| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Umawianie i propozycje wyjazdów Masz już plan? Nie masz? A może szukasz kompana w podróży? Brak Ci koncepcji na długi weekend, wakacje? Szukasz plecaczka? Nikt nie chce jechać na Elefanta? Tu szukaj bratniej duszy... | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
	 | 
| 
			
			 | 
		#1 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Aug 2011 
				
					
				
				
					Posty: 334
				 
Motocykl: XChallange 
				
				
				 
Online: 6 dni 2 godz 25 min 10 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Wjazd do Armenii to także hajsy: 
		
		
		
		
		
		
		
	wjazd 15$ dolarów, wyjazd 20$. Tego nie przeskoczysz - taka nowość od 2015. Do tego "obowiązkowa" strahovka (OC) - tyle ile wytargujesz. może być 10$ a może być 40$. Cudzysłów dlatego, że wyjedziesz bez strahovania z granicy a policja, która przy kontroli może zażądać tego papierka i tak będzie chciała od Ciebie kasę za tzw. byle co. Do Abhazji tak jak pisze Mirmil - albo od Gruzji (wjazd i wyjazd) albo prosisz się o problemy ze strony Gruzinów. Gruzja ma pełna informatyzacje na granicach, kamerki, etc - więc się nie uda ściemić, że 'zapomnieli pieczątki postawić'.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#2 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2013 
				Miasto: Złotów 
					
				
				
					Posty: 433
				 
Motocykl: DR 650 SE 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 dni 17 godz 50 min 59 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 bo zgodnie z info MSZ "Od 10 stycznia 2013 r. obywatele polscy przebywający na terenie Republiki Armenii do 180 dni w ciągu roku są zwolnieni z obowiązku posiadania wiz."  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#3 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Opłaty są za Wriemiennyj wwoz/wywoz + Strahovka (ichnie OC)
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#4 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: Oct 2010 
				Miasto: Reszel 
					
				
				
					Posty: 887
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 2 tygodni 2 dni 20 godz 22 min 21 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ok, doczytałem poniższy post. Kolega precyzyjnie wyłuszczył. Myto w dwóch ratach wjazd/wyjazd. 
		
		
		
		
		
		
		
	Cytat: 
	
  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#5 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2013 
				Miasto: Złotów 
					
				
				
					Posty: 433
				 
Motocykl: DR 650 SE 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 dni 17 godz 50 min 59 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			orientuje się ktoś jak aktualnie sytuacja na wschodzie Ukrainy, czy są czynne przejścia z Rosją? 
		
		
		
		
		
		
		
	W czerwcu planujemy Gruzję i zastanawiam się czy jechać przez Ukrainę czy Białoruś  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#6 | 
| 
			
			 I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24 
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Przez Białoruś masz z 500 km więcej ale czasowo wyjdzie ci pewnie krócej z tym że musisz mieć wizę (tranzyt to groszowa sprawa). Drogi lepsze, nie będziesz stał na granicy UKR-RUS tylko walisz prosto do Gruzji jak tylko wpadniesz na Białoruś. W czerwcu jedziemy do Azji i też zdecydowaliśmy się jechać przez Białoruś zamiast pogonić przez Ukrainę. Nigdy nie wiesz jak szybko i dynamicznie może zmieniać się tam sytuacja.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#7 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2013 
				Miasto: Złotów 
					
				
				
					Posty: 433
				 
Motocykl: DR 650 SE 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 3 dni 17 godz 50 min 59 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			o wizie tranzytowej na Białoruś wiem, nie ma z tym problemu bo tak jak piszesz to niski koszt. Rozważamy tu opcje właśnie tylko czy nadrobić te parę stówek ale chyba jednak przy tym zostaniemy
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#8 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Feb 2013 
				Miasto: Lisków 
					
				
				
					Posty: 250
				 
Motocykl: TransAlp PD06/PD10 
				
				
				 
Online: 6 dni 19 min 58 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Dżony; 
		
		
		
		
		
		
		
	Jedziesz przez Dorohusk,Kowel,( E 373droga luźna,trochę zmarudzisz w Kijowie i Brovarach,nast. luz,aż do granicy(M02).W Głuchowie zjeżdżasz na przejście w Kateryniwce (kawałek lichej drogi) i już jesteś w Rosji.Dalej dzida Kursk,Woroneż i na południe.To na szybki przelot. Możesz też wybrać któreś przejście poniżej Kateryniwki,np. w Sudży albo w Kozince (jeszcze bardziej na południu) i przyciąć trasy w Rosji przez okolice Biełgorodu i Oskołu.To na kręcenie się poza głównymi trasami. Ja,na powrocie z Azji,przejechałem na strzał (jakieś 20 godzin) spod Kurska,całą Ukrainę i pod Kalisz.Także da się jeździć sprawnie po drogach UA  .
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#9 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Oct 2010 
				Miasto: Reszel 
					
				
				
					Posty: 887
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 2 tygodni 2 dni 20 godz 22 min 21 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Wszystkie "przejścia" na północ od Ługańska działają. Nie wiem jak na  kierunku ros Milerowo. Krasna Talivka/Chersony, ze względu na bliskość  "opołczenia". Następne Miłowe/ Czertkowo ponoć obsługuje tylko  miejscowych (UKR/ROS), przynajmniej mnie tak tam spławiono od rosyjskiej  strony. Kolejne Prosyane/Kantemirowka puszczało normalnie. Opcja dla  chcących poczucia wojennych klimatów na przelocie bardziej. Warto  zajechać do Sławiańska. Okolice jednej z przepraw na Dońcu zwalony most +kilka  domów po osi. Poza tym fajne koncepcje noclegowe. Hotel, Turbaza. Info z  sierpnia ub.r. 
		
		
		
		
		
		
		
		
			Wybitnie tranzytowo to nie ma co kombinować. Dorohusk-Kijów-Charków-Biełgorod (ros). Dobra bezproblemowa szybka droga. Tranzyt przez Białoruś bez sensu. Poza tym jeb...ć baćkę. No może ktoś coś jeszcze o Azerbejdzanie i tytułowej Armenii (zwłaszcza NK+Agdam), no bo poza postem kol. ofca234 no to lipa tu widzę. Ostatnio edytowane przez Luti : 16.02.2016 o 23:50  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#10 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Dec 2008 
				Miasto: Wrocław 
					
				
				
					Posty: 116
				 
Motocykl: Może kiedyś :) 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 1 dzień 9 min 9 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Strahovka w Armenii nie jest obowiązkowa. Też tak myślałem i zapłaciłem na granicy. Później trzykrotnie miałem widzenie z drogówką i ani razu nie było tematu. Za każdym razem chcieli w łapę, ale ogólnie są przyjaźnie nastawieni, trochę ściemy, zachwytów nad krajem i dali jechać. A jak trafisz na takiego co się uprze, to i tak będzie trzeba zapłacić, czy masz papiery czy nie. Mnie zatrzymywali jadąc z przeciwnego kierunku - mają radary z kamerami w autach i tam mierzą prędkość. Potem nawrotka i po chwili oglądasz się w radiowozie. Ot, technika...  
		
		
		
		
		
		
		
	 
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Koniec lipca 2014...Gruzja, Armenia, może Irak... | olecki79 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 6 | 09.07.2014 12:12 | 
| Gruzja Azer Armenia, wrzesień +/- tydzień - ktoś jeszcze? :> | Olek | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 09.08.2011 00:46 |