| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Dział Producentów i Dostawców Zarabiasz na życie w branży motocyklowej? Tutaj zareklamuj swój produkt. | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
	 | 
| 
			
			 | 
		#1 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2010 
				Miasto: PRZEWORSK 
					
				
				
					Posty: 412
				 
Motocykl: RD04 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 3 tygodni 1 dzień 23 godz 43 min 39 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Jeśli chodzi o ten teflonowy wężyk "dyszę" to po zamontowaniu i przejechaniu 3 km też mi go wcięło. 
		
		
		
		
		
		
			Naszczęście czytając forum znalazłem tani tymczasowy zamiennik - wkład od długopisu. Ale także jestem zdania, że jest to dość niestabilna (końcówka podskakuje, wygina się, zmienia swoje położenie), zwłaszcza w przypadku używania jej do jazd w mniejszym lub większym offie. Postuluję zatem o powrót do dysz takich jak ma MYKU https://picasaweb.google.com/nelusia...90240279580594, ewentualnie podanie źródła gdzie można taką rurkę nabyć. Co do spraw prądowych itp. U mnie podczas pracy silnika zaworek działa a jest podłączyny pod tylną lampę, bez przekaźnika. Ale moim zdaniem w przypadku wpinania wszelkiego dodatkowego ustrojstwa przekaźnik jest zalecanym rozwiązaniem. 
				__________________ 
		
		
		
		
	1) Cztery koła poruszają ciało, a dwa duszę. 2) Szczury są jak ludzie, choć odwrotnie może być.  | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#2 | |
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 Jestem w tej samej sytuacji. Zestaw kupiony wiele tygodni temu, sterownik nie obsługuje poprawnie zaworu. Dla jasności: montaż robi zawodowy mechanik, który już miał już do czynienia z takimi instalacjami. Po uzgodnieniu majlowym z matjasem odesłałem sterownik i zapadła.... cisza. Od ponad dwóch tygodni staram się złapać z nim jakiś kontakt: piszę grzeczne majle, wysyłam SMS i .... nic. Ani widu ani słychu nowego sterownika lub choćby informacji, kiedy mogę spodziewać się rozwiązania problemu. Produkt wydaje się przemyślany w każdym detalu, fajnie zapakowany i z konkurencyjną ceną, ale obsługa klienta - kompletna porażka. Z cały szacunkiem dla zdolności konstrukcyjnych producenta, czuję się po prostu zrobiony w balona. Przyznam, że mam w nosie tłumaczenia matjasa o tym że "cały dzień pracuje na tokarce i nie ma czasu na obsługę klientów". Z mojej perspektywy, olejarka to taki sam towar jak każdy inny - kupuję i chce z niego korzystać. Czy ktoś z was kupując opony, akumulator czy inne klamoty przejmuje się tym, jak producent organizuje swój czas ? Dawno temu produkt przestał być tylko fizycznym produktem - ważne jest to co dostajemy wraz z nim: gwarancję, szybki serwis, części zamienne, niezawodność, markę - itp, itp. Teraz - tylko dlatego, że wszedłem na forum - dowiedziałem się że matjas będzie nieobecny do 12 czerwca. Czyli jak dobrze pójdzie, dostanę sterownik po 6-7 tygodniach czekania w środku sezonu. Reasumując: miało być pięknie a wyszło jak zwykle - po polsku - byle jak i dupą do klienta. Reasumując: nie polecam 
				__________________ 
		
		
		
		
	"Jeżeli chcesz uniknąć krytyki: Nic nie mów. Nic nie rób. Bądź nikim" - Arystoteles  | 
|
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#3 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Feb 2009 
				Miasto: Bytom 
					
				
				
					Posty: 566
				 
Motocykl: 2x XTZ 750, 1x XTZ 660. 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 4 dni 3 godz 8 min 33 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ja miałem w Super Tenere drugą wersję Motooilera i działała poprawnie. W AT mam pierwszą i coś mi kurna nie smaruje jak trza. W ST łańcuch był mokry po obu stronach, a AT tylko po stronie dyszy, rolki nieco też są wilgotne. Wymyję napęd i zobaczę wtedy jeszcze raz. Co do dyszy- popytaj o przewód hamulcowy do malucha, miedziany  
		
		
		
		
		
		
		
	  Tak było w 1 i 2 generacji olejarki i to było chyba najlepsze rozwiązanie. Rozumiem, że ewolucja produktu idzie do przodu, ale z tego co się obiło o uszy ta rurka teflonowa to porażka.
		 | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#4 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2010 
				
					
				
				
					Posty: 140
				 
Motocykl: XTZ 750 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 4 dni 10 godz 18 min 32 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ja chciałem kupić motooilera, znajomy kupuje od grudnia, rozumiem, że natłok roboty itd itp. ale jakiś odzew powinien być, bo w końcu padnie na scotoilera...
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#5 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			witajcie 
		
		
		
