Nowa Afryka

[graphia]

Jeśli Africa nowa z salonu tzn przeszłą wszelkie potrzebne badania homologacyjne w naszym kraju i jeśli są na to papiery Policja może powiedzieć grzecznie dziękuję i odjechać.

[Wegrzyn]

Nie mam Ale mnie jakieś fatum prześladuje. PS też nie wiedziałem o drugim trójkącie

[QrczaQ]

Napisał Dzieju

Holologacja producenta nijak się ma do przepisów danego kraju.
W Ameryce jeżdżą bez zółtych kierunkowskazów i mają na to homologację ale w Europie tym papierkiem można w piecu napalić. Maja być żółte i tyle.
Nie rozumiem takiego podejścia i kwestionowania prawa .
Ci co sobie kleją szyby na ciemno też wyskakują z homologacją a przepis mówi jaka ma być przejrzystość szyby i koniec dyskusji albo zdziera na drodze albo traci dowód rej.
Skoro nie zabrał ci dowodu to trafiłeś na uczynnego który nie zrobił ci problemu.

Hindus , mam wrażenie że niektórzy za wcześnie z tego drzewa zeszli ze swoimi poglądami.

Nie rozumiem. Jak można dopuścić pojazd do ruchu i go sprzedawać skoro nie jest w zgodzie z prawem?
To nie na tym polega homologacja?

Tak się tylko pytam nie kwestionuje że masz rację.

[borys609]

No baaa... Całkiem niedawno było głośno o gościach, którzy urządzili dość daleki trip na trialach, a tam wiadomo jakie są zbiorniki..
Idąc tym tropem, nowa Afryka nie powinna mieć wcale zbiornika paliwa. Zaoszczędzimy na wadze, będziemy bardziej "trendy" i nikt się czepiać nie będzie .
A benzynę to sobie w plecaku będziemy transportować .

[Ziarko]

Homologacja, certyfikat, zgoda księdza... to wszystko można mieć - tylko trzeba wiedzieć na co ta zgoda była wydana, certyfikat, homologacja i jakie są wymagania- czyli od kogo wydana i czego dotyczy.

[Smierzu]

JOŁ
Wczoraj zaliczyłem jazdę tesówką nowej AT w manualu oto moje subiektywne spostrzeżenia.
Łączna trasa jaką zrobiłem miała około 50km i obejmowała szybki przelot na obwodnicy Wawy a następnie ubłocenie świeżynki na terenie przylegającym do lotniska Okęcie
Najpierw co na duży minus:
Pierwsze co się rzuca zaraz po zajęciu miejsca za kierą, to przy moich 191cm brak komfortowej pozycji tj. kąt zgięcia kolan jest za duży. Do pełni szczęścia podnuszki musiałyby powędrować o około 5cm do dołu(albo siodło jeszcze do góry a było już niestety na maxa)
Następnie szyba powinna byś wyższa bo przy 140 urywa łeb od turbulencji.
Trochę za miękko było zestrojone przednie zawieszenie co skutkowało sowitym nurkowaniem przy ostrym hamowaniu.
Jakość plastików jest tragiczna! jak do motocykla tego typu można zamontować taki gównolit!
Opony z którymi wychodzi z fabryki na asfalcie trzymają świetnie ale na błotko, nydyrydy - jedynie such szuter to wszystko co mogą z siebie dać,
mimo wszystko podjechałem bez większego trudu pod górkę spotterską.
Co na duży plus:
To co przechodzi samo siebie to WYDECH mruczy tak że mógłbym go słuchać bez ustanku. Nareście moto z charakterem brawo!
Genialna zwrotność średnica zawracania to dokładnie miejsce parkingowe dla osobówki. Fantastyczna stabilność przy 160km/h, jak również podczas jazdy w korku.
Bardzo dobre hamulce, ABS też działa ok - plus za odłączany tył.
Kontrola trakcji - może i na mokrym asfalcie się przyda ale w terenie odłączyłem czym prędzej - generalnie zbędna.
Tylny zawias wybiera wszystko perfekcyjnie, studzienki czy poprzeczne koleiny są zupełnie nie wyczuwalne.

Reasumując:
Powiem tak jest dobrze ale... bez szału, to znaczy nie jest to motocykl wart wszystkich pieniędzy i z pewnością aktualna cena 53tysie to o 13tysięcy za dużo. ( a ceny akcesoriów to dopiero zagadka z dupy wzięta! )
Przy cenie 40tysi nie było by się do czego przyczepić nawet do tych gównianych plastików (które rażą tandetą), a tak to "Sorry Winnetou"

pzdr
Śmierzu

[radekw]

Napisał Smierzu

JOŁ
Wczoraj zaliczyłem jazdę tesówką nowej AT w manualu oto moje subiektywne spostrzeżenia.
Łączna trasa jaką zrobiłem miała około 50km i obejmowała szybki przelot na obwodnicy Wawy a następnie ubłocenie świeżynki na terenie przylegającym do lotniska Okęcie
Najpierw co na duży minus:
Pierwsze co się rzuca zaraz po zajęciu miejsca za kierą, to przy moich 191cm brak komfortowej pozycji tj. kąt zgięcia kolan jest za duży. Do pełni szczęścia podnuszki musiałyby powędrować o około 5cm do dołu(albo siodło jeszcze do góry a było już niestety na maxa)
Następnie szyba powinna byś wyższa bo przy 140 urywa łeb od turbulencji.
Trochę za miękko było zestrojone przednie zawieszenie co skutkowało sowitym nurkowaniem przy ostrym hamowaniu.
Jakość plastików jest tragiczna! jak do motocykla tego typu można zamontować taki gównolit!
Opony z którymi wychodzi z fabryki na asfalcie trzymają świetnie ale na błotko, nydyrydy - jedynie such szuter to wszystko co mogą z siebie dać,
mimo wszystko podjechałem bez większego trudu pod górkę spotterską.

Wszystko, poza plastikami, załatwiasz akcesoriami (zarówno szyba jak i siedzenie wyższe są chyba w ofercie Hondy nawet). Zawieszenie sobie regulujesz, opony zmieniasz Dla mnie (178 cm) pozycja za kierownicą jest idealna, czy to siedzę, czy to stoję. Każdemu nie dogodzisz

[Smierzu]

Można wszystko tylko gdzie tu sens za taką kasę pakować jeszcze więcej bo to nie takie albo to siakie ? Można kupić odrazu Ktm za 65 tysi i sprawa załatwiona.
Twierdze że wszystko ma swoje cenę a czasami cena jest nie adekwatna.

[myku]

Zgadzam się

[radekw]

Napisał Smierzu

Można wszystko tylko gdzie tu sens za taką kasę pakować jeszcze więcej bo to nie takie albo to siakie ? Można kupić odrazu Ktm za 65 tysi i sprawa załatwiona.
Twierdze że wszystko ma swoje cenę a czasami cena jest nie adekwatna.

Odniosłem się do tego, że motocykl nie pasuje do Twojego wzrostu - można temu zaradzić akcesoriami i nie można tego uznać za wadę samego motocykla. Jeżeli KTM pasuje Ci bardziej, to wybór jest prosty. Gdyby BMW były ładniejsze (całkowicie moja subiektywna opinia), to pewnie kupiłbym właśnie ten motocykl, bo wszelkie inne cechy mi się podobają, no ale nie mogę tego wyglądu przeboleć Nigdy jednak nie przyszłoby mi do głowy traktować tego jako wadę, chociaż tu nawet akcesoriami nie poradzisz :P