|
|
#11 |
|
sandtrooper
![]() Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Wawa
Posty: 39
Motocykl: XT660Z & WR250F
Online: 3 dni 18 godz 41 min 4 s
|
No to i ja od razu dopiszę coś o dniu ósmym.
Poranna rozmowa z Wasilijem przy kawce była dla nas mocno pouczająca: - żeby z Psebaja pojechać w góry, w stronę Gruzji, na południe, to już trzeba mieć zgodę lokalnej milicji, bo za miastem jest rogatka i nie przepuszczą. - Wasilij jest tutejszym przewodnikiem górskim i zaproponował nam wskazanie lokalnej trasy po górach oraz pomoc w załatwieniu zgody milicji. Traska na jakieś 6-8 godzin. Brzmiało obiecująco, ale nas czas gonił... - szalę przeważyła informacja od Wasilija, że w czerwcu na Kaukazie zawsze jest taka pogoda: do południa pochmurno, potem leje. Tym przekonał nas, że północny Kaukaz zrobimy inną razą, a teraz trzeba zwiewać na południe. Zatem grzecznie mu podziękowaliśmy i pomknęliśmy w stronę Władykaukazu. - prognoza pogody Wasilija sprawdziła się. Jak minęło południe to zaczęło padać i lało do nocy. cudnie. Kaukaz w chmurach i mgle, widoki słabe a my mozolnie napieramy na wschód. Mijamy Elbrusa, ale go nie widzimy ![]() Wielu przygód nie ma. Motel w którym nocujemy jest ekstra Normalnie lokal na godziny i to dobrze zorganizowany.Oglądamy mecz otwarcia Euro2012 ciesząc się, że nie jesteśmy w Warszawie ![]() Parę fotek z dnia: śniadanie - to było PRAWIE najlepsze śniadanie na tym wyjeździe (lepsze spożyliśmy w Armenii, ale o tym później!) ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() meczyk otwarcia Euro2012 ![]() No i ślad:
Ostatnio edytowane przez beniec : 27.07.2012 o 20:33 |
|
|
|
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Rodopy offem. Długa relacja z krótkiego wypadu. [Czerwiec, 2012] | Louis | Trochę dalej | 62 | 13.03.2025 15:02 |
| Solówa z Kazachstanem, Czerwiec 2012 | JARU | Trochę dalej | 117 | 29.10.2012 09:17 |
| Kawkaz - czerwiec/lipiec 2012 | Sub | Przygotowania do wyjazdów | 17 | 22.05.2012 10:29 |