		
		
		
			niestety porzucilem odbieranie telefonow - nie da sie pracowac kiedy dzwoni. z www usuwam te forme kontaktu. co do czasu reakcji na maile staram sie odpowiadac najszybciej jak moge: z reguly sa to dwa trzy dni. niestety nie jestem w stanie przyjac wymagan sprzedajacych, ktorzy wyslali maila i nieotrzymawszy odpowiedzi nastepnego dnia dzwonia po 10 razy. mialem WIELE takich przypadkow. stad przejscie tylko na mail. praca u mnie to robota fizyczna i nikt nie siedzi przy biurku - z reguly od ostatnich 6mcy siedze po kilka godzin dziennie przy tokarce - jako, ze lubie miec wszystkie palce telefonu w robocie nie tykam. teraz co do nieszczesnej rurki teflonowej - posypuje glowe popiolem i wymieniam to z powrotem na mosiadz. zostaje nowe mocowanie z dwoch ertacetalowych dyskow poniewaz uwazam ze jest to rozwiazanie znacznie lepsze. jesli jestes niezadowolonym posiadaczem rurki teflonowej napisz do mnie z adresem. napisz na mail ze strony - nie preferuje kontaktu przez forum. to miejsce IMO sluzy do czego innego. na koniec - dokladam staran realizowac wszystkie zamowienia tak szybko jak sie da ale jest tego coraz wiecej a ja wciaz sam /polskie realia  / i bywa, ze cos ucieka. przepraszam.W DNIACH 27.05 - 12.06 jestem poza domem. maile bede odbieral lecz zamowieniam jesli zostana zlozone zostana zrealizowane po tym terminie. pozdrawiam matjas 
				__________________ 
		
		
		
		
	'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa  | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#6 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2010 
				Miasto: Łaziska Górne 
					
				
				
					Posty: 929
				 
Motocykl: 800X Pro, Yama XT614Z Terefere, Husq. TE610ie 
Przebieg: x34tys 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 12 godz 4 min 15 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			A gdzie dostać te czarne cudeńko z tworzywa co w nim łańcuch siedzi?  
		
		
		
		
		
		
		
		
			![]() Nie mogę u siebie dość do ładu z dyszą - po wjeździe w off po chwili się zapycha. Kombinuję co rusz z innym ustawieniem, to albo pluje poza łańcuch, albo po chwili ociera o zębatkę, dociera się na równo i zapycha byle byłem. A to by chyba rozwiązało sprawę raz na zawsze. Ostatnio edytowane przez ArturS : 26.05.2011 o 08:51  | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#7 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2010 
				Miasto: Łaziska Górne 
					
				
				
					Posty: 929
				 
Motocykl: 800X Pro, Yama XT614Z Terefere, Husq. TE610ie 
Przebieg: x34tys 
Galeria: Zdjęcia 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 12 godz 4 min 15 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Domyślam się, że problemy wynikają nie ze sterownika, a ze spadku napięcia, gdy załączany jest zawór. Kilka(naście) stron wcześniej pisałem o moich problemach z montażem, czy też uruchomieniem zestawu. Też zwalałem to na sterownik. Wina leżała jednak w istniejącej instalacji, która nie była w stanie podać takiego prądu chyba, że silnik był uruchomiony, to z 14V jak spadło o te 1,5V to wszystko działało cacy. Na zgaszonym silniku na zaworze, czy też przewodzie tylnej lampy, w który się wpiąłem, napięcie spadało do 9-10V i zawór się nie otwierał. Matjas pisał mi wówczas, że nie możliwe żeby sterownik się posypał, bo jest kilkukrotnie testowany i miał rację, choć nie wierzyłem w to póki nie rozwiązałem sprawy.  
		
		
		
		
		
		
		
	Może warto do każdego zestawu dorzucić przekaźnik+bezpiecznik i jeśli komuś sprzęt nie działa to wtedy byłby "plan B", czyli podłączenie się bezpośrednio pod aku ze sterowaniem przekaźnika z tej nieszczęsnej lampy? Swoją szosą w końcu samemu też podpiąłem przez przekaźnik po uwadze kolegi jadącego za mną, że co jakiś czas prawie całkowicie przygasa mi tylne światło. Może przeczyszczenie styków by wystarczyło, ale myślę tak będzie lepiej  
		 | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#8 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: May 2008 
				Miasto: Biała Podl./Warszawa 
					
				
				
					Posty: 368
				 
Motocykl: Afryka? Nie, dziękuję. ;) 
Przebieg: 60000 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 1 godz 37 min 9 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 Podpiałem w końcu pod przekaźnik (poprzez bezpiecznik) i wszystko pięęęknie działa ![]() Kurcze, jednak przekaźnik to jest dobra i potrzebna rzecz  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Yamaha XTZ 800 Super Tenere  
			 | 
|
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#9 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Feb 2009 
				Miasto: Bytom 
					
				
				
					Posty: 566
				 
Motocykl: 2x XTZ 750, 1x XTZ 660. 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 4 dni 3 godz 8 min 33 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Matjas, popracuj nad obsługą klienta i będzie git  
		
		
		
		
		
		
		
	 
		 | 
| 
		
 | 
	
	
| 
			
			 | 
		#10 | 
| 
			
			 Common Rejli 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Warszawa 
					
				
				
					Posty: 3,714
				 
Motocykl: R650GS Adventure & LC6 750 Adventure 
Przebieg: dupa 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 5 godz 44 min 12 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			No ciekawe. Bartas poucza.
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	BRW 1991 I tak wszyscy skończymy na mineralnym. | Powroty są do dupy. | Trzy furie afrykańskie: pompa, moduł, regulator. Czy jakoś tak... | Pieprzyć owiewki  . I stelaże.NIE SPRZEDAM! ![]()  | 
| 
		
 | 
	
	
![]()  | 
	
	
		
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Motooiler | robertG7 | Wszystko dla Afryki | 25 | 29.03.2014 08:19 |