![]() |
|
Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#11 |
![]() Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: podwrocławskie zadupie
Posty: 833
Motocykl: '12 LC4 690 Enduro R
![]() Online: 1 miesiąc 3 dni 21 godz 32 min 45 s
|
![]()
Argumenty argumentami, a praktyka praktyką. Ludzie wjeżdżają do lasu od lat i nie rujnuje to wcale całych ekosystemów, jak to nam jest przedstawiane. W Rumunii czy na Ukrainie, Słowenii też się da, w Hiszpanii, Portugalii też, ale u nas nie! Mamy inne lasy, inne zwierzęta, inną ściółkę... Nie da się bo nie. Bo komuś się można narazić więc gówna tykać nie należy....
Już teraz rozumiem czemu w takich Czechach kwitną wszelkie dyscypliny rekreacji sportowej, od lądowych przez wodne po powietrzne. Tam się kurna da. U nas ogrom regulacji zakazujących nie pozwala nawet legalnie myśleć o czymkolwiek... Dlatego trzeba być bandytą. Trudno. W bandyckim kraju nie ma innego wyjścia... Wysłane z ajfona.. |
![]() |
![]() |
Tags |
lasy , legalny adv , legalny off , sytuacja prawna , zasady jazdy |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Mile na kilometry czyli Anglik w Polsce | JarekAT | Owiewki, osłony, szyby, kanapy, zegary i linki | 15 | 23.04.2014 06:59 |
20-ty Międzynarodowy Zlot Transalpa w Polsce | igi | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 5 | 16.04.2014 20:55 |
Śladów na legalny szwędacz po Bieszczadach potrzebuję | King Of Snake | Przygotowania do wyjazdów | 4 | 18.07.2012 09:37 |