|
|
#11 | |
![]() Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Lisków
Posty: 250
Motocykl: TransAlp PD06/PD10
Online: 6 dni 19 min 58 s
|
Cytat:
.Po dłuższej przerwie, nazwijmy ją techniczną, wracamy na drogę. Stwierdziłem, że snucie się bez napinki na zdobywanie kolejnych punktów na trasie, najlepiej nam wyjdzie na zdrowie- jednym słowem: czoperowanie po Kirgistanie . Więc oganiam się od wilków złych, oglądam zmieniające plenery i nieśpiesznie konsumuję.500+ definitywnie odpuściłem (przynajmniej natenczas), podobnie jak i Tadżykistan. Z perspektywy czasu wiem, że rąbnąłbym te kilka km więcej, najwyżej pchając Elkę na stromiznach, ale przestało mnie rajcować zaliczanie dystansu. Najmłodszy nie jestem, trochę podróży już w życiu odbyłem. Pewnie łatwiej byłoby zawieźć zabytek na lawecie i śmigać świeżą maszyną na miejscu. W tyle głowy miałem ilość km do przejechania w drodze powrotnej i fakt, że na dobrą sprawę, dopiero poznawaliśmy się z SHL. Może to wstęp do czegoś większego? A, tu dygresja. Przypomniałem sobie, gdy mając 21 lat, rankiem zabierałem się za składanie silnika AWO Sporta, by już po południu, w ramach docierania, gnać na zlot do Nysy i do Czech. Niechybnie, za 20 lat, podobnie wspominał będę ten wypadzik do Azji. Tylko realia bogatsze, bo i zapasowe części, waszyngtony w kieszeni i wiedza, a przede wszystkim pewność siebie, większa. A wtedy? Zamontowane najbardziej pewne z wątpliwych: regulator i prądnica, parę kluczy i płaski tłok z pierścieniami od Skody setki w plecak i dużo wiary, że się uda. Z reguły tak było .Ale wracamy do Kirgistanu. Pojechałem odwiedzić bielika. Ciągle bez korony, czyli jakby nie nasz;-) i kibice również inną czcionką się podpisują .Nieśpieszne rozmowy z miejscowymi (nieśmiertelne kuda, atkuda? na początek) ,rozglądanie się za miejscem na nocleg, wieczorne piwo i ... samotność. Bliskość technicznego porozumiewania się, a intuicyjnie dużej, i powiększającej się, odległości. Wtedy nieokreślonej, a dziś zrozumiałej i ciągle jeszcze boleśnie odbijającej we wspomnieniach. Niespecjalnie wychodzi mi fotografowanie ludzi, a i z tego wypadu mam ich maleńko. Jest za to trochę gór i przestrzeni, oceńcie sami. |
|
|
|
|
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Kirgistan 2016 | klanol | Trochę dalej | 39 | 16.10.2019 23:32 |
| Kirgistan do poprawki | Gilu | Umawianie i propozycje wyjazdów | 22 | 26.08.2017 14:50 |
| Kirgistan 3.08 - 15.09 | soli | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 18.06.2015 10:09 |
| Kirgistan-Uzbekistan | kajman | Przygotowania do wyjazdów | 3 | 20.03.2014 08:39 |
| Kirgistan | Adam | Kwestie różne, ale podróżne. | 81 | 22.03.2009 00:12 |