Warsztat - wyposażenie.

[pałeł]

jeśli otworzysz wszystkie szuflady to ci szafka jebnie
wbrew wszystkiemu klucze swoja wagę maja
w mojej nie mogę otworzyć dwóch szuflad na raz
a dwa prowadnice szuflad jakieś krótkie
kołka powinny byc dwa stałe dwa z hamulcem
więcej grzechów nie pamiętam
skolko wołają
ps. szafka to nie wszystko liczą się narzędzia

[jorge]

Napisał pałeł

jeśli otworzysz wszystkie szuflady to ci szafka jebnie
wbrew wszystkiemu klucze swoja wagę maja
w mojej nie mogę otworzyć dwóch szuflad na raz
a dwa prowadnice szuflad jakieś krótkie
kołka powinny byc dwa stałe dwa z hamulcem
więcej grzechów nie pamiętam
skolko wołają
ps. szafka to nie wszystko liczą się narzędzia

To, że nie na raz to wiem. Wołają 380. A masz taką samą? Wyposażenia do zafki to ja mam aż za dużo. Dobrze, że przynajmniej sprężarki 250;, V2/800 cm3 się pozbyłem

[Vooytas]

mam identyczną. kupiłem w selgrosie.

Jakość jest raczej kiepska. Kółka małe plastikowe ( już wymieniłem na większe przykręcone do płyty osb o większej powierzchni niż szafka). Szafka jest mało stabilna już mi się ze 2 razy wyjeb..ła ( na oryginalnych kołach).Teraz jest przekoszona. Uchwyty boczne urwałem pierwszego dnia. prowadnice liche. Blacha cienka

No ale niestety w tym przedziale cenowym nic lepszego nie znajdziesz.

Ja nie mechanikuje na tyle żeby wydawać na szafkę 1500 - 2000 PLNów.

Widziałem że to raczej lipa, ale uważam że będę ją "poprawiał " systematycznie

[Feel]

mam takową z marketu za niecałe 400zeta (niby firmy Dedra ale nic nie opisane), tylko w nadstawce i wózku jest mniej po szufladzie (niższe są od tych na zdjęciu). Nadstawka mieści się w środku dużej ale to do transportu jedynie można wsadzić ją. Ma też inne większe białe kółka. Normalnie wszystko dość niskie. Stosuję toto jako dwie osobne. Nadstawka (te 3 szuflady) poszła na stół na klucze a wózek mieści w sobie w jedynej szufladzie klucze dynamometryczne, na jej blacie nasadki w pudełku a za drzwiczkami chemia- oleum, inne płyny,..., a i lejki (haczyki wywalone bo z nich wszystko spada), przyklejone na bokach miseczki metalowe z magnesami na śrubki i zewnętrzny bardzo wygodny uchwyt na śrubokręty. Całość jak na malutką szafkę wydaje się dobrze wykonana, dobry lakier, kółka jeżdżą, prowadnice ślizgają, w nadstawce musisz mieć otarte wieczko żeby korzystać z szuflad (rodzaj zabezp. przeciwkradzieżowego na kłódkę czy samoistnego wysunięcia szuflad przy przenoszeniu, dokręcane uszy/rączki w komplecie do przenoszenia), nie pomieścisz tam całego warsztatu jak w olbrzymich profesjonalnych szafkach ale wygodne toto przy drobnym serwisie np.wymiana płynów gdzie dokładnie wiesz z jakich narzędzi będziesz korzystał. Zdecydowanie wygodniejsze toto od zwykłych plastikowych skrzynek bez szuflad. Drzwiczki przy domykaniu falują i dudnią jak bęben. Pamiętajmy to nie kowadło więc raczej delikatnie. tu przy prowadzeniu zajęć warsztatowych, w tle: