|
![]() |
#1 |
Zwykły przechodzień...
![]() Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: DW
Posty: 1,794
Motocykl: GS12y
![]() Online: 2 miesiące 3 dni 11 godz 45 min 7 s
|
![]()
Cynciu, czy "placeVdoUst", chodzi o gest palenia?
Wiesz, że jak GSiarz nie ma napisane w "instrukcjiObsługi", to nie pojmie! ![]() Pozdro Orzep
__________________
![]() -- Nie wzywaj imienia Pana bOrzepa nadaremno-- -- Trudno jest powiedzieć NIE, gdy wszyscy mówią TAK --
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Nowy Sącz
Posty: 6,007
Motocykl: crf1000a
Przebieg: 2
![]() Online: 10 miesiące 3 tygodni 3 dni 5 godz 10 min 41 s
|
![]()
Oczywiście, że o palenie i oczywiście, że oni odmawiali
![]()
__________________
Z początku porwał mię śmiech pusty, a potem litość i trwoga. |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
SOmalijczyk
![]() Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: SOsnowiec
Posty: 765
Motocykl: 1090 AdvR
![]() Online: 2 miesiące 2 tygodni 6 godz 19 min 47 s
|
![]()
To ja już teraz rozumiem dlaczego to Maroko to taki popularny kierunek
![]() ![]() ![]() ![]() I wielu deklaruje chęć powrotu. |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Kędzierzyn-Koźle
Posty: 636
Motocykl: PD06 prawie Africa
Przebieg: 68000
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 11 godz 13 min 29 s
|
![]()
Już się nie ociągam. lecim dalej:
odc 7. Przed wieczorem docieramy do Tazy. Szukamy noclegu i czekamy na drugą ekipę. Kolejny dzień. Dziś lecimy do Missour. Opuścimy góry Rif i wbijamy się w Atlas Średni. Pierwszym punktem na trasie jest Narodowy Park Tazekka. W parku leży góra Dżabal Tazakka (stąd nazwa parku) . Obejrzymy też na żywca dęby korkowe i dęby skalne. Pojedziemy też wzdłuż kolejnego fajnego jeziorka. Pojawiają się takie kolczaste krzaczki Na poboczach jest tego sporo. Wchodzi w oponę jak w masło. Dęby korkowe: Dowodem, że to dęby jest ten żołądź. Dęby oskurowane z kory korkowej. Po wyjeździe z Parku pniemy się na przełęcze atlasu. Już tu czuć pustynne klimaty. Widoki ogranicza zawiesina pyłu i piasku znad Sahary. Roślinność jest coraz bardziej skromna aż w końcu zanika. W czasie jazdy temperatura jest idealna, lecz na postoju przypieka. Nie ma już gdzie się schować przed słońcem. Jest inaczej fajnie. W poszukiwaniu cienia Dobrze mieć własnego wielbłąda Wągiel drzewny. Na czymś trzeba upichcić barany. Oliwki bez słoików. Gaj oliwny system nawadniający Pytanie konkursowe. O jakim spadku informuje ten znak. Co one tu kurna źrą? Tam są tylko kamole. Ciepełko coraz większe. Jedni jarają, inni szukają cienia ![]() Tak infirmacyjnie, na następnym zdjęciu jest rzeka ! Mijaliśmy takich suchych rzek dziesiątki. Dla mnie osobiście był to strasznie przygnębiający widok - martwe rzeki. Kolejna martwa rzeka Szukamy noclegu. Tu buło dla nas za drogo. motocyklowy spacerek po suku. Na lekko.
__________________
Wlóczęga: człowiek, który nazwałby się turystą, gdyby miał pieniądze.. [ Julian Tuwim ] |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zwykły przechodzień...
![]() Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: DW
Posty: 1,794
Motocykl: GS12y
![]() Online: 2 miesiące 3 dni 11 godz 45 min 7 s
|
![]() Czego się trzeba wystrzegać, by ominąć takie zatwardzenie?!?!?! Pozdro Orzep
__________________
![]() -- Nie wzywaj imienia Pana bOrzepa nadaremno-- -- Trudno jest powiedzieć NIE, gdy wszyscy mówią TAK --
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Frankfurt/M
Posty: 984
Motocykl: Elefant 944ie
Przebieg: 54420
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 3 tygodni 2 dni 12 godz 4 min 21 s
|
![]()
A już miałem spać iść...
Cynciu jak było z obecnością dzikiej zwierzyny na odcinkach przez was przejechanych? Chodzi mi o jakieś węże czy tp. "straszliwości. U kogoś w wątku o to pytałem, ale zapomniałem, a teraz strasznie mnie to gryzie.. ![]() ![]() ![]()
__________________
Cagiva Elefant 944ie - jedyne co się może popsuć podczas jazdy to pogoda! ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
![]() Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Kędzierzyn-Koźle
Posty: 636
Motocykl: PD06 prawie Africa
Przebieg: 68000
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 11 godz 13 min 29 s
|
![]()
Orzeppe, wisisz mi ściereczkę do monitora. Poplułem się
![]() Zaobserwowano: - jeden skorpion zdechły. - Osa, sztuk 3 - jeden ptok z żółtym dziobem, nie przedstawił się. - Wilków niet - pewnie emigracja je dopadła ![]() Ogólnie jak sucho i żarcia nie ma, to wszystko spierdziela lub się chowa. Eeee tam, aparat ten sam, tylko operator, znaczy aparator inny. Cytat:
Więc nawet jak czasem na krótko pojawi się tam woda, są żywe czy martwe?
