Husq’a 701 enduro lr - Strona 2 - Africa Twin Forum

rumpel · 06.11.2019, 09:37

Lyndon Poskit

a tak serio to ja zrobiłem 22-25tys wiec za wiele nie powiem

JarekO · 06.11.2019, 10:14

Cytat:

Napisał zylek

Jak dla mnie idealna: https://www.husqvarna-motorcycles.co...701-enduro-lr/

I to jest godny następca LC4 ADV, którym bardzo lubiłem jeździć poza czarnym. Jeżeli wibracje są choć o 30% mniejsze to już chce ją mieć!

redrobo · 06.11.2019, 10:56

Bez przesady, nic tu sie nie wydazylo

Zbiornik safari na 690 wymyslono juz 10 lat temu.

JarekO · 06.11.2019, 11:00

Cytat:

Napisał redrobo

Bez przesady, nic tu sie nie wydazylo

Zbiornik safari na 690 wymyslono juz 10 lat temu.

Przetrzyj Pan okulary :-). Zobaczymy na żywo...

redrobo · 06.11.2019, 11:06

Cytat:

Napisał JarekO

Przetrzyj Pan okulary :-). Zobaczymy na żywo...

Ok. Kontynuuj

Znajdz 3 albo 2 istotne roznice pomiedzy tym super wynalazkiem a pierwsza 690 ze zbiornikiem safari. (ja znalazlem tylko przelacznik pompy)

JarekO · 06.11.2019, 11:27

Cytat:

Napisał redrobo

Ok. Kontynuuj

Znajdz 3 albo 2 istotne roznice pomiedzy tym super wynalazkiem a pierwsza 690 ze zbiornikiem safari. (ja znalazlem tylko przelacznik pompy)

Inne malowanie, siedzenie 😀. Popsułeś mi przedpołudnie.

zylek · 06.11.2019, 13:47

Cytat:

Napisał redrobo

Bez przesady, nic tu sie nie wydazylo

Zbiornik safari na 690 wymyslono juz 10 lat temu.

Problem nie jest z tym że nie było lub nie ma dodatkowych zbiorników do 690 czy Huski, tylko że jest to nielegalne od EURO 4. W niektórych krajach zwracają uwagę na takie pierdoły jak to, co jest w homologacji! Potem może być problem np z ubezpieczeniem przy jakiejś szkodzie, z przeglądem, choć to do ogarnięcia, bo nie robi się go co 3 miesiące, czy przy spotkaniu z patrolem. Więc ja się cieszę, że pojawiła się opcja fabryczna

kristoch · 06.11.2019, 11:44

Cytat:

Napisał bukowski

ten silnik to jest bliźniak 690 KTM? Ktoś używa tego silnika dłużej?

Jeżdżę tym z 2019. Zrobiłem dopiero 8kkm, ale w różnych warunkach i w użytkowaniu jest ok. Trwałość to za wcześnie coś mówić.
Pytaj jeśli o to Ci chodziło.

06.11.2019, 11:58

kristoch - trasę dłuższą jechałeś, tak powyżej 120 km/h? Pamiętam, że na xt660x powyżej 200 km było ciężko - od wibracji.
Do NAT chcesz wrócić zamiast, czy obok KTM?

kristoch · 06.11.2019, 12:30

Ostatnio z Wro do Białej i powrót czyli chyba po 300km. 100-110 km/h na luzie, powyżej zaczynasz odczuwać wiatr. 120 to jeszcze jest ok przy zmiennej prędkości. Jeździłem tez niemieckimi autostradami i do 160-170 jest stabilnie, ale na dłuższą metę to męczące dla mięśni brzucha i rąk :-). Szybciej nie próbowałem, ale przy 150 jest jeszcze duży zapas mocy - tylko to z pewnością nie jest sprzęt do autostrad.
Nie wiem o jakim drżeniu ludzie piszą bo ja nic takiego nie obserwuję. Wibruje mniej niż WR250R i trochę więcej od NAT.
Jak jeździłem po TET i była mieszanka off i on to cały dzień jazdy 10h w ogóle nie męczył.

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
Potrzebna instrukcja do Acewell’a, model 3853,	Bartas	Układ elektryczny i zapłonowy	1	26.08.2011 17:53

06.11.2019, 09:37	#1
rumpel Zarejestrowany: Jun 2008 Miasto: S-ec Posty: 2,796 Motocykl: 690 R Galeria: Zdjęcia Online: 7 miesiące 1 tydzień 5 dni 7 godz 17 min 59 s	Lyndon Poskit a tak serio to ja zrobiłem 22-25tys wiec za wiele nie powiem

06.11.2019, 10:56	#3
redrobo Zarejestrowany: Sep 2010 Miasto: białystok Posty: 2,650 Motocykl: ktm 640 adventure Online: 3 miesiące 4 tygodni 1 dzień 8 godz 2 min 4 s	Bez przesady, nic tu sie nie wydazylo Zbiornik safari na 690 wymyslono juz 10 lat temu.

06.11.2019, 11:58	#9
bukowski Gość Posty: n/a Online: 0	kristoch - trasę dłuższą jechałeś, tak powyżej 120 km/h? Pamiętam, że na xt660x powyżej 200 km było ciężko - od wibracji. Do NAT chcesz wrócić zamiast, czy obok KTM?

06.11.2019, 12:30	#10
kristoch Zarejestrowany: Aug 2016 Miasto: Wrocław Posty: 1,001 Motocykl: * Online: 2 miesiące 2 dni 17 godz 53 min 8 s	Ostatnio z Wro do Białej i powrót czyli chyba po 300km. 100-110 km/h na luzie, powyżej zaczynasz odczuwać wiatr. 120 to jeszcze jest ok przy zmiennej prędkości. Jeździłem tez niemieckimi autostradami i do 160-170 jest stabilnie, ale na dłuższą metę to męczące dla mięśni brzucha i rąk :-). Szybciej nie próbowałem, ale przy 150 jest jeszcze duży zapas mocy - tylko to z pewnością nie jest sprzęt do autostrad. Nie wiem o jakim drżeniu ludzie piszą bo ja nic takiego nie obserwuję. Wibruje mniej niż WR250R i trochę więcej od NAT. Jak jeździłem po TET i była mieszanka off i on to cały dzień jazdy 10h w ogóle nie męczył.