| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Inne - dyskusja ogólna Dział poświęcony motocyklom nieskategoryzowanym. | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
	 | 
| 
			
			 | 
		#1 | 
| 
			
			 Niepoprawny ideologicznie - XTZ/GS/LC4 ;) 
			![]() Zarejestrowany: Jul 2008 
				Miasto: Józefów 
					
				
				
					Posty: 660
				 
Motocykl: R1100GS, LC4 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 1 dzień 17 godz 58 min 40 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			W tym modelu kojarzę problem z niezbyt trwałymi pierścieniami - dosyć szybko (ok. 30kkm) zaczyna mocno wciągać olej, a że głowica tam na na panewkach to o nieszczęście łatwo. 
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	Były jeszcze jakieś problemy ze sprężynkami dekompresatora bodajże (krótka żywotność). Ogólnie kojarzę je jako problematycznie moto - aczkolwiek fakt, ładne. Z tego typu moto szukałbym XR 600 lub po prostu LC4 620.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#2 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2010 
				Miasto: Podkarpacie 
					
				
				
					Posty: 401
				 
Motocykl: raczej juz nie bede mial 
				
				
				 
Online: 4 tygodni 7 godz 13 min 2 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Tez myslalem ze to pewnie taki sam silnik jak w KLR ale po zdjeciach to zupelnie inna konstrukcja.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#3 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: Sep 2010 
				Miasto: Kraków 
					
				
				
					Posty: 138
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
				
				
				 
Online: 6 dni 21 godz 31 min 41 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 Za namową kolegi kupiłem w salonie nowego KLR-a 650-tkę. Zakup ten nie był spowodowany jakąś szczególnie przemyślaną decyzją, jednak udało mi się na kawce spędzić wiele fajnych chwil, co więcej, w 2009 r., to własnie KLR uratował jeden z moich wyjazdów. ![]() Kawasaki KLR 650, Durmitor, Czarnogóra Kawasaki to konstrukcja stara, na pewno z lat 80-tych, lub nawet starsza. KLR to motocykl enduro, czasem też zaliczany do kategorii dual-sport. Singiel, moc 43 KM, „na oko” rzeczywiście konstrukcja przypominająca motocykle enduro. KLR to maszyna bardzo uniwersalna, można śmigać i po asfalcie, nawet po aqutostradzie. Z drugiej strony można spokojnie na nim uderzyć w lekki i średni teren. Jak na swoje możliwości i przeznaczenie KLR jest dość ciężki, bo waży ok 170 kg. W teren to dość sporo. Świetnie nadaje się do śmigania po zatłoczonym mieście, łatwo się prowadzi, jedyny minus w takim środowisku to dość szeroko rozstawione lusterka. Pali mało, nie wymaga częstych przeglądów, oleju nie bierze – ogólnie bardzo fajny sprzęt. KLR-em miałem przyjemność, choć pierwotnie wydawało mi się nieprzyjemność, objechać Czarnogórę, przy czym w żaden sposób do wyjazdu go nie przygotowywałem, bo o tym, że to własnie na nim będę jechał dowiedziałem sie na kilka godzin przed wyjazdem. Wtedy właśnie okazało się, że mozna nim spokojnie zrobić ponad 700 km w ciągu dnia po europejskich autostradach i całkiem nieźle radzi sobie w terenie. Ale to inna, długa historia opisana w dziale Podróże. Motocykl sprzedałem w 2010 r. – mam nadzieję, że dobrze służy aktualnemu właścicielowi. Zalety 
 
 Ja drugi raz nie kupilbym tego motocykla. 
				__________________ 
		
		
		
		
	http://endurak.pl  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#4 | 
| 
			
			 mistrzu 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Warszawa 
					
				
				
					Posty: 1,962
				 
Motocykl: RD03 
Przebieg: ? 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 4 tygodni 1 dzień 10 godz 21 min 48 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
to o współczesnym KLR-rze. Stary KLX to już zabytek i tam o awarie w silniku i zapłonie nie trudno. Z tego typu moto wolał bym dominatora..  Jechałem takim na mechanicznym gaźniku - potęga.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	Enduro i ADV  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 |