Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Kwestie różne, ale podróżne.

Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj...

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 04.07.2012, 10:06   #19
sowizdrzal
Turysta DualSport
 
sowizdrzal's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Chorzów
Posty: 584
Motocykl: KTM 1200 6T
Galeria: Zdjęcia
sowizdrzal is an unknown quantity at this point
Online: 2 tygodni 2 dni 4 godz 17 min 43 s
Domyślnie

DualSport RIDERS na szkoleniu z ratownictwa i pierwszej pomocy
(Fotorelacja z przygotowań do wyprawy SZARPANINA 2012 - Kosowo Macedonia Albania)


Kiedy tylko organizatorzy wyprawy SZARPANINA 2012 skontaktowali się z firmą Motorat - Motocyklową Szkołą Jazdy i Ratownictwa z Zabrza, ich współpraca od razu nabrała bardzo konkretnej formy. W niedzielę 24 czerwca szef Motoratu Rafał, ratownik i dyspozytor medyczny oraz instruktor nauki jazdy wraz z Angelą, pielęgniarką systemu ratownictwa, zarządzili zbiórkę o 9.00 rano.

Pełna werwy grupa DualSport Riders (ArturS, Sowizdrzał, Tomasz, Thorgal77, MarioM06) zaparkowała swoje maszyny pod salą wykładową Motoratu w Zabrzu, po czym krok po kroku wszyscy zaczęli uzupełniać swoją wiedzę i umiejętności z podstaw ratownictwa, pierwszej pomocy i zabezpieczania miejsca wypadku. Kubki dobrej kawy dodały wszystkim wigoru, więc zakładanie opatrunków, masaż serca i sztuczne oddychanie (ćwiczone na fantomie), a nawet przerzucanie z brzucha na plecy (i odwrotnie) dobrze zbudowanego Tomka (ochrzczonego z tego powodu jako ,,fanTomek'') szły nad podziw nieźle.

,,Do czego służył ten przedmiot, Siostry, nie ma potrzeby wyjasniać! Sekcja specjalna zawsze lojalna!!''




Równie wartko przebiegły ćwiczenia z zabezpieczania wypadku i poszkodowanych, wyposażania apteczki, zabezpieczania głowy i ściągania kasku rannemu motocykliście oraz wielu innych zagdanień.

Artur: Dobrze, że Rafał pokazał nam takie chwyty i ustwaienia ciała, dzięki którym nawet 100kg fanTomka mogło zostać poruszone i odratowane przez malutkiego Maria.
Mario: Nie moc silnika, lecz technika czyni zawodnika
Sowizdrzał: Zdumiewające, ile wiadomości o ratownictwie pokutowało gdzieś w głowie po licznych ,,szkoleniach BHP'', a dopiero praktyka pokazała jak to się ma do rzeczywistości.
Tomasz: Chociaż mam uprawnienia ratownika WOPRu, sporo z tego co dziś usłyszałem, było dla mnie nowe. Także ksywka ,,fanTomek''

Punktualnie o 12.30 pod Szkołę Jazdy i Ratownictwa zajechał swoja Hondą XR650R Adam z MotoHybrid, który wywiózł całą ekipę na pobliską zabrzańską hałdę. Jak oznajmił, odrobina techniki jazdy przed wyprawą w dalekie góry nie zaskodziła jeszcze nikomu... Kilkaset metrów szutrowej ścieżki i już w warunkach stricte bojowych, DualSport Riders przekonali się, czym jest naprawdę udzielanie pierwszej pomocy. Ich oczom ukazał się bowiem następujacy widok: przewrócony motocykl, pod nim wydzierający się w niebogłosy człowiek w kasku, obok dymiący samochód z nieprzytomnym i krwawiącym kierowcą (!)




Niby wszystkie sytuacje były omówione na ćwiczeniach, ale nad zastosowaniem tej wiedzy w praktyce amatorzy wyprawy w bałkańskie góry musieli sie mocno nabiedzić. Do tego stresogenne warunki potęgował jeszcze.... udawany atak terrorystów (!) - instruktorzy z Motoratu odziani w araftki i z paintballową bronią w rękach, strzelali zdezorientowanym Ridersom nad uszami, trącali ich kolbami i lufami, mylili liczenie ucisków serca i oddechów.




