|
|
#36 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 347
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 1 godz 2 min 56 s
|
W Serbii wciąż panuje większa swoboda niż u nas. Jestem w małej kafeterce przy stacji benzynowej, ludzie siedzą przy stolikach i palą papierosy.
Całą Serbię przejeżdżam autostradą, która zwłaszcza w początkowych 200 kilometrach jest całkowicie pusta. Nieco większy ruch tylko na granicy serbsko-węgierskiej. Na węgierskiej autostradzie gęsto, korki, zwężenia, spowolnienia. Po południu zaczyna mżyć, ochłodziło się do 9C i wieje jak cholera. 20250523_16325014131.jpg 20250523_17382714151.jpg Biwak w lesie niedaleko Abaújszántó. Wicher taki, że trudno rozłożyć namiot. 20250523_19544814221.jpg |
|
|
|
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Iran 2022 – tym razem naprawdę! | Dredd | Trochę dalej | 63 | 19.05.2025 21:16 |