Śmieci były, są i będą bo to część południowej kultury, zapewne to razi. Drogi są rozpizgane ponieważ dociera tu bardzo mało kasy, albo wcale z euro kołchozu a gminy czy prowincje nie mają jej w budżecie na tego typu akcje. Kiedy mieszkałem w Romie początkiem lat 90-tych to rzymianie mówili że 50 km w kierunku południa zaczyna się Afryka. Obecnie ta granica przesunęła się o 600 km na północ. Z mojej strony mogę tylko dodać ze mając motorek i rower do eksploracji interioru wyspy można jeszcze przeżyć piękna przygodę z dala od złych ludzi, komercji i zepsutej cywilizacji. Jak przejeżdżam koło cmentarzy to spoglądam na klepsydry, kobiety odchodzą tu w wieku 95 -103 lata, faceci żyją trochę krócej, tak toczy się tutaj życie.
Każdy ma prawo do oceny swych doznań i nie będę z tym polemizował, ale jeśli ktoś potrafi skomunikować się w pogańskim języku to niech wywali przewodniki i recenzje tych co wiedzą lepiej do kosza i przeżyje fajną przygodę. Wspomniałem o języku bo komunikacja w miejscach gdzie nie dociera masowa t jest nie możliwa w innym. Sam byłem w małych górskich wioskach gdzie prawie nikt nie mówił po italjańsku i to zmotywowało mnie do nauki dialektu.
Ps. Moim zdaniem najlepszy okres żeby tu być i nie cierpieć zbytniego gorącą to listopad - maj a listopad - grudzień i marzec - maj to super temperatury na rower, do końca grudnia woda w morzu nie spada poniżej 20stopni, wyjątkiem jest wybrzeże od Taormina do Catanii ze względu na podziemne zimne wody spływające do morza z wulkanu. Nie wiem czy zauważyliście że tam niema nawierzchniowych rzek tylko wszystko płynie pod ziemia.
Powodzenia .
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
|