__________________
Wlóczęga: człowiek, który nazwałby się turystą, gdyby miał pieniądze.. [ Julian Tuwim ] |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
![]() Zarejestrowany: May 2011
Miasto: Turawa
Posty: 65
Motocykl: RDR04
![]() Online: 6 dni 15 godz 19 min 41 s
|
![]() rozumiem że "miękkie" dragi Cię nie interesują, wielokrotnie odmawiałeś zakupu, ale jednak postanowiłeś wciągnąć coś twardszego |
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
![]() Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Kędzierzyn-Koźle
Posty: 636
Motocykl: PD06 prawie Africa
Przebieg: 68000
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 11 godz 13 min 29 s
|
![]()
Fajnie, że zaglądacie (nawet Ty Orzepie
![]() Odc. kolejny Kolejny dzień jest NASZ, w sensie męski. Nasze kobiety zostają w Panoramie a my dołączamy do ekipy Szparaga i na lekko ruszamy na podbój pustyni. Rankiem ogołacamy trampki z szyb, lusterek i tego co może ze sobą zabrać fruwający kierownik. Kobiety relax a my dzida. Fot z naszego wyjazdu nie ma, gdyż aparaty zostały razem z aparatkami w Panoramie. Trampki przed demontażem teraz ekipa: Milenka Szparag A to JA, we własnej osobie Łukasz, reszta nie obfocona Jadą ku przeznaczeniu: A kobitki tu i tu Ptica Carawaning Wydmy Erg Chebi prężyły się i wzdymały, my jednak pełni pogardy na ich urok, ruszyliśmy w przeciwnym kierunku. Hamada była naszym celem i tam była zabawa przednia. Przecięliśmy asfalt i tyralierą pognaliśmy po kamolach i piachach. Rozjeździłem się dość szybko, co rusz odkręcając manetę do oporu. Przed sobą sobaczyłem niezłe wzniesienie do pokonania. Podniosłem z siedziska swą szlachetną pupcię i ogień. Czułem się jakbym miał cylindry na boki ![]() Gdy dojechałem do szczytu zobaczyłem co górka skrywała przede mną po drugiej stronie. Byłem nieźle napędzony gdy oczom mym ukazało się morze potłuczonych butelek. Denka szczerzyły w moją stronę szklane zęby odbijając radośnie promienie porannego słońca. Nie miałem ani czasu ani nastroju na hamowanie. Pozostało mi więc jeszcze lekko odkręcić i przelecieć tą niespodziankę. Przeżyłem i ja i opony. Nasza pojeżdżawka trwała do pory obiadowej (na tyle stykło paliwa). Zabrałem ze sobą w camelbagu 2 litry wody. ZA MAŁO! Byłem odwodniony, przegrzany, zziajany i lekko miałem dosyć. Ekipa 2 pojechała ciorać się dalej, my zabraliśmy kobitki na lajtową pojeżdżawkę po Merzoudze i lanserskie fotki na wydmach. A teraz to, co nie znaczy nic, ale fajnie wyglada :lol: Obowiązkowy piuropusz piaskowy Mamy dość! Po zabawach na piaskowni pojechaliśmy się dotankować przed jutrzejszym dniem. Łukasz namówił mnie aby zajrzeć do filtra. Dobrze, że posłuchałem. Zobaczcie co się wysypało powrót do Pani ramy Reszta wraca do bazy Ależ tu o zachodzie jest bajkowo Czas na relaks i poskładanie do kupy motków To właściciel naszej kasby Zafundował nam jeszcze berberyjski koncert Zachód słońca Jadą kowale Przed wieczorem zjeżdżamy się znów w Panoranie i oczekujemy kolejnej grupy straceńców. Dziś ma podjechać jeszcze Kowal ze swoją drużyną. Dojeżdżają przed zmierzchem. Pierwszy z grupy oderwał się najszybszy z najszybszych na najszybszym motocyklu. Niestety jechał bez biustonosza i zahaczył cyckiem na winklu. Kierownik jak na gościa z klasą przystało najpierw się przywitał, zanim zaczęliśmy organizować grupę wsparcia do podparcia motocykla. Nie pamiętam marki tego sprzęta. Może pomożecie?
__________________
Wlóczęga: człowiek, który nazwałby się turystą, gdyby miał pieniądze.. [ Julian Tuwim ] Ostatnio edytowane przez Cynciu : 30.01.2014 o 17:03 |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wilk syty i Jagnię całe, czyli Maroko na zimowo [Marzec 2013] | jagna | Trochę dalej | 117 | 22.09.2013 21:33 |
Maroko 2013 | kowal73 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 27.11.2012 21:17 |