
luźno kieta
Odi Profanum Vulgus
 
luźno kieta's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: FZG/SRB
Posty: 332
Motocykl: RD04
Przebieg: 60 +
luźno kieta jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 6 dni 20 godz 39 min 37 s
Domyślnie

Brawo, pełny szacun!
__________________
luźno kieta jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 04.08.2017, 23:16   #3
bankier
 
bankier's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Bielsko-Biała
Posty: 64
Motocykl: CRF1000
Galeria: Zdjęcia
bankier jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 dni 20 godz 45 min 53 s
Domyślnie

Super opis, jak zwykle u Naczelnego, dawaj dawaj dalej !
bankier jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2017, 17:11   #4
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,338
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 11 godz 56 min 0
Domyślnie

Ale w sumie to koniec bo wyjazd tylko dwudniowy

Poranny ciepły poranek. A tu trzeba wracać...



No i KRk zostaje za plecami... Szybki przeskok 100 km na jeziora pitivickie. Czyli standard. Tabuny turystów. W tym dużo motocyklistów. Dobrze że motocykle parking za darmoszkę.



Obszar parku jest bardzo duży. Tłumy ludzi. Ale miejsce prześliczne. Kilkanaście szlaków pieszych. Ja tam wędrowałem około 3 godzin tylko i ledwie "liznąłem" atrakcji.



No i tyle CHorwacji. Raptem z 700 km do domu. Krajówką do Karlovaca - wskok na autostradę. Zagrzeb. I na wieczór na granicy z Węgrami. Po ciemku lądowanie na nocleg w polnej drodze. Zmęczony. Ale dobrze. DO domu może 400km...
__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2017, 17:20   #5
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,338
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 11 godz 56 min 0
Domyślnie

Reasumując.

Dziwne uczucie. Wczoraj widziałeś piękno adriatyku z bananem na twarzy. Dziś wjeźdzasz do znajomego miasta. Te same ronda. Te same widoki. Tylko jakoś inaczej się czujesz Czujesz się szczęśliwszy

Ostatnie 400 km to gorąc i nuda. Na słowackiej autostradzie patelnia. Ale motur idzie.



Jakieś 1750 km trzaśnięte. Bez awaryjnie. Tylko paliwo i kupa dymu z wydechów.

Prawie jak krew



No ekolodzy chyba nie lubią takiego widoku

__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.08.2017, 21:02   #6
arthek


Zarejestrowany: Feb 2015
Posty: 4
Motocykl: nie mam AT jeszcze
arthek jest na dystyngowanej drodze
Online: 19 godz 38 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał NaczelnyFilozof Zobacz post
Reasumując.

Dziwne uczucie. Wczoraj widziałeś piękno adriatyku z bananem na twarzy. Dziś wjeźdzasz do znajomego miasta. Te same ronda. Te same widoki. Tylko jakoś inaczej się czujesz Czujesz się szczęśliwszy

Ostatnie 400 km to gorąc i nuda. Na słowackiej autostradzie patelnia. Ale motur idzie.



Jakieś 1750 km trzaśnięte. Bez awaryjnie. Tylko paliwo i kupa dymu z wydechów.

Prawie jak krew



No ekolodzy chyba nie lubią takiego widoku

Fajna miarka do oleju ?
Skąd ?
arthek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.08.2017, 22:28   #7
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,338
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 11 godz 56 min 0
Domyślnie

Cytat:
Napisał arthek Zobacz post
Fajna miarka do oleju ?
Skąd ?
Każdy sklep wielkopowierzchniowy - dział dziecięcy - butelka z cumlem z podziałką
__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2017, 19:53   #8
bankier
 
bankier's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2010
Miasto: Bielsko-Biała
Posty: 64
Motocykl: CRF1000
Galeria: Zdjęcia
bankier jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 dni 20 godz 45 min 53 s
Domyślnie

Ale szkoda że już koniec
bankier jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 06.08.2017, 22:11   #9
mygosia
 
mygosia's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Podlasie
Posty: 2,656
Motocykl: nie mam AT jeszcze
mygosia jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 5 min 7 s
Domyślnie

Koniec podróży, ale nie koniec lata - czekamy na kolejne odpalenie reaktora i produkcję chmur!
mygosia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 09.08.2017, 13:11   #10
JL79


Zarejestrowany: Jun 2015
Miasto: wAw/ Sokołów Podl.
Posty: 21
Motocykl: TransAlp XL650
JL79 jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 15 godz 21 min 35 s
Domyślnie

Dobre
JL79 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Bałkany 30.07.2017 - 12.08.2017 giennios Umawianie i propozycje wyjazdów 0 23.06.2017 12:58
Iran trip 2017 - start 12.05.2017. Emek Przygotowania do wyjazdów 137 14.06.2017 15:13
Enduro Pohulanka 29.04.2017 - 01.05.2017 wojtekm72 Imprezy forum AT i zloty ogólne 53 28.05.2017 21:49
Częstochowa 23.04.2017 Pitek Umawianie i propozycje wyjazdów 4 13.04.2017 18:27


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:49.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.