| 
			
			 | 
		#11 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2011 
				Miasto: Południe 
					
				
				
					Posty: 990
				 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 godz 15 min 51 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Proszę bardzo... 
		
		
		
		
		
		
			![]() Trasa zrobiona w 15 dni. Ok. 2700 km. 1. Leh – Sumur 180 km 2. Sumur – Pangong Lake 230 km 3. Pangong Lake – Karu 130 km 4. Karu - Sumdho 140 km 5. Sumdho – Pang 235 km 6. Pang – Keylong 205 km 7. Keylong – Rothang Pass – Keylong 130 km 8. Keylong – Kilar 145 km 9. Kilar- Kishtwar 115 km 10. Kishtwar – Sonamarg 285 km 11. Sonamarg – Rangdum 245 km 12. Rangdum – padum 130 km 13. Padum – Sanko 205 km 14. Sanko – Hanitskot 160 km 15. Heniskot – Leh 165 km Lot do Delhi i dalej do Leh - najmniejsza strata czasu. Tam wypożyczenie motocykli RE Himalayan (ok. 1800-2000 Rupii/dzień). Wypożyczaliśmy tutaj. Wymiana $ na INR w samym Leh (100 INR to ok. 5 PLN). Spalanie poniżej 4l/100 km. Paliwo tanie. Bez problemu noclegi po drodze: hotele, hostele, homstay'e. Kilka cen za pokoje (czasami w cenie śniadanie): Pangong 800 INR; Sumdho 300 INR; Pang 300 INR; Keylong 800 INR; Kishtwar 600 INR; Sonamarg 700 INR; Rangdum 2000 INR; Padum 1000 INR; Sanko 400 INR; Leh chyba 1800 INR Jedzenie tanie, jak zamawiasz posiłek z herbatą, która wydaje się zimna, to nie proś o "hot", bo ci dosypią chilli i wszelakiej maści kurkumy tyle, że będziesz płakał i japę ci wypali do samej śledziony...   Choroba wysokościowa. Diuramid zalecany, ale i tak Cię pewnie dopadnie. Tlen do wzięcia po drodze w każdej większej wiosce (pomoże). Po kilku dniach wszystko wróci do normy... Nie wiem co jeszcze chcesz wiedzieć...? 
				__________________ 
		
		
		
		
	*INCA RIDE 2024*  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#12 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2017 
				Miasto: Szczecin 
					
				
				
					Posty: 678
				 
Motocykl: nie mam AT jeszcze 
Przebieg: 100K+ 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 dzień 12 godz 33 min 36 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			No własnie o to mnie chodziło..:-) 
		
		
		
		
		
		
		
	dzięki bardzo! Gdyby jeszcze coś Ci się przypomniało to będę wdzięczny:-) pozdrawiam trolik  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#13 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: May 2009 
				Miasto: Stalowa Wola/ MIELEC 
					
				
				
					Posty: 1,146
				 
Motocykl: TransAlp+Multistrada + Cagiva Elefant 
Przebieg: hohoho 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 11 godz 35 min 16 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 Opis tak samo konkretnie jak cały wyjazd! Jeszcze raz dzięki panowie za świetny wyjazd! 
				__________________ 
		
		
		
		
	https://www.facebook.com/PAKVENTURE2021 https://www.facebook.com/pages/Proje...91516340945760 https://www.facebook.com/himalaje2018/ High Riders - Himalayan Story 2018  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#14 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2011 
				Miasto: Południe 
					
				
				
					Posty: 990
				 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 godz 15 min 51 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Nocleg w Leh zarezerwowaliśmy wcześniej w New Royal Guest House. Na miejscu bardzo fajne warunki: wi-fi, ciepła woda, restauracja. Tam też można zostawić zbędne klamoty, które przechowają do twojego powrotu. Niezbędne pozwolenia do podróżowania załatwi w kilka godzin manager hostelu, który zresztą posiada wyjątkowe umiejętności załatwiania wszystkiego, dyskretnie wsłuchując się w wysublimowane i nietuzinkowe potrzeby hotelowych gości  
		
		
		
		
		
		
			![]() Po drodze natkniesz się na niezliczone wojskowe kontrole drogowe (Himalaje to jedne, wielkie koszary). Natkniesz się również na "dzikie" kontrole lokalnych organizacji motocyklowych. Z czasem nauczysz się je rozpoznawać z daleka i wypracujesz sobie swój własny, niepowtarzany sposób na to, jak nie płacić im $$$. My głównie operowaliśmy agresywnie manetką gazu i wysoko uniesioną nogą oraz puszczając - tuż przed blokadą - kierownicę (zdjęcie poglądowe załączam poniżej). Zazwyczaj działało wyśmienicie ![]()  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	*INCA RIDE 2024*  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#15 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Oct 2010 
				Miasto: wilidż Opole 
					
				
				
					Posty: 2,548
				 
Motocykl: CRF 1100 
Przebieg: 0 kkm 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 2 dni 6 godz 51 min 59 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Który z odcinków jest nie do zrobienia z plecaczkiem?
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#16 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jan 2011 
				Miasto: Południe 
					
				
				
					Posty: 990
				 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 3 godz 15 min 51 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Sam nie wiem... chyba wszystko dałoby się zrobić we dwójkę. Może podjazd pod przełęcz Wari-La wymagałby większych umiejętności, może podejścia kilkudziesięciu metrów... może chłopaki jeszcze coś podpowiedzą... 
		
		
		
		
		
		
			 
		
				__________________ 
		
		
		
		
	*INCA RIDE 2024*  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#17 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2010 
				Miasto: Tarnów 
					
				
				
					Posty: 116
				 
Motocykl: transalp 
				
				
				 
Online: 6 dni 11 godz 55 min 22 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			
Myśle, że cała trasa jest do przejechania w dwie osoby, z tym że w niższym tempie przez co zajmie więcej czasu i może być trudniejsze przejechanie miedzy najbliższymi miejscami z noclegiem. Np spotkaliśmy (chyba) Szweda który poddał się trudowi przejazdu przez doliny Suru i Zanskar i przywiózł motocykl na pace ciężarówki.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	http://www.na-dwoch-kolach.xn.pl  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#19 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: May 2011 
				Miasto: Parczew 
					
				
				
					Posty: 184
				 
Motocykl: BMW R 1250 GS 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 3 dni 4 godz 35 min 36 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Dla mnie bomba. Super, hiper story.  
		
		
		
		
		
		
			![]() Wysłane z mojego Redmi 6A przy użyciu Tapatalka 
				__________________ 
		
		
		
		
	Suzuki DR 650 SE 97r -> Honda XL 650 V -> Suzuki DL 650 K7 -> BMW R 1200 GS K25 -> Yamaha XT 1200 Z Super Tenere -> BMW R 1250 GS  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#20 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2010 
				Miasto: Tarnów 
					
				
				
					Posty: 116
				 
Motocykl: transalp 
				
				
				 
Online: 6 dni 11 godz 55 min 22 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	http://www.na-dwoch-kolach.xn.pl  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| "Oranżada"dla przyszłego "zdrajcy". | MOTOMYSZA | Wszystko dla Afrykańczyka | 7 | 29.10.2012 20:21 |