![]() |
#11 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Ubijanie kumysu (kymysu) to bardzo męcząca robota.
Z reguły zajmują się nią starsze panie z rodu, znaczy babcie. Tradycyjnie w worku z koziej skóry się to dzieje i przypomina trzepanie... ogóra ![]() Dwudniowy kumys jest już naprawdę ok. Im dlużej ubijany, zyskuje te ułamki procentów. Mleko kobyle, podczas tłuczenia cały czas podlega fermentacji. Zaczynem dla nowej porcji mleka są pozostałości w worku starego. Sam napój jest niesamowity. Jego wybitne właściwości zdrowotne mają swój wymiar w zachowaniu zdrowia przy strasznie ubogiej diecie nomadów. U niektórych budzi od razu sensacje (znaczy sraczkę do kwadratu). Ja ten napój uwielbiam. Nie tylko ze względu na procenty... ![]() Nie kupisz prawdziwego przy drodze. |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rodopy offem. Długa relacja z krótkiego wypadu. [Czerwiec, 2012] | Louis | Trochę dalej | 62 | 13.03.2025 14:02 |
Zobaczyć Iran - czyli 4 dni w Armenii. [Czerwiec 2012] | majek | Trochę dalej | 104 | 26.02.2013 14:33 |
Gryf Party 22-24 czerwiec 2012 | KML | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 21 | 28.06.2012 22:02 |
IV Weekend z koniem w tle - 16-17 czerwiec 2012 | Cynciu | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 76 | 21.06.2012 18:19 |
Kawkaz - czerwiec/lipiec 2012 | Sub | Przygotowania do wyjazdów | 17 | 22.05.2012 09:29 |