![]() |
#11 |
trampkarz emeryt
![]() |
![]()
Jednak, nie żeby było tak że więcej dłubania niż jeżdżenia - tydzień temu GS (jeszcze z głupiejącym jak się okazało przekaźnikiem) obwiózł nas po pięknych i ciekawych historycznie okolicznościach (chyba pierwszy raz we dwoje dalej niż wokół komina od hm...7 lat!) :
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Tak, wlazłem tam: ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Reszel: ![]() Mazury - na motocyklu byłem po raz pierwszy, naprawdę warto ![]() |
![]() |
![]() |