| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Przygotowania do wyjazdów Jak zdobyć wizę? Jaka kuchenka? Brać materac i namiot? Gdzie są ciekawe miejsca? Jakie kufry wybrać do USA? Czy Anakee założyć odwrotnie? Co to CPD? Odpowiedzi znajdziesz w tym dziale. | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
			
			 | 
		#21 | 
| 
			
			 Konto zamknięte na stałe 
			![]() Zarejestrowany: May 2012 
				
					
				
				
					Posty: 1,589
				 
Motocykl: RD03 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 1 tydzień 4 dni 7 godz 52 min 54 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			@MarcinHorndaXr: zasłużona nagroda dla Ciebie: 
		
		
		
		
		
		
			 
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Konto zamknięte na stałe.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#22 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2008 
				Miasto: Sanok 
					
				
				
					Posty: 2,026
				 
Motocykl: EXC, ST 1300 
Przebieg: rośnie 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 14 godz 34 min 46 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Wykop dekady  
		
		
		
		
		
		
			 
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#23 | 
| 
			
			 601493080 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2009 
				
					
				
				
					Posty: 1,404
				 
Motocykl: XL600 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 8 godz 40 min 26 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ja do każdej większej motowycieczki używam tej listy cały czas. 
		
		
		
		
		
		
		
	Lista Podosa w Himalaje to istna Biblia, to jak scenariusz, skrypt do najlepiej zaplanowanego filmu.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#24 | |
| 
			
			 Konto zamknięte na stałe 
			![]() Zarejestrowany: May 2012 
				
					
				
				
					Posty: 1,589
				 
Motocykl: RD03 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 1 tydzień 4 dni 7 godz 52 min 54 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Konto zamknięte na stałe.  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#25 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Nov 2016 
				Miasto: 3miasto/W-wa 
					
				
				
					Posty: 262
				 
Motocykl: było RD04,jest XR 650R,1150 GS :) 
				
				
				 
Online: 2 tygodni 2 dni 1 godz 40 min 38 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#27 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Aug 2011 
				Miasto: Warszawa 
					
				
				
					Posty: 1,144
				 
Motocykl: oby złodziej kulasy połamał 
Przebieg: :( 
				
				
				 
Online: 3 tygodni 1 dzień 18 godz 11 min 26 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			ofca, przeczytałem twoją listę w zakresie narzędzi i.... strasznie rozbudowana. Nie szkoda wagi? Młotek w postaci Xeny zastąpi ci byle kamol, kable rozruchowe zastąpi ci dobry pych. 
		
		
		
		
		
		
			Pomijam tematy które nic nie ważą bo jestem zdania że lepiej mieć niż nie mieć (termokurcze, konektorki), ale tak z ciekawości - ile twoje spakowane narzędzia ważą? Oczywiście chwalę za narzędziówkę - najlepsze co może być ![]() ![]() ![]() ![]()  
		
				__________________ 
		
		
		
		
	------------------------------------------------------ XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX ------------------------------------------------------  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#28 | 
| 
			
			 601493080 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2009 
				
					
				
				
					Posty: 1,404
				 
Motocykl: XL600 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 8 godz 40 min 26 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Lista każdemu służy jako punkt wyjściowy, moja ulegała modyfikacji po każdym wyjeździe. 
		
		
		
		
		
		
		
	A co brać aby się przydało i nie ważyło pół tony to trzeba pojeździć z Sebą. Na integracjach ukraińskich zacząłem go nazywać mesjaszem, jeździł z takim małym plecaczkiem i wszystko tam miał. Pomijając, że zawsze było piwo, chleb i jakaś puszka to jeszcze naliczyłem: dętki, cewki, kilometry drutu, najbardziej potrzebny zestaw narzędziowy, pompka, worek śrubę, nakrętek i innych samych najpotrzebniejszych przydasiów. Generalnie, zawsze jak się coś komuś rozkraczyło to Seba sięgał do plecaczka i to wyciągał! Lista, listą ale uczyć się trzeba od zaprawionych w boju.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#29 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2011 
				Miasto: mazowiecka wieś 
					
				
				
					Posty: 1,453
				 
Motocykl: 5 szt 
Przebieg: znośny 
				
				
				 
Online: 3 miesiące 3 tygodni 2 dni 19 godz 50 min 0 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Żebym to ja wcześniej poznał listę Podosa  
		
		
		
		
		
		
			 
		
				__________________ 
		
		
		
		
	Nie ważne gdzie, nie ważne czym. Ważne z Kim.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#30 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Aug 2011 
				
					
				
				
					Posty: 334
				 
Motocykl: XChallange 
				
				
				 
Online: 6 dni 2 godz 25 min 10 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Evvil - to wszystko waży bardzo dużo. Ja jeżdżę sam, jestem więcej niż pewien, że sam, z pychu, nie pchnąłbym nawet nieobładowanej SuperTenery. Może ci co jeżdżą w grupie, albo gdzieś w miarę blisko Polski lub korzystają ze zorganizowanych wyjazdów z transportem w obie strony tyle nie potrzebują. Bo ktoś tam ich poratuje. Nie wiem. Ja wiem, że jak się samemu rozbiera motocykl w środku niczego to albo masz swoje narzędzia albo jest bardzo źle. 
		
		
		
		
		
		
		
	Bardziej do mnie bolało wożenie przedłużki i dużej grzechotki, żeby móc się łatwo dostać.do świec w ST niż te kable. Kabli kiedyś nie woziłem, bo uznałem, że przecież gdyby coś to pewnie kogoś spotkam z kablami. I gdzieś przed Uralskiem, gdy były potrzebne okazało się, że ŻADEN Kazach w swojej Ładzie nie miał żadnych kabli, co gorsza, po dwóch stronach drogi były dwie, wyjątkowo europejskie stacje, czyli takie ze sklepem, gdzie można wejść do środka i sobie kupić jakieś części (w większości były to małe stacje z zakratowanym oknem, a odległości pomiędzy nimi to jakieś 100 km) i patrz, kabli nie było. I nie udało się ich znaleźć (Teresa po dłuższej chwili odpaliła sama z siebie). Motocykl często zostawiałem na ulicy przed "hotelem", jeżeli już spałem w mieście, byle blokada lepsza jest niż nic a łańcucha nie chciałem wozić bo to dopiero waży.  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Prosba o glosy na kolejna wyprawe | barteekgo | Kwestie różne, ale podróżne. | 2 | 28.02.2014 23:33 |