[img][/img]

Słowem, ,,Sajgon'' czy ,,pandemonium'' to najdelikatniejsze określenia sytuacji, która miała tam miejsce. Ponadto jeden z terrorystów zaczął pozorować ranę postrzałową, więc pojawił się trzeci ranny do opatrzenia... Każda dobra zabawa ma to do siebie, że szybko się kończy, niestety. W najmniej oczekiwanym momencie Rafał polecił zakończyć ćwiczenia i wszyscy przystąpili do podsumowania szkolenia.

Szczegółowa analiza sytuacji, ocena zachowania poszczególnych osób w grupie jak i całej grupy oraz obszerny materiał zdjęciowy to najważniejszy urobek tego niesamowitego dnia. A jak Ridersom poszło? W sumie nieźle, choć błędów oczywiście się nie ustrzegli. Ich wnioski:

Artur: Dobrze wiedzieć, że do uratowania innego człowieka, zwłaszcza kogoś bliskiego lub kolegi, wystarcza tak niewiele umiejętności...
Tomasz: ... z tym że musisz je systematycznie odnawiać i trenować, bo inaczej zapomnisz z dnia na dzień. To jak z jazdą na rowerze, czy motocyklu.
Thorgal77: No i odległości, Panowie, odległości pomiędzy jadącymi, bo inaczej widząc wypadek powiększymy liczbę jego ofiar, zamiast im pomóc.

Oprócz zabawy, Ridersi zostali wyposażeni w kawał solidnej wiedzy o ratownictwie i udzielaniu pierwszej pomocy przy wypadkach. Oprócz wiedzy, zapoznali się także z dwoma niezwykle praktycznymi patentami motocyklowymi, opracowanymi przez MotoRat. Pierwszy patent to apteczka, którą motocyklista powinien mieć zawsze przy sobie, w formie torebki-,,nerki'' lub saszetki na pasku. Dostęp do środków opatrunkowych jest wówczas szybki i pewny. Demonstracja urządzona przez Rafała i Angelę nie pozostawiła co do tego żadnych wątpliwości.
Drugi patent, to odblaskowy pokrowiec na kask - jak wiadomo, motocykli nie wyposaża się w trójkąty ostrzegawcze, a oznaczenie miejsca wypadku, zwłaszcza w warunkach ograniczonej widoczności jest kluczowe (!) Produkowany przez MotoRat pokrowiec prosto i skutecznie spełnia to zadanie. Wszyscy Ridersi otrzymali od MotoRatu pokrowce w prezencie. Oby zostały w bagażu jak najdłużej.





Ostatnia część szkolenia uczestników wyprawy SZARPANINA 2012 została zorganizowana przy pomocy Adama z firmy Motohybrid (Zabrze). Adam w pełnym rynsztunku pojawił się na swojej Hondzie XR650R i przeciągnął Ridersów przez kilka hałdowych niespodzianek (las, błoto, piach itp.).

Ridersi wysłuchali także niedługiego, ale treściwego wykładu o właściwych pozycjach ciała na motocyklu w różnych rodzajach terenu i zapoznali się z kilkoma wariantami hamowania i przyspieszania. Jak zwykle w takich przypadkach, niby te wszystkie techniki są jasne, ale fachowo i obrazowo podana wiedza, to jest to, za co Adamowi należą się największe podziękowania.

SPONSORZY: Modeka (Wrocław), Motokuźnia (Czeladź), DlaMotocyklisty (Chorzów)
Partnerzy: MotoRat (Zabrze), Rikaline (Wrocław), Forbiker24.pl (Kielce), CADDO (Zabrze)

Więcej szcegółów o wyprawie podajemy na http://szarpanina2012.dualsport.pl
__________________
Sowizdrzał
KTM 750 6T
Nie wierz, nie bój się, nie proś!

Ostatnio edytowane przez sowizdrzal : 04.07.2012 o 10:27
sowizdrzal jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 

Narzędzia wątku
Wygląd

Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Kosowo Macedonia Albania - SZARPANINA 2012 (lipiec) sowizdrzal Trochę dalej 10 18.01.2013 09:21
bike island days 28.06.2012-1.07.2012-Lubieszewo kolo Drawska Pom-zachodniopomorskie kuras Imprezy forum AT i zloty ogólne 9 10.06.2012 21:33
25-27.05.2012 Brest Bike Festival 2012 SzymonBBI Imprezy forum AT i zloty ogólne 1 17.05.2012 07:48


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:33